reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

KasiaMarysia no mąż od początku uważam ze będzie chłopiec, ciężko mu bylo się przekonać do myśli ze będzie dziewczynka, no ale po dzisiejszym dniu nie moze juz miec wątpliwości ;)

My z Filipem pierwsza dalej podróż odbyliśmy jak miał 4m-ce. Jechaliśmy na Śląsk, od nas jakies 300km. Ogólnie dobrze wspominam ta podróż, termos z gorąca woda, wiec mleko mogłam zrobić. No i ogólnie duzo przespal. No ale rozumiem ze Ty pociągiem tak??
 
reklama
Marysiu nie szaleje[emoji5] ja poprostu nie mam sily na nic! Masakra ze mna czy to przez to ze witamin jeszcze nie biorę? Mam nadzieje ze mi to minie!
Aco do podrozy samochodem to z jak maluch byl maciupki to czesto gdzies jezdzilismy moze nie byly to jakies mega dalekie podroze ale zawsze cos ogolnie on lubi jezdzis samochodem

12 tc [emoji217]
 
Hej. Nic mi nie jest . Wszystko w porządku.


Nie mam weny jakoś na pisanie po prostu. Nie wiem co mam Wam odpowiadać.

Viola ciesze się , że wszystko ok.

Nuska u Ciebie tez ok to dobrze :) oszczędzaj się kochana.

Ja generalnie chce dziecko zabierać wszędzie. Nie chce się ograniczać do siedzenia w domu bo mam syna. I gadania ze jak urodze to zobaczę nie słucham :)

Koleżanka ma półroczne dziecko i odkąd młody skończył może 4 tygodnie to pruje z nimi wszędzie. W góry do knajpy na obiad do znajomych na wycieczki. Czemu nie? Ograniczenia mamy w głowie.

Sandra nie wiem co mam Ci odpisać w sumie. Ja słyszałam , że jakiekolwiek działania ginekolog podejmuje po roku starań. Wiec przypuszczam dlatego nie masz zastrzyków. Teraz nasza ginekolog jest do 25 na urlopie wiec i tak się do niej nie dostaniesz na razie ale w aptece w cieplicach dają bez recepty wszystko jak ładnie poprosisz. Generalnie uważam , że zajście w ciążę nie jest takie łatwe jak się ludziom wydaje. Przecież to jest proces ogromny a Twój organizm po takim wysiłku musi się zregenerować.

Gratuluję ślubu ja też się hajtalam we wrześniu ale 20 :)

Dorciu fajnie , że nie spinacie się z tym wszystkim. To jest ważne bo związek cierpi na tym.


KasiuMarysiu przykro mi ze się tyle denerwujesz. Ale cóż zrobić.

Nie wiem co mam jeszcze Wam odpisać. Zmęczona jestem juz ciaza, biodra mnie bolą i chodzi mi się ciężko. Całe dnie spędzam na kanapie. Jutro zaczynam 37 tydzien wiec juz mam tak blisko ze mogę się tym pocieszyć.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Donoszona będzie jak skończę ten 37 ;) teraz by mi jeszcze wczesniactwo wpisali wczoraj czytałam właśnie specjalnie.

Ale wiecie co boli mnie już pipa normalnie. Nie ze kości tylko
pi pka !

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
KasiuMarysiu aaa tam głupio hehe ;p
Kulcia juz niedluugo sie wypakujesz ;) aby szczęśliwie wszystko poszło;)



[emoji170][emoji179]Filipek , 31 tydzień[emoji179][emoji170]
 
Ja do konca nawet nie myslalam ze bede mama itd ale jak dostalam skurczy i jechalismy do szpitala to ogarnal mnie taki strach mimo woli....i pozniej jak "urodzili malucha" to doslownie w ulamku sekundy " juz nic nigdy nie bedzie takie jak do tej pory" cudowne uczucie [emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5]

12 tc [emoji217]
 
reklama
Marysiu, nie denerwuj sie tak, bo Madzia.bedzie sie denerwowala z Toba :-*

Kulka, ja pamietam jak Ty sie martwilas ruchami, a tu na dniach ciaza.sie szczesliwie skonczy :-)

MalaMi, jak zmeczenie Cie lapie to odpoczywaj,za chwile konczysz I trymestr i na troche odzyjesz :-)

Mnie cos dzisiaj w lewym dolnym rewirze boli jak chodze, wiec staram sie nie chodzic. Gnije na kanapie.

Adrianka [emoji307] 28 tc
 
Do góry