reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Julitka super śpiewa - mija Jula tak samo, leży i marudzi, nuci, popiskuje.. ale bardziej do rączek niż do zabawek, chociaż na zabawki się patrzy
Szymek walczy jak mały zapaśnik ;-) Jula tak czasami na moje palce się rzuca, normalnie zagryza dziąsełka, zaciska z całej siły i tak przygryza, jakby ją swędziało bardzo czy co...
 
reklama
Moje maleństwo- fajna, fajna praca tylko bardzo kiepsko płatna, no chyba,że się dorabia prywatnie. Ja z takimi maleństwami nie pracowałam, ale już z 3-latkami tak, mówie Ci czasami to ubaw po pachy, bo wsztsko kablowały co się w domu dzieje :-D kiedyś taki 3 latek powiedział mi, że jestem piękna i mam BRYLANTOWE OCZY!!!! myślalam ze padnę, nawet moj mąż mi takich komplementów nie prawił :-) a ile było propozycji małżeństw hohohohoho :)

najmłodsza moja pacjentaka miała 13 miesięcy
 
Co do regularnosci zasypiania/karmienia itp.to Juli od malego byla "ustawiana" w ciagu dnia tak,by wszystko szlo po kolei i w regularnych odstepach czasu np.karmienie co 3h-teraz co 4h),kaldzenie spac 19.30 itp.I ona sie do tego dostosowala bardzo ladnie-bez zadnych ksiazek i porad z madrych ksiazek-po prostu wykorzystalismy intuicje rodzicielska:tak:No i rzecz jasna na wieczor jak ja kladziemy do lozeczka to nic nie gadamy.Jedyne co to gra karuzelka i poglaszcze ja po czolku i policzku-zasypia max w 20 min CODZIENNIE.Natomiast pory spacerow mamy absolutnie rozne-zalezy chocby od zmian pracy meza,od pogody,od czasu-i wogole rozne pory spacerow nie psuja organizacji dnia wyzej opisanej:tak:
ATsonia-masz bardzo pozyteczny zawod.Zawsze bylam zdania ze najfajniejsze zawody to sa te "zyciowe" wlasnie np.lekarz (moj tata), malarz (moj wujek),fizjoterapeuci,masazysci,fryzjerzy,kosmetyczki,dietetyk,elektryk,mechanik-dlugo by gadac bo tych zawodow sporo jest.Ja jestem ksiegowa (jak z koziej d*** traba:-D) i moge se co najwyzej PIT rozliczyc:sorry::-D
 
buhaaahhaaa:-D Ewelcia on się rzuca na tą zyrafę i ja napastuje:-D buhaaahaaa :-D
Oboje z mężem tak sie wczoraj usmialismy ze szok:szok::-D

Sara może Juli zostanie śpiewaczka operową:-D?? piękne Arie:-)
 
Dziewczyny, jak wiele z Was, też karmię na leżąco. Dziecko to lubi, ja też - zwłaszcza nocą. Mam pytanie.Zawsze odbijacie dzieci po karmieniu? Ja nie :/ Pewnie to źle, ale młoda leży sobie na poduszce klinie i przestało jej się właściwie ulewać, a w nocy wymiękam z odbijaniem po jakichś 5 min.......
 
moje malenstwo - wychodza ci te chwyty zawitkowskiego? bo u mni to jakas porazka, nic mi nie wychodzi :-(najgorsze jest podnoszenie i odkladanie , czuje , ze zle to robie :-:)-:)-( tadek mi sie dzis tak rozryczal przez to jak nigdy. on sie prezy i wygina jask tu go sobie ulozyc na rece, w dodatku jest strasznie dlugi. mi juz kregoslp wysiada, sama mam dyskopatie i po prostu nie jestem w stanie tak dlugo wtrzymac w takich zgeitych pozycjach. dola mam przez to okropnego , wlasnym dzieckiem nie umiem sie dobrze zajac:-:)-:)-(az sie rozryczalam, bo moze mu sama te asymetrie zafundowalam przrz zla pielegnacje:-:)-:)-(i jeszcze teraz nic mi noe wychodzi, porazka.:-(
 
ATsonia moja mama jest też fizjoterapeutą :-) i zgadzam się, że płace w tym zawodzie są conajmniej śmieszne- no chyba że załapiesz się do jakiegoś prywatnego ośrodka to może jest inaczej.
Lenka też już w miarę regularnie je i śpi, z tym że od dwóch nocy budzi się 2 razy do jedzenia, a przed snem więcej niż 130ml nie wciśnie, więc znów wstajemy częściej:-)
 
Właśnie wróciłyśmy ze szczepienia, płacz był ale do zniesienia:-)
Mam nowe wymiary Lenki:
waga 5150g
dł 60cm
główka 39,5cm
klatka z piersiami:-) 38,5cm
Cieszę się, że wkońcu przybrała:tak:
 
reklama
Ewelcia ale ten Szymus jest boski!!!Napastuje ta zyrafe,nie ma co,normalnie sie na nia rzuca:-DA co to jest ten dzwiek w tle?Bo mnie sie to skojarzylo jak uderzanie w bebenek zeby nadac "buszmenskich" odglosow do buszmenskiej walki z zyrafa:tak:No,o ile zyrafy zyja w buszu:-D
My nie mamy kamery tylko apart z kamera i jak przyblizam to tak slychac:baffled:

Szymek czasami lezy na boku i gada d zyrafy eeee egiiii,aguuu,agiii,łeee,leee,grrrrr i nie pamietam co jeszcze ale ogolnie smieszny jest.
Jak idziemy na spacer to on przytula zyrafke,w samochodzie tez,zebysmy jej tylko nie zapomnieli do PL:eek:

Nika fajnie ze Lenka przytyla :))
 
Ostatnia edycja:
Do góry