reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko na temat spacerówek !

Dziewczyny proszę o porównanie:
Maclaren techno xt maclaren quest i maclaren xlr.
Wiem, jakie mają wysokości rączke ale nie mogę znaleźć informacji, czy tylko xlr ma taką budę wielką odpinaną z ekspresu? Czy tamte też?
Mam już dużą i fajną spacerówkę (mura 4) i potrzebuję coś lżejszego do pociągu, samochodu czy po mieście na spacery.
Czy quest wystarczy?
Mam 177 cm wzrostu - jak się mają wasze doświadczenia do wysokości rączek?
Moje dziecko często śpi na spacerach, więc musi być pozycja leżąca.

I jeszcze ostatnie znalezisko: cybex topaz. Wyglądem bardziej mnie przekonuje, opisy też świetne.
Macie jakieś z nimi doświadczenia?

Z góry dzięki za fachowe odpowiedzi:)

quest jak najabrdziej wystarczy jesli chodzi Ci o wiek dziecka w nim jeżdżącego (twoja córcia widze ma 11 m-cy). Moja córa dostała swojego w wieku 14 i też spała na spacerach. W questech od 2012 r siedzisko rozkłada się na płasko, we wcześniejszych nie i to mojej córce nie pzeszkadzało by spać.
Jeśli natomiast chodzi Ci o twój wzrost to bezpieczniej będzie kupić xt (mam obecnie dla syna), nie mam zastrzeżeń, wózek rewelacyjny, lekki, super budka, wygodny dla dziecka. W xlr na twoim miejscu bym nie inwestowała, nie jet to mała spacerówka. Najlepiej jeśli przymierzysz się w sklepie do questa i techno xt.
 
reklama
Dzięki za odpowiedzi :-)
Przymierzyłam się w sklepie i wnioski: quest odpadł bo buda niezbyt duza, xlr odpadł bo wielgachny, xt nie było, topaz odpadł bo ciężki. Na placu boju pozostał onyx i tenże wygrał:-) Mamy go już i sprawuje się świetnie: jest w miarę lekki, plecy na płasko, wieeelka buda (przy max rozłożonej na deszcz Dzieć miał suche stopy).
Dziś tylko zauważyłam pęknięcie (jakby ktoś nożem naciął lekko) na piance z rączki... w piątek idę na gwarancję do sklepu.
 
xlander xq
xlander xmove
bebetto nico
mikrus speed
jane slalom reverse



xg ma z przod kola piankowe wiec odpada
xmove widzilam zdjecie w necie jak sie stelaz babce zlamal :szok:
bebetto odpada bo widzilam je w sklepie jak byla, akurat kurier zabieral ze sklepu 3 wozki tej firmy do reklamacji ;-)
mikrus i jane u mnie nie do obejrzenia na zywo :confused2:
poki co napalilam sie na Mutsy 4rider single spoke, jezdzi tym sie dosc fajnie i miesci sie do mojego bagaznika ;-)
dzieki za pomoc :-)
 
Witam,
Ja długo szukałam spacerówki. Musiała być lekka, wygodna, z rozkładanym oparciem, podnoszonym podnóżkiem, mała po złożeniu u ładna. Zastanawiałam się na quatro rossa lub espiro. Przypadkiem w internecie wpadł mi w oczy wózek BEBE BENI IZZY niestety nie jest dostępny w sklepach w moim mieście. Zaryzykowałam i zamówiłam. Szczerze żałuję, że nie kupiłam go wcześniej.
Jeśli ktoś będzie miał pytania odnośnie tego wózka z chęcią odpowiem :-)
 
Witam
Ja po długich poszukiwaniach kupiłam Zoopera TWIST , jesteśmy bardzo zadowoleni.
Przede wszystkim ogromna buda, odpinany tył dla wentylacji, oparcie rozkładane jedną ręką, pałąk podnoszony do góry, regulowany podnóżek, uchwyt na kubek. Dodatkowo osłona na nogi, folia przeciwdeszczowa i moskitiera UV.
 
Ja polecam zwrócic uwagę, czy spacerówka rozkłada się na płasko, żeby nie była to kubełkowa, oraz czy podnóżek jest regulowany. Chodzi o wygodnę dziecka :)
 
Niektóre dzieci tolerują tylko kubełki, w nich sie uspakajają i spacer jest możliwy. Raczej bym nie generalizowała ze kubełek=niewygoda, bo to nie dotyczy każdego :p
 
jeśli chodzi o kubełkowe siedzisko to jest bardzo niezdrowe dla maluszka... lepiej jednak sprawdzić żeby siedzisko było usztywnione i co najwazniejsze w spacerowce to pięciopunktowe pasy

mu akurat mieliśmy do pierwszego dziecka spacerówkę coneco saturn, fajna, w miare lekka, mocno obudowana, buda po rozpięciu okrywala praktycznie cale dziecko... jednak po ponad 2 latach używania zaczęło ją "prowadzać" na lewo... więc sprzedaliśmy, a teraz do drugiego dziecka mamy wozek lorelli duży (bo małe też są) i jest świetny - wypróbowaliśmy na starszym dziecku bo corcia jeszcze za mała :-) rozkłada się na płasko, jest lekki i złozony nie zabiera zbyt dużo miejsca
 
reklama
No akurat ten coceco nie był zdrowy dla dziecka.... prosze nie generalizować. wystarczy trochę poczytać, bo o dośwaidczeniu i opini innych mam już nie wspomnę!
 
Do góry