reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Witam!!!
Dziewczynki na watku ze zdjeciami wrzucilam najswiezsze od Dominika.:tak:

Ewelcia, w Niemczech szczepionki zaczynaja sie tak pozno:confused2::baffled:. ; Mam nadzieje, ze wszystkie badania Szymonka wyjda w PL dobrze.:tak::tak::tak::tak:

Dominik tez nie przepada za lezeniem na brzuszku, glowke podnosi, ale czasem lepiej woli pieluche possac, ktora ma pod glowka, niz glowe dzwigac:tak:

Maniulka musze tez tak z samolotem poprobowac, moze Dominikowi tez sie spodoba;-)
 
reklama
oj Szymek zjadl 18ml mleka reszte ciagnal na spicha jak sie obudzil(spal okolo 1h) to wzielam go do odbicia no i raz odbij a drugi raz z "fatanna" chyba ulal wszystko to co zjadl:baffled:
Jak skonczyl jesc i przysnal to wzielam go do odbicia ale dosc mocno spal i nie odbil wiec go polozylam.

Teraz bawi sie na macie i strasznie sie smieje do malpy:-D:-D:-D.

Jejku jak ja bez was wytrzymam,moze uda mi sie wpasc tutaj czasami,a jak nie to mam nr.tele,do niektorych z Was i bede Was informowac co u nas:tak::tak::-)
 
Witam!!!
Dziewczynki na watku ze zdjeciami wrzucilam najswiezsze od Dominika.:tak:

Ewelcia, w Niemczech szczepionki zaczynaja sie tak pozno:confused2::baffled:. ; Mam nadzieje, ze wszystkie badania Szymonka wyjda w PL dobrze.:tak::tak::tak::tak:

Dominik tez nie przepada za lezeniem na brzuszku, glowke podnosi, ale czasem lepiej woli pieluche possac, ktora ma pod glowka, niz glowe dzwigac:tak:

Maniulka musze tez tak z samolotem poprobowac, moze Dominikowi tez sie spodoba;-)

Caro w NO tez sa szczepionki po 3 miesiacu:tak: My wlasnie czekamy bo juz na dniach bedziemy sie szczepic:-D
 
Dzisiaj jak przebieralam Amelke to zobaczylam u niej na brzuszku i na pleckach (na dole) czerwone krostki:eek::baffled: CO TO MOZE BYC ??? Obejrzalam dokladnie cale cialko i nigdzie wiecej tego nie ma:no: Wczoraj po kapieli jeszcze tego nie bylo:no:
Moze miec to cos wspolnego z tym ze mala w nocy wybudzala mi sie z placzem?:eek: (ale jak pisalam na gl watku ten placz nie byl taki zeby ja cos bolalo..
Boje sie zeby nie byla to zadna alergia:no::no::no::eek:

Czy mam smarowac to czyms??:baffled:
 
mmmm.... ale ja nie mam kłopotu z tym, ze muszę dokarmić bo pokarm - jak mi się wydaje mam - tylko Zuzia nie chce więcej jeść. zjada tyle ile potrzebuje i jazda. więcej piersi nie. denerwuje się i odpycha a jak ją próbuję dostawić to wrzeszczy jak opętana...:-p jak mówiłam moje dziecko raczej nie należy do tych, które uspokajają się przy cycu, albo wisza na nim non stop. mam wrażenie że czasem pije tylko - więc nie wysysa juz tego mleka drugiej fazy - może dlatego niższa waga (jaka niższa, prawidłowa do jasnej cholery!!!!!!!!!! widzicie - już zeschizowałam:wściekła/y:)dlatego zastanawiam się czy nie zacząć jej dopaja troszkę. pomyslę. chyba mleka modyfikowanego też w takim razie by nie chciała. ale niewiem bo ona niespecjanie umie pić z butelki. leje jej się bokiem, (dawałam już herbatkę to wiem) no i nie umie przestać. tzn wypija wszystko co wleci i nie wyrywa się... nie wiem czemu. jak byliśmy w szpitalu to było tak samo - więc wtedy potrafiła wypić za jednym zamachem nawet 90 ml. herbatkę dozowałam. pozwoliłam pić chwilkę i zabierałam. jak się denerwowała to dostawała jeszcze, jak nie - to nie. ale więcej niż 40-50 ml nie pozwoliłam jej wypić.
 
No właśnie Maniulka nawet leżąc na kolanach nie bardzo chce podnosić główkę...

A z drugiej strony gdy biorę ją do odbicia na ramię lub gdy trzymam ją tak trochę pionowo (wiecie, z ręką pod pupą) to wydaje mi się, ze zaczyna ładnie trzymać główkę... Ale na brzuszku nie chce, a podciągana do siadu też jej główka raczej zwisa z tyłu... Martwię się bardzo.:-(

Miotlica a robiłaś te ćw. o których kiedyś Ci pisałam? My tek cwiczymy od 2-3 tyg i Nadia podnosi juz głowke ładnie, nawet jak lezy u P. na brzuchu to zaczyna podnosic wysoko i z nim gada:-) wczesniej nie było o tym mowy, lezała tylko i wyła:szok:
 
Miotlica a robiłaś te ćw. o których kiedyś Ci pisałam? My tek cwiczymy od 2-3 tyg i Nadia podnosi juz głowke ładnie, nawet jak lezy u P. na brzuchu to zaczyna podnosic wysoko i z nim gada:-) wczesniej nie było o tym mowy, lezała tylko i wyła:szok:

Kitki a jak cwiczysz z Nadia???


EVE nie mam pojecia od czego moze to byc. ale od pieluch chyba nie bo caly czas uzywamy takie same.. poza tym nisko sa te krostki na pleckach a na brzuszku calym.. nie ma tego bardzo duza ale sa.. takie male czerwone i gdzie niegdzie takie jakby plamki tez czerwone..
 
Moje maleństwo a może jest uczulona na ubranko które miała ubrane? Patrycja też ostatnio miała takie krostki czerwone, na brzuchu i plecach, i się okazało że to przez body. Miała je kiedyś ubrane to też jej wyskoczyły takie plamki (mimo że było prane w tym samym płynie co wszytskie jej ubranka). Pomyślałam że się źle wyprało i wyprałam to jeszcze przy dwóch kolejnych praniach jej rzeczy, i dalej to samo :szok: więc wyrzuciłam to ubranko. Wykapałam małą w krochmalu i już następnego dnia nie było tych krostek (dla mnie krochmal jest lepszy niż te wszytskie środki do kąpieli, Patrycja ma po nim ładniejszą skórkę ;), ale z lenistwa tylko raz na tydzień jej funduję taką kąpiel, reszta jest w olejku do kąpieli)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kurcze tych krostek z godziny na godzine jest coraz wiecej.. teraz juz ma na lewej stroni buzki troszke na szyjce i kl.piersiowej a na brzuszku i pleckach pelno..

Agusia akurat to ubranko co ma dzisiaj to nosila juz wiele razy.. i nigdy nic takiego nie bylo..wiec watpie..
Najgorsze jest to ze aby zrobic ten krochmal trzeba miec make ziemniaczana.. a ja jej w tych sklepach nie moge znalezc.. szukalam juz tyle razy i nic..:-( Plynu oilatum tez nie mam.. w czym jeszcze mozna sprobowac???????????
wogole jest jakas dzis marudna placzliwa i jakos czesciej sie wygina niz w poprzednie dni.. i malo dzis je.. niby jest bardzo glodna a zje 30ml i koniec:eek:
 
Do góry