reklama
Ja tez myslalam tak o 6 miesiacach, ale ostatnio ogladalam jakis program, w ktorym pediatra mowila, ze najlepiej jest odstawiac dziecko od piersi w pelni lata, albo ewentualnie zimy,a to ze wzgledu na to, ze wiosna i jesienia jest w powietrzu najwiecej zarazko itp. i dziecko jest za bardzo narazone...
Ale szczerze mowiac, to sama nie wiem jak to bedzie. Mysle, ze jak przyjdzie taka chwila, to poprostu sprobujemy przejsc na modyfikowane i tyle...
Z drugiej strony, ze wzgledu na moja astme, pediatra sugeruje, zebym karmila malego jak najdluzej (przynajmniej rok )...
Ale szczerze mowiac, to sama nie wiem jak to bedzie. Mysle, ze jak przyjdzie taka chwila, to poprostu sprobujemy przejsc na modyfikowane i tyle...
Z drugiej strony, ze wzgledu na moja astme, pediatra sugeruje, zebym karmila malego jak najdluzej (przynajmniej rok )...
Dusia81 ciezka sprawa.
Anusia_ch szczerze mowiac nie zastanaiwalam sie i z pediatra jeszcze nie rozmawialam, ale myslalam , ze od 5 miesiaca zaczne wprowadzac stale pokarmy na zmiane jeszcze z cyckiem, no i ze tak mniej weciej po tym 6 miesiacu to dziecko juz sie przyzwyczai do nowej sytuacji pokarmowej.
Moze w listopadzie juz bedzie zima hihi
Anusia_ch szczerze mowiac nie zastanaiwalam sie i z pediatra jeszcze nie rozmawialam, ale myslalam , ze od 5 miesiaca zaczne wprowadzac stale pokarmy na zmiane jeszcze z cyckiem, no i ze tak mniej weciej po tym 6 miesiacu to dziecko juz sie przyzwyczai do nowej sytuacji pokarmowej.
Moze w listopadzie juz bedzie zima hihi
majkam
mama Danielka i Karolinki
no ja tez myslalam ze kolo 5 miesiaca zaczne wprowadzac cos innego od cycusia
ale juz sie boje jak to bedzie jak patrze na jego reakcje jak mu ostatnio podalam sztuczniaka
ale powolutku moze sie maly przekona
ale juz sie boje jak to bedzie jak patrze na jego reakcje jak mu ostatnio podalam sztuczniaka
ale powolutku moze sie maly przekona
kasira
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2006
- Postów
- 4 780
a ja narazie zostaję jak najdłużej na cycu, oczywiście jeśli natura pozwoli:-) rok to napewno....no i prócz tego owoce i zupki w odpowiednich miesiącach:-) na sztuczniaka nie myślę przeżucać, no chyba że będzie przymusowe z jakiś względów
kasia23-82-23
mama Martysi i Lusi
Wiecie co, ca mam taka kuzynke (co prawda nie utrzymuje z nia kontaktow) ktora ma dziecko 4 czy 5 letnie i ono wciaz jest karmione piersia, tak sie przyzwyczailo. Normalnie ona siedzie z goscmi przy stole a maly (bo to chlopiec) podciaga jej bluzke do gory i wyciaga sobie sam cyca i cycka ja! Szok!
reklama
Dajcie spokoj, to jakas masakra... :sick: Ale sama widzialam kiedys u fryzjera, jak byla laska z dzieciakiem- takim 3-3,5 roku- i on do niej podlecial, rzucil haslo w stylu , mamusiu daj cycusia, i heja jej bluzke zaczal rozpinac- koszmar!!
Ja tez chcialabym zaczac wprowadzac nowe jedzonko, ale ze sztucznym mlekiem to sie chyba jeszcze wstrzymam, tym bardziej ze poki co problemow nie mam z pokarmem, no i do pracy tez nie wracam...
Ja tez chcialabym zaczac wprowadzac nowe jedzonko, ale ze sztucznym mlekiem to sie chyba jeszcze wstrzymam, tym bardziej ze poki co problemow nie mam z pokarmem, no i do pracy tez nie wracam...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
Podziel się: