Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

[Kitki]

hehe Nie jem nic mlecznego prócz masła, ale to chyba nie to , bo wcześniej nie było wysypki a teraz znika... To jednak chyba zemsta "Michałków" - nie umiałam się powstrzymać... Do pediatry wybieram się za tydzień z brzuszkami i po kropelki K i D to przy okazji zapytam... Mam tak ograniczoną dietę, że zaczynam podejrzewać nawet alergię na moje mleko... podobno coś takiego istnieje...

Ja mam wbite w książeczce zdrowia dziecka ze wit. K podaje sie od 8 doby zycia maluszka, a widzę ze Twoje maleństwo ma juz 14 dni. Nie wiem czy to od kiedy zacznie sie podawac jest az tak ważne, w kazdym razie mi w szpitalu przed wyjsciem przypominali abym ścisle trzymała sie terminów i nie przegapiła
Jakby co to VITA K jest dostepna w aprece bez recepty wiec w kazdej chwili spokojnie mozna kupic

 

[tanu]

no czekolada tez uczula...

 

[maniulka]

My własnie po wizycie położnej no cóż niczego nowego się nie dowiedziałam hi hi dzici chowa sie tak samo stwierdziła że nie jest tu potrzebna ale obejrzała małą i wszystko jest ok aha jak ją rozbierałam to odpadł jej pępuszek HURA:-):-):-)od piątku o ile będzie pogoda możemy pomału wychodzić na dwór zaczynając od 15 minut
co do witaminy K ja narazie nie podaje niemam nawet jej a położna mówiła że w przyszły poniedziałek mam zawitać w przychodni dostane recepty i skierowania
Mleczka w cycochach mam full wiec mam nadzieje karmić tylko cycem

 

[maniulka]

aha co do wysypki to moja dostałą taka w szpitalu lekarz mi wmówił że to na moje ciuszki że mam wszystko jeszcze raz wyprać i wypłukać podwójnie,wyprasować a okazało się że mała uczulona była na haha szpital :-)w domu wszystko jej przeszło a ja wystraszona nakupowałam oillian do kąpieli ale fajnie mi sie sprawdza bo nic wiecej nie muszę używać

 

[Firehead]

Ja mam wbite w książeczce zdrowia dziecka ze wit. K podaje sie od 8 doby zycia maluszka, a widzę ze Twoje maleństwo ma juz 14 dni. Nie wiem czy to od kiedy zacznie sie podawac jest az tak ważne, w kazdym razie mi w szpitalu przed wyjsciem przypominali abym ścisle trzymała sie terminów i nie przegapiła
Jakby co to VITA K jest dostepna w aprece bez recepty wiec w kazdej chwili spokojnie mozna kupic

co do witaminy K ja narazie nie podaje niemam nawet jej a położna mówiła że w przyszły poniedziałek mam zawitać w przychodni dostane recepty i skierowania
m

mi tez polozna mowila ze przy okazji wizyty u pediatry kupic nie kazala sie spieszyc... przeciez to witaminy nie antybiotyk...;-)

a prac piore w dzidzisiu i plucze podwojnie.... to raczej nie to bo na brzusiui raczkach tez by bylo.... stawiam na czekolade....:-(

 

[Sara27]

Dziewczyny dziekuje za pocieszenie ze ze mna w miare OK i nie jestem wyrodnaNaprawde ze czasem czlowieka zlosc bierze ale co zrobic.Oczywiscie czuje tez ogromny zal jak widze ze placze i dlatego przyznam ze czasem zatykam ja smokiem wlasnie dlatego ze mi jej zal ze placze.
Podejrzewam ze mala ma jakies problemy z brzuszkiem.Jak juz pisalam wczoraj zrobila gigantyczna kupe zielonkawa a dzis poki co nicZazwyczaj robila przez pierwsze 3 tyg do 4 kup na dzien a w 4 i 5 tyg po 1-2 dziennie.Ostatnie dni wlasnie cos sie schrzanilo.Jutro na szczescie przyjdzie polozna wiec przygotuje liste pytan i dowiem sie co i jak z tymi kupami.
Co do krosteczek to Julicie tez czasem kilka na buzi wyskoczy-ale tylko na buzi-dziwne!Potowki?alegria?zapytam tez jutro.Pojawiaja sie i znikaja same.
Mamusia mam podobny system kapieli Julitki.
Wit K-tez Julita dostaje wit K od 8 dnia zycia ale co 2 dzien.Polozna mowila mi ze jak dziecko karmione jest piersia to wit K musi byc podawana codziennie,jak karmione sztucznie to bez wit K wogole a jak mieszanie to co 2 dzien.U nas na hmm przecietne 7 karmien na dobe 4 sa z cycka a 3 z butli (2 nocne + srednio 1 w dzien ).
Ewelcia Juli tez rypie takie baki ze szok a ja nie gorsze po tych herbatkach koperkowych...

A tak z innej beczki to bylam dzis u swojej ginekolog i wszystko juz wrocilo do stanu przedporodowego-szyjka twarda zamknieta a macica zwinieta.Odchodow juz nie mam z tydzien i dostalam oficjalne pozwolenie na seksikZ radosci jeansy sobie kupilam bo akurat natrafilam na wyprzedaze w galerii lodzkiej:-)

 

[maniulka]

Sara27 pamietam jak mój syn miał krosteczki na buzi długo dochodzilismy od czego i okazało się że ma tak wrażliwą skórę że jak tata nie był swierzo ogolony i go całował z takim jednodniowym zarostem to jemu wyskakiwały krosteczki po czym same znikały,może w waszym przypadku jest tak samo???

 

[Sara27]

A wiesz maniulka ze bardzo mozliwe-musze zwrocic na to uwage.Rozwazam jeszcze hmm lniejaca fretke-ja ja tez b.kocham i jej buzi w lepek daje,wiadomo ze staram sie zachiwywac higiene ale moze jakies klaczki uczulaja julitke.

 

[M*R*]

Sara27 pamietam jak mój syn miał krosteczki na buzi długo dochodzilismy od czego i okazało się że ma tak wrażliwą skórę że jak tata nie był swierzo ogolony i go całował z takim jednodniowym zarostem to jemu wyskakiwały krosteczki po czym same znikały,może w waszym przypadku jest tak samo???

Maniulka moja coreczka ma 2,5 roku i od urodzenia tak wlasnie reagowala na zarost meza...do tej pory tak jest,zawsze cos jej wyskoczy jak ja maz za mocno przytuli.

 

[ewelcia86]

Moj synek tez ma male krostki na buzce i ja je przemywam woda przegotowana,jednego dnia jest ich mniej nastepnego wiecej.
Mozliwe ze jest to tradzik niemowlecy i podobno na to nie ma lekarstwa tylko samo przejdzie