reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

przechwaliłam.... młoda dziś obudziła obudziła się o 12 na karmienie... ale spała niespokojnie, płakała przez sen. dziwne.
od północy karmiłam ją już 4 razy - to bardzo dużo jak na nią. ciekawe o co chodzi, bo to chyba nie nagły przypływ apetytu
 
reklama
Dominik wczoraj po południu dostał gorączki po tym szczepieniu. Lekarka dała mi czopek, żeby mu zaaplikować jak się gorączka pojawi i jak będzie marudny, więc wsadziłam mu czopek, a on go cały czas próbował wypchnąc. Jak już udało mi się wsadzić, to za dosłownie 2 minuty zrobił kupę. No i nici z czopka.
Dziewczyny jak wy wsadzacie czopki, żeby dzieci ich nie wypychały. ?
Dzisiaj Dominik już nie ma gorączki, ale jest jeszcze trochę rozdrażniony i usypiać go muszę na rękach. Ale przez to, że wczoraj miał szczepionkę, to mu wolno:tak::tak::tak:.
 
Caro ja osoabiscie nie wkladalam czopka viburcol malej ale moja mama too raz robila i wygladalo to tak ze wziela troche oliwki na pupe pozniej wlozyla czopak (tak bardziej zdecydowanie nie po kawaleczku) pozniej opuscila jej nowki zeby pupa wlasnie sie scisnela i wszystko. Mala nawet nie poczula ze cos ma :-D
Ja 2 uzylam tylko czopkow glicerynowych ale to wlasnie o to chodzilo zeby kupe zrobila:-p
 
Moje Maleństwo, Maniulka dzięki za odpowiedzi, na następny raz będę mądrzejsza z tymi czopkami. Jak rozmawiałam dziś z moją mamą, to dała mi takie same wskazówki jak wy.

Wiecie co muszę jeszcze napisać, że mój Dominik to tak króciutko się zabawi sam-czytaj mata edukacyjna, czy karuzela. :-(Dla niego najlepszą zabawką jest gadająca mama. :tak: A jak np. leży na macie, to chce żebym była w pobliżu. Mam nadzieję, że już nie długo zacznie się bardziej interesować zabawkami.
 
Caro81- to chyba normalne, mój Szymon też musi mnie mieć na oku, jak siedzę z nim, to się bawi pięknie a jak wyjdę do kuchni to za chwilę słyszę "...beee, buuuu...":-)

ja sobie to tłumaczę tak, mój synuś mnie bardzo kocha i chce być cały czas ze mną :-D
 
reklama
Do góry