A
agazoja
Gość
oj, nie ty jedna masz ten problem; moj maly tez malo je; moj je max 200 ml mleka ( w tym ze 20 -30 ml picia), no i 2 x w nocy cyc (ok 1 i 4, albo 3 i 6), czasami jeszcze rano ok 7 albo 10 cyc; czasami po butelce chce jeszcze troszke cyca, ale to bardziej na zasadzie dwa lyki a reszta to zabawa cyckiem - przytulenie sie; ja mam przychodznie do d.... chyba ja zmienie; bo do tej pory nikt mi nie wazyl malego, nie ma wizyt dla dzieci zdrowych, tylko wtedy gdy sa szczepienia; dla mnie to glupie, tym bardziej, ze maly jest tez pod kontrola neurologa;
ja Ksiecia ubieram w: body krotki rekaw, cienka bluzeczka i cienki spodenki z nozkami; na to zakladam mu skarpetki; spodenki cienkie i cienka kurteczke, no i czapeczka; do wozka i przykrywam go kocykiem - jak sa duze zimne wiatry, tak jak ostatnio, to mam taki sredniocieply kocyk, a jak nie ma tych zimnych wiatrow, to mam taki bardzo cienki kocyk; mam nadzieje,ze go nie przegrzewam, ale sprawdzam i nie jest spocony, wiec chyba jest malym zmarzlaczkiem i jest mu tak dobrze; mam taka nadzieje, ze nie jestem nadgorliwa i przewrazliwiona matka
)
ja Ksiecia ubieram w: body krotki rekaw, cienka bluzeczka i cienki spodenki z nozkami; na to zakladam mu skarpetki; spodenki cienkie i cienka kurteczke, no i czapeczka; do wozka i przykrywam go kocykiem - jak sa duze zimne wiatry, tak jak ostatnio, to mam taki sredniocieply kocyk, a jak nie ma tych zimnych wiatrow, to mam taki bardzo cienki kocyk; mam nadzieje,ze go nie przegrzewam, ale sprawdzam i nie jest spocony, wiec chyba jest malym zmarzlaczkiem i jest mu tak dobrze; mam taka nadzieje, ze nie jestem nadgorliwa i przewrazliwiona matka