reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Witajcie dziewczyny miałam się wczoraj odezwać ale byłam tak zmęczona.... Wczoraj spałam prawie do 11 rano i przyszedł mój mąż z moim bratem żeby mnie obudzić, tak mi dokuczali żebym wstała, nawet zimną wodą mnie pokropili.

Minka wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim bobaska :* :)

Anette ja też mam mieć między 3 a 5 dniem cyklu część badań a część miedzy 18 a 25 nawet później wstawię co to za badania bo AniaH mnie prosiła ale nie miałam kiedy. Ogólnie to ja ich chyba nie zrobię...
 
reklama
Aha , dzięki Anko. Ja na początku schudłam 2 kilo a teraz mam 4 kg na plusie a to dopiero początek 19 tc wiec trochę się boję. Ja nie kupuje chyba ciążowej odzieży :)

Wkurza mnie bo jest ostatnio taki przeczulony na swoim punkcie. Nie mogę się odezwać bo zaraz nie ten ton albo nie te słowa. Juz na nic nie zwracam uwagi czy umylam po sobie gary czy nie. Nawet nie czepiam się jak zużyte rolki po sraj taśmie zostawi i nowej nie da bo nie chce mi się kłócić a i tak coś wynajdzie. Teraz z rana juz wyskoczył z łóżka i umyl podloge a jak zapytałam dlaczego to mi odpowiedział, że jakby nie umyl to bym się czepila ze nie umyte. W ogóle mi to do głowy nie przyszło . Poza tym tutaj mamy stara drewniana podloge nie lakierowana wiec myjemy ja rzadko. Po prostu odkurzam a tu nagle taka niespodzianka. Czepil się też tego ze płyn do podłóg jest w szufladzie w łazience a nie w szafce pod wanną. Wiec z uśmiechem mu odpowiedziałam , że skoro myje podłogi to jak dla mnie ten płyn może stać sobie gdzie sobie wymarzy, nawet w szufladzie z jego majtasami to się zapytał o co mi chodzi i czemu jestem opryskliwa. Jakbym miała gdzie to chyba bym pojechała sobie na dwa , trzy dni gdzieś żeby trochę zrozumiał. Trochę się czuje udupiona. Może to hormony.
 
Mama Kulka faceci czasem mają gorsze dni, ja jak widzę, że mojego głupota łapie i wszystko mu źle to staram się nie odzywać. Bo czasem powiem coś za dużo i albo się pokłócimy albo widzę, że zrobiłam mu przykrość dlatego czekam aż mu mija i jest ok :)
 
To najbardziej aktualna tabelka, jaką znalazłam


NICK............WIEK.....Ciąża.....TERMIN

Viola150...........30.........2..........07.03
Mariolka...........27.........2..........08.03
MałaMi90..........26.........2..........13.03
Ola 21-1995.......21.........1..........21.03
Myszuniapp....... 29.........3..........26.03
Wiiktoriiaaa.......24.........1..........31.03
tatinka...............33.........2..........04.04
Dora032............33.........2...........05.04
Aniaa_H............23.........1..........06.04
Nuśkaaa............24.........1.......... 10.04

NICK.....WIEK....CIĄŻA ....TER.PORODU

Mamakulka.......24........1.......13.08.2016-->18t 1d
OlaMagda.........34........4.......05.09.2016-->17t
KasiaMarysia....23........1.......09.09.2016. 14tydz 3 d
Nadziejka96.....19........2........12.09.2016-->13t 5d
anka_32..........34........3........05.10.2016 -->11t
India9.............30........2........13.10.2016-->9t 3d
dzwoneczek......30........2........20.10.2016
Życiowa...........28........2....... 03.11.2016-->6t 2d

Nie wiem co z Mariolką ?
Wiola wiadomo:)
 
No ale przez tyle dni żeby ciągle tak było? To przecież jest bez sensu. W ciazy się kobieta nie powinna denerwować a ja co krok po prostu mam nerwy. Ciągle coś mu nie pasuje. I jeszcze potrafi mi dosrac, że "Ty codziennie musisz czymś spieprzyc dzien" no cholera niech się rozwiedzie jak mu nie pasuje tak bardzo jaka jestem. Tyle lat razem jesteśmy a jakoś wcześniej nie psulam mu każdego dnia. Po prostu mi przykro. Dobra juz nie smece bo sama zaczynam juz płakać i się dolowac a to nie potrzebne hehe :D

Mariolka dostała okres normalnie i teraz zaczęli starania ;)
 
Mamakulka a go czasami nie zaczął twój stan przerażac? wiesz brzuszek rośnie to i więcej się myśli o tym ze zbliża się nieuchronnie to czego chcieliśmy niby ale nie do końca wiemy co będzie ....
Może pogadaj z nim. powiedz co czujesz... ze masz nerwy. albo ho zabierz do gina niech on mu powie ze kobieta w ciąży czasami sama nie wie czemu jest wściekła na cały świat ale on powinien to znosić bo to wina hormonów itp...
 
Jejku ja mam rosół z wczoraj... trochę 2 dania :p do gotuje ziemniaków może jajko sądzie zrobię i jakieś warzywko do tego... albo pizze zamówimy bo miałam ochotę wczoraj :p

chociaż z drugiej strony ja jestem przewrazliwiona na punkcie wyrzucania jedzenia wiec pewnie najpierw zjemy to co zostało ;)
 
reklama
On był ze mną. Ja nawet się czasem nie odzywam a jak próbowałam mu powiedzieć to wyszła większą awantura niż to warte. Jak go zaczął przeraza ten stan to niech spieprza, nie mam zamiaru tego znosić. Ja nie mam nerwów i o to chodzi bo nic mu nie mowie nie odzywam się. Sama o siebie dbam i sama dbam o dom. Nie musi kolo mnie skakać niczego nie chce od niego. Wczoraj jak pies się znowu rozłożył to mnie zaatakował , że się w ogóle tym nie przejmuje i gadam przez telefon. Nie wiedziałam że coś się dzieje i rozmawiałam faktycznie z siostra , smialysmy się itp a on uznał ze nie przejmuje się psem. ***** mam wrażenie ze ten pies ważniejszy niż ja . Wolał mnie to się zerwałam z łóżka i zakręcie mi się w głowie i tez się zaczęłam z tego śmiać to wyszło na to ze się nie spieszę a wręcz podsmiechuje. Wiecie co nie chce tak się zalic i go oczerniac bo pewnie mi przejdzie ale teraz czuję się zawiedziona tym.
 
Do góry