reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Kitki, super że Nadia dobrze się czuje
modroklejka, zdrówka dla Adasia

dzisiaj w nocy wstawałam chyba 5 razy - mała strasznie się wierciła, nie mogła spać, w łóżeczku na brzuszek się próbuje przekręcać czasem nawet w półśnie... nie wiem, co ona tka "gimnastyczka" ;-)
 
reklama
My tez z pieluszką się tak bawimy, tylko ja mówię: "Gdzie jest Bobas?? Tu jest!!!" :-):-):-)
Uwielbiam Epokę lodowcową, choć to kreskówka, dużo bardziej wolę niż Shreka.Był ktoś na trzeciej części? Fajna?
mój mąż był i bardzo mu się podobała w delegacji mu się nudziło :-D ;-)

u nas też całuski w brzuszek lub w szyjkę są bardzo lubiane :tak:
 
Ale te nasze dzieciaczki duże postępy robią :tak: mój Alanek dopiero czasem chwyci stópkę ale do buzi jeszcze jej nie wkłada ;-) a co siadania to łapie się za ubranko i ciągnie głowę do góry i nawet długo utrzymuje w tej pozycji :-D
 
Kitki, super że Nadia dobrze się czuje
modroklejka, zdrówka dla Adasia

dzisiaj w nocy wstawałam chyba 5 razy - mała strasznie się wierciła, nie mogła spać, w łóżeczku na brzuszek się próbuje przekręcać czasem nawet w półśnie... nie wiem, co ona tka "gimnastyczka" ;-)

Ola moja mala przez kilka dni miala faze na przekrecanie sie na brzuszek:tak: robila to tak czesto ze doszla do takiej wprawy ze szok:-D w nocy tez na spiaco sie przekrecala:-p teraz juz przekreca sie zadziej:blink:
 
Z Nadia juz dobrze:-) na szczescie. Wczoraj walnęła 2 pomaranczowe kupki (jemy juz marcheweczke wiec stad ten kolor) dzis juz były 2 normalne wiec luzik - dobrze przeszła to całe zamieszanie z mlekiem, niepotrzebnie sie martwiłam:-D
Ale no coz kto inny miałby sie martwic jeśli nie matka;-)
 
Moje dziecie wczoraj do perfekcji opanowało obroty z pleców na brzuszek :-) wiem ze Wasze dzieciaczki dawno juz to robia ale Nadia dopiero wczoraj tak porzadnie zaczeła wiec sie strasznie ciesze:tak::tak::tak: Jak juz sie nauczyła to teraz non stop sie obraca, noemalnie pieluchy jej nie moge załozyc bo co ja ułoże i chce zapiąc to ona chyc i juz na brzuszku:-D Teraz to jej ulubiona pozycja a jeszcze niedawno nie chciała na nim wcale lezec. No i coraz czesciej śmieje sie w głos - wczesnie to było raczej sporadyczne a teraz jak jej sie uda obrócic na brzuszek to strasznie sie przy tym rechocze:tak:
niestety z brzuszka na plecki jeszcze nie umie, a wydaje mi sie to łatwiejsze:baffled:
 
Z Nadia juz dobrze:-) na szczescie. Wczoraj walnęła 2 pomaranczowe kupki (jemy juz marcheweczke wiec stad ten kolor) dzis juz były 2 normalne wiec luzik - dobrze przeszła to całe zamieszanie z mlekiem, niepotrzebnie sie martwiłam:-D
Ale no coz kto inny miałby sie martwic jeśli nie matka;-)
swietna wiadomosc:tak::tak::tak:
 
Dziewczyny, wypadają wam włosy?? Bo mi strasznie:baffled: nie wiem, czy to kwestia diety, na której jestem, czy tak po prostu jest? Zeby na razie się trzymają (chyba), ale te włosy to porażka.
 
reklama
Do góry