cześć dziewczynki.
Wróciłam na forum (wesele zaliczone:-)), ale będę mniej zaglądała bo u rodziców jestem.
Po piątkowym neurologu wszystko Ok bylismy u starszej takiej kobiety, na 100% miała ponad 60 lat, ale troche przygłucha była
Ja jej mowie o trzęsieniu rączkami, a ona mówi że nic nie widzi.Tłumacze kiedy to jest i jak wygląda a ona dalej ze nic nie widzi. Trudno żeby widziała jak akurat wtedy nie trząsł
powiedziała ze układ nerwowy niedojrzały bo według niej to wczesniak jeszcze był i tyle.
Pytam sie o szczepionkę czy pełnokomórkowym krztuściem szczepić, jeszcze nie skonczyłam gadać a ona juz do mnie ze wypisze mi zalecenie na szczepienie acelularne no i dostalismy Infanrix, oczywiscie ma byc bezpłatnie
w uzasadnieniu napisała wcześniactwo i żółtaczka.
A jak mąż mi chciał pomóc ubrać małego to mu nie pozwoliła i kazała usiąść na krzesełku
bo ja jestem dorosła kobieta i mam sobie radzić z dzieckiem sama
pani zupełnie starej daty.
Do neurologa mamy iść jeszcze za miesiąc na kontrole.
Pytała sie jeszcze czy miał USG mózgu robione, ale nie miał i nic na nie powiedziała. Zapytałam sie czy trzeba a ona na to że nie trzeba
dziwna z nią trochę rozmowa była, az mi sie nie chce jej opisywać.
W piątek byliśy też u pediatry na te nasze mini krostki na ciałku (malutka wysypka prawie niewidoczna na brzuszku i pleckach) powiedziała ze prawdopodobnie to proszek i mam zmienić na JELP (uzywamy Loveli, każde dziecko inaczej może reagowac) i swoje ubrania tez prać w jelpie. Zaczęła sie ze mnie pediatra śmiać ze ja taka wystrachana że ma wielka wysypkę a podobno każda matka życzyłaby sobie takiej skóry niemowlęcia
jesli chcę to mam zrobić ewentualnie test przez 2 tygodnie nie jeść żadnego nabiału, żadnej wołowiny i zup na wołowince i kurczaku a tylko indyk oraz królik oraz warzywa
choc ona nie widzi takiej potrzeby ale moge spróbowac. Więc od dziś prawie nic nie jjem
hehe moze szybciej zrzucę zbędne kg
Poza tym mam kąpac w emolium i co drugi dzień w krochmalu i powinno zejść, choc podkreslała że to nie żadne pokarmowe jak na jej oczy.
Jak rozbieraliśy Oliwiera to sie zdziwiła ze taki juz duży chłopak jest:-) że wysoki już i taki kluseczek:-)
Dziewczyny on juz się nie mieści prawie w żadne pajacyki 68 cholercia a ja tu do rodziców nie wzięłam prawie żadnych większych rzeczy. Body jeszcze spokojnie 68 może nosić ale 62 już nie wchodzi wcaale
No nic jakoś damy rade a jak nie to na zakupy się wybiore
kitki dzięki za odpowiedź odnośnie szczepionek, nie dam sie wrobić w płatne
:-)neurolog powiedziała ze za nic mam nie płacić.
U mnie Oliwier zobaczymy jak na ten Infanrix zareaguje, bo wzwB i Hib dostalismy juz w tym 6 tygodniu a tylko błonnice, krztusiec i tężec mieliśmy opóźnione.
Wkażdym bądź razie po tamtych był tylko senny, goraczki brak, opuchlizny tez..
Zdziwiłyście mnie tez cenami szczepionek bo u nas 5w1 to koszt 130 zł, a 6w1 to koszt 190
. My szczepimy tymi zwykłymi ale w cenach jestem zorientowana, jaka wielkaaaa różnica