Nuśkaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 907
Hejka Dziewczyny 
My nadal w dwupaku, do terminu zostało 5 dni i myślę, że Mały powoli się szykuje, bo bardzo aktywny się zrobił
Dzisiaj nie chcę jeszcze, ale od jutra mogę rodzić hihi
Cały weekend na nogach, mężuś przyjechał i trzeba było zakupy porobić, moim rodzicom pomóc nowy narożnik wnieść, na walentynkowy obiadek wczoraj mnie zaprosił nawet
A dzisiaj urodziny mojej mamy, więc mężu skończy trening, ja się ogarnę i będziemy do nich jechać, a o 18 małż znowu ucieka, ale już się przyzwyczaiłam do tego.
Nie odniosę się do każdej z was, bo za dużo tego i ciężko nadrobić, za co przepraszam ;*
W ogóle porady potrzebuję, nigdy nie miałam problemów z zatokami i nie mam pojęcia jak mogą one boleć, a pół nocy nieprzespane mam za sobą i nie wiem czy to mnie ząb bolał czy zatoki. Czy może mnie przewiało ;/
Lewa strona twarzy zaczęła mnie najpierw ćmić, okolice tej kości policzkowej, co promieniowało do góry, okolice oka, czoło. Jak chciałam wydmuchać nos, to ból w szczęce jak by mi ktoś kość łamał, albo zęby rwał, ale tylko górne i jak by od 5 do 7. Zimny okład zawsze pomagał mi przy bólu zęba a tu tylko pogarszał. Rano wstałam i póki co nie boli. Kojarzycie co to może być? Nie wiem czy jutro do dentysty lecieć czy do ogólnego jak by dzisiaj się powtórzyło.
Miłego dzionka
My nadal w dwupaku, do terminu zostało 5 dni i myślę, że Mały powoli się szykuje, bo bardzo aktywny się zrobił
Dzisiaj nie chcę jeszcze, ale od jutra mogę rodzić hihi
Cały weekend na nogach, mężuś przyjechał i trzeba było zakupy porobić, moim rodzicom pomóc nowy narożnik wnieść, na walentynkowy obiadek wczoraj mnie zaprosił nawet
A dzisiaj urodziny mojej mamy, więc mężu skończy trening, ja się ogarnę i będziemy do nich jechać, a o 18 małż znowu ucieka, ale już się przyzwyczaiłam do tego.
Nie odniosę się do każdej z was, bo za dużo tego i ciężko nadrobić, za co przepraszam ;*
W ogóle porady potrzebuję, nigdy nie miałam problemów z zatokami i nie mam pojęcia jak mogą one boleć, a pół nocy nieprzespane mam za sobą i nie wiem czy to mnie ząb bolał czy zatoki. Czy może mnie przewiało ;/
Lewa strona twarzy zaczęła mnie najpierw ćmić, okolice tej kości policzkowej, co promieniowało do góry, okolice oka, czoło. Jak chciałam wydmuchać nos, to ból w szczęce jak by mi ktoś kość łamał, albo zęby rwał, ale tylko górne i jak by od 5 do 7. Zimny okład zawsze pomagał mi przy bólu zęba a tu tylko pogarszał. Rano wstałam i póki co nie boli. Kojarzycie co to może być? Nie wiem czy jutro do dentysty lecieć czy do ogólnego jak by dzisiaj się powtórzyło.
Miłego dzionka