reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Ja rzucilam palenie z pomoca nicorette w sprayu. Epapieros nie pomagal, bo nadal chcialo mi sie palic. Ale ten spray tez ciezko bylo rzucic :D bardzo sie coesze, ze mi sie udalo. Biegam, wiec nie moglabym tez palic. W pierwszej ciazy rzucilam zanim sie o niej dowiedzialam. Pozniej wrocilam do nalogu i pamietam jak maly mial ponad 3 lata, wrocilismy z wakacji i zostalo mi kilka papierosow w paczce, ktora miala byc ostatnia. Poszlam na balkon a moj synek na caly glos PRZECIEZ MIALAS JUZ NIE PALIC I CO?????ale wstyd. Mieszkam na I p. i wszyscy, ktorzy akurat przechodzili obok to slyszeli :) siarka jak nic :) rzucic pomoglo mi tez to,ze moj M. po kazdym papierosie uswiadamial mi jak smierdze :)
 
reklama
Aniaa, powiem Ci, że teściowa Twoja czytając Twoją historię trochę dziwnie się zachowała. Nie uważam, że to było materialistyczne podejście, bo też wiele widziałam sytuacji, kiedy rodzice swoim wnukom nieba chcą uchylić, pomóc. A jak nie pomóc, to po prostu w miare możliwości rozpieszczać..

Renata, TEST i tyko test. Albo beta. Możliwość jest... Pisałam tutaj o przypadku mojej przyjaciółki - lekko krwawiła w terminach @ do 4 miesiąca. Nie wiedziała, że jest w ciąży. Dziecku nic nie było, okaz zdrowia.

Dzwoneczkuu, działaj, musisz działać! Może staranie CI humor poprawi? Tulę i trzymam kciuki!

Nadziejkaa, może to dziwnie zabrzmi, ale ja w wieku swoich 23 lat nie paliłam 3 lata, rzuciłam po maturze, bo liceum mnie rozpaliło, a M.nie znosi palenia... I niestety, wróciłam do nałogu. W tajemnicy przed M.z przyjaciółką czasem po kątach popalam. Głupie, wiem, ale jeść nie mogę słodyczy, ciągle jakieś ograniczenia, to chociaż te fajki czasem. Ale mam 100% pewność, że jak wreszcie się uda z ciążą, to KONIEC.

KASIA, nie pierdziel,że tak pwiedział Ci kolega? ja bym w twarz wallła, no jak nic! Serio, chamstwoooO!

Ja nikomu nie mówiłam, że się staramy. Mama i teściowa wiedzą, ale one są tak kochane, że nigdy żanych złośliwości.
 
Ania H wlasnie te starania mnie dobijaja przez mojego meza bo jak nie kochamy sie np ze 4 dni to on taki napalony i seksik fajny ale juz jak co drugi dzien to juz widze jak mu sie nie chce i wtedy i mi sie wcale nie chce a jak jeszcse czytam ze wasi wiecznie napaleni to juz calkiem :-( a kochaniu co dzien to nawet nie mam co myslec
 
reklama
Do góry