reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu ;)

joamar - a jak Madzia je, to slyszysz wyrazne przelykanie? bo jesli tak, to na pewno je!

ja mam problem z prawa brodawka - jest popekana i krwawi :(. smaruje, wietrze, ale i tak nie ma czasu sie wygoic miedzy karmieniami. odlonki tylko pogorszyly sprawe, bo Alicja duzo gorzej chwyta przy nich piers.

myslicie, ze jak wylacze ta piers z karmienia np. na noc, to laktacja mi nie zaniknie???

mi tez czasami krwawiły, ale przy Wiki było gorzej. Najlepiej przetrzymać, no i co karmienie dbać - można rozsamrowac kilka kropel pokarmu i poczekaj chwilkę, dopiero wtedy się ubrać. Tutaj uzywałam (dostałam próbkę w szpitalu) jakiś krem i był bezporównywalny ze wszelkimi polskimi specyfikami.
 
reklama
No niestety ja mam ten sam problem... Nie wiem po co noszę to 85E:-(

To raczej nie reguła, ale położna mi mówiła, że często tak jest, że duży biust nie idzie w parze ze sporą laktacją. Ja zawsze miałam średni z akcentem w stronę małego (;)) - 75B, po ciąży 75-80C i mleka tyle, że trojaczki bym wykarmiła. A kiedy laktacja dopiero się klarowała, to mniej mleka było w tej piersi, która jest ciut większa. No i bądź tu mądry ;)
 
Jakoś herbatki starczają teraz na pobudzenie:tak:. Wydaje mi się, że pokarmu jest teraz ciut za dużo. Mały się najada a ja czuję po 3 godzinach zgrubienia w piersi(tej gdzie więcej jest) i zastanawiam się, czy nie odciągnąć, żeby znowu do tej piersi zapalenie się nie wdało.
 
oj to u mnie podobnie, nagle Xawek zaczął ulewać....jutro będzie położna, to zapytam :)

Franek zaczął ulewać w trzecim tygodniu. Położna powiedziała, że jeśli nie ma tego dużo, ulewa mu się zaraz po jedzeniu, to jest to dość powszechne i normalne. Przejdzie jak mu układ pokarmowy dojrzeje, bo teraz zastawki jakieś są jeszcze słabo rozwinięte i pokarm się może cofać. A Franek potrafi cały dzień ładnie jeść i nie ulewać, a innym razem wsuwa jak głupi i potem część wypluwa, trochę mu przy odbiciu wypływa. Zazwyczaj doje sobie potem jeszcze dwa łyki i jest zadowolony ;) Ulać twarożkiem już lekko przetrawionym zdarzyło mu się ze dwa razy, ale trochę się wtedy wiercił, przekręcał i pewnie to mu zaszkodziło.
 
U nas Fifi ulewa twarozkiem jak się porządnie nie odbije, albo jak wierzga po karmieniu...Więc mu się zdarza bo wierzga prawie cały czas. Ale to troszke tylko a tak to same mleczko "wylewa" po jedzonku odrobinke. I tez nie po każdym. A, ze ewidentnie mu to nie przeszkadza to sie nie martwie. Czasem cały dzień a czasem w ogóle.
 
reklama
Do góry