Fajnie tak czytać co Wasze dzieciaki juz potrafią, Szymon urodził się 30 więc jest trochę "opóźniony" smieje się i owszem ale nie w głos-jeszcze, za to głowę trzyma strasznie sztywno i nie mogę go juz nosić na ramieniu bo się awanturuje-musi wszystko widzieć!!!
A kilka dni temu odkrył, że ma rączki i patrzy się na nie, obraca nimi jak najlepszą zabawką z Fisher Prise-a hehhe mala rzecz a cieszy
no i beż przerwy pcha pięści do buzi, najlepiej zeby dwie naraz weszły bo inaczej to się deneruje....i stąd te pleśniawki, których sie jeszcze nie pozbyliśmy, już całe opakowanie Aftinu zurzyłam...
A kilka dni temu odkrył, że ma rączki i patrzy się na nie, obraca nimi jak najlepszą zabawką z Fisher Prise-a hehhe mala rzecz a cieszy
no i beż przerwy pcha pięści do buzi, najlepiej zeby dwie naraz weszły bo inaczej to się deneruje....i stąd te pleśniawki, których sie jeszcze nie pozbyliśmy, już całe opakowanie Aftinu zurzyłam...