reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

dziewczyny, a moze dopiszecie tez ile waga Waszych dzieciaczków na usg wskazywała?U mnie teraz jest niby 3800 a ile wyjdzie faktycznie okaze sie przy porodzie.

Moja Nadia wg usg miała miec ponad 4500g (usg robione dwa dni przed porodem) a urodziła sie z waga 3600g:szok: - wiec u mnie bardzo duza rożnica
 
reklama
Hania
usg dzien przed porodem 3250 (ale lekarz stwierdzil, ze bedzie wieksza)
waga po urodzeniu: 3580g
dlugosc: 59 cm
przy wyjsciu okaze sie ile spadla. wczoraj przy kapieli bylo 3510g.
 
widze ze musze zacząc nadrabiać w wolnej chwili ten watek bo ja chyba kompletnie zieona jestem:baffled:
U nas problemem jest żółtaczka:-( a o lekarzach nie chcę gadać. Na poniedziałek mamy na kontrol. Teraz mały śpi i budzi się w miare regularnie jak na razie co 2,5-3 godziny.

Co do okrywania to my mamy normalna wielka pościel (120x90), bo mąż na szybko kupował. Włożyliśmy tam kocyk i przykrywam go tak podwójnie tym. Nie pomyślałam o śpiworku. U nas mały w rożku wcale nie spał tylko od razu pod kocykiem.
A ja mam teraz taki problem że na górze w sypialni na piętrze mam łóżeczko a na dole nie mam go na czym położyć jak bym chciała coś w kuchni zrobić nawet dla siebie jedzenie:baffled: Kurcze co tu zrobic? Bo na te foteliki/bujane krzesełka to chyba za mały??
Poradźcie coś proszę...

A teraz idę na górę bo przychodzi czas budzenia się.
 
Wracajac do antykoncepcji to raczej myslalam o czyms jak najmniej "inwazyjnym".Tabsy anty znosze tak sobie.Bralam regulon i yasminelle-oba znosilam srednio na jeza.Te cerazette sa jakies wlasnie dziwne ze sie przerwy nie robi ale zastosuje je dopiero jak bede rzadziej karmila.Narazie musimy z mezem zaufac gumkom...:-DNie chce za rok znow na porodowke,w koncu gumki statystycznie az tak czesto nie pekaja,nie?Nam sie to zdarzylo jedyny raz jak dotad.:baffled:

Julita smacznie spi wiec mam troche czasu dla siebie.Jak wroci maz pojdziemy do przychodni zapytac o te zielone kupska...
 
Alicja:
USG(środa 04.03.2009): 2780
waga urodzeniowa(poniedziałek 09.03.2009): 3100
w dniu wypisu: 2950
wczoraj w pajacyku i pampersie: 3600
 
Madzik jak to za maly?:confused:Przeciez to sa foteliki od urodzenia:-),wybierz sobie z funkcja gdzie jest na pol lezaco ale sa tez i takie ktore maja zmienne pozycje-wygoda jest duza,obiadek sie bedzie robil a dzidzia sobie bedzie lezala obok na widoku:tak:
 
Moj maly wczoraj jak wstal po 19 to szalal do 23 jak zwykle ciagle byl glodny jadl po trochu i zasypial na rekach przy odbijaniu jak go odkladalam do lozeczka znow byl glodny:-D:-D:-D.ALe jak zasnal to obudzil sie dopiero o 3:30 na jedzenie i poszedl znow spac i jak wstal o 6:30 tak znow byl aktywny az do teraz u nas jest 12:30:szok:nigdy tak dlugo nie wytrzymal,bez spania.Cos mi sie wydaje ze teraz nasze dzieciaczki juz nie potrzebuja tak duzo snu tylko juz zeby zwracac wieksza uwage na nich.
Jak go karmie a tylko sie gdzie indziej spojrze to juz sie rusza:-D

Madzik M*R* ma racje.
 
reklama
u nas pierwsza nocka w domu minęła super. Wykąpaliśmy Małą ok 20:30, potem oczywiście jedzonko, ale na spanko nie miała ochoty. Czasami przez kilkanaście minut drzemała. Nakarmiłam ją ok. 23 i do 3:15 spała:) zjadła i spała do 7:00. Byłam w szoku jak wstałam i okazało się że już rano a ja wstawałam tylko raz:-)- śmieszne uczucie. Dodam, że Lena jest głównie na piersi i myślałam, że z tego względu będzie częściej jeść. Michałka karmiłam butelką i spał super.
Zobaczymy jak będzie dzisiaj:-)
Wogóle to tak się cieszę, że jesteśmy już w domku całą rodzinką razem- SUPER.
Pozdrawiam i idę jeść obiadek póki Niunia śpi
 
Do góry