Anka_32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 2 178
Powiedzmy że narobilam....
Nie mam czasu niestety pisać bo tak jestem uwiazana przez tego malucha że masakra. Nie mogę nic zrobić, nigdzie iść, zakupy to planuje pół dnia żeby tylko wejść i wyjść.
Jest antybutelkowy, smoka czasami uda mi się mu wcisnąć, nie lubi żadnych szmatek, pieluch i innych przytulanek.
Jestem zmęczona, zaniedbana i zrozpaczona!
A do tego mam jeszcze jedno dziecko które też nie jest najłatwiejszym dzieckiem więc np w taki dzień jak dziś to chodzę i wyje.
A jeszcze Z mnie czasami tak wqurwiaaa że mam ochotę wywalić go z domu
Tak mam dziś gorszy dzień, wszystko i wszyscy mnie irytujące i ogólnie jestem wkurwiona.
Chociaż żebym się wysypiala... Ale w tym temacie też lipa, chociaż dziś pierwszy raz spał 5 godzin ciurkiem! Za to wczoraj w ciągu dnia spał tylko 2 razy po 40 minut więc coś za coś.
Właśnie go usypialam w lezaku bo kręgosłup i ręce odmawiają mi posłuszeństwa bo panicz od tygodnia 17-20 wyje, nie wiadomo czego, po prostu wyje.
W środę kończy 10 tygodni i liczę na jakiś przełom.
Ale mimo wszystko kocham go jak głupia....
A o to i on
Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie mam czasu niestety pisać bo tak jestem uwiazana przez tego malucha że masakra. Nie mogę nic zrobić, nigdzie iść, zakupy to planuje pół dnia żeby tylko wejść i wyjść.
Jest antybutelkowy, smoka czasami uda mi się mu wcisnąć, nie lubi żadnych szmatek, pieluch i innych przytulanek.
Jestem zmęczona, zaniedbana i zrozpaczona!
A do tego mam jeszcze jedno dziecko które też nie jest najłatwiejszym dzieckiem więc np w taki dzień jak dziś to chodzę i wyje.
A jeszcze Z mnie czasami tak wqurwiaaa że mam ochotę wywalić go z domu
Tak mam dziś gorszy dzień, wszystko i wszyscy mnie irytujące i ogólnie jestem wkurwiona.
Chociaż żebym się wysypiala... Ale w tym temacie też lipa, chociaż dziś pierwszy raz spał 5 godzin ciurkiem! Za to wczoraj w ciągu dnia spał tylko 2 razy po 40 minut więc coś za coś.
Właśnie go usypialam w lezaku bo kręgosłup i ręce odmawiają mi posłuszeństwa bo panicz od tygodnia 17-20 wyje, nie wiadomo czego, po prostu wyje.
W środę kończy 10 tygodni i liczę na jakiś przełom.
Ale mimo wszystko kocham go jak głupia....
A o to i on
Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom