reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówki u lekarza.

reklama
Wpadam tylko na chwilę opisać wrażenia po pierwszej wizycie:)
Dowiedziałam się, że jest pęcherzyk w macicy, ale maluuuutki, więc bardzo wczesna ciąża:-)
Mam powtórzyć betę w przyszłym tygodniu czy mieści się w normach i dostałam luteinę dopochwowo 2 tabletki wieczorem w związku z tymi drobnymi plamieniami. Jak wszystko będzie ok, to następna wizyta dopiero za miesiąc:-) Będę pewnie przeżywać betę, już to czuję...:szok:
Matik, ja dokładnie 20.12 ( według obserwacji i FF ) miałam owulację :tak:
Brzuch mam taki jakby napięty, bóle okresowe przynajmniej raz-dwa razy dziennie, mdłości, często odwiedzam toaletę :-p i bardzo bolą mnie piersi i są twarde, raz mam straszny apetyt, raz wcale. I często chce mi się płakać. A dzisiaj doszły zawroty głowy i straszne huśtawki nastrojów. I pomyśleć że to dopiero początek:-D
 
cyniczna a kiedy miałaś owulację ?? (może pisałaś ale juz nie pamiętam...)
test robiłyśmy w wigilię, ja idę do gin 07.01. Ty 10.01.
Zastanawiam się u której będzie już coś konkretnie widać :-)
A, widzisz, z tym jest problem... Gdyby liczyć z miesiączki, to owulacja mi tak na 6-8 grudnia wypadała, ale chora byłam i naprawdę nie wiem...Bo mi testy owulacyjne i mikroskop owulacyjny pokazywały niekończącą się owulację od 2ego grudnia do 18ego (jakaś paranoja, stwierdziłam, że testy są do kitu, a mikroskop się zepsuł)... a potem mikroskop pokazał sześciany (i myślałam, że to efekt antybiotykoterapii... ale on nadal pokazuje sześciany hehe, więc to raczej nie przez antybiotyki haha, i w instrukcji tego nie ma:-D. Także głupia zupełnie po tych doświadczeniach jestem, więc nawet celować nie próbuję.
 
Hello, tak czytam i mam wrażenie, że trochę wariujecie z tymi tak wczesnymi wizytami u ginekologa.

Ja się umówiłam na 16 stycznia a i tak myślę, że o tydzień, ba nawet dwa za wcześnie! Ale mam nadzieję, że mi da zwolnienie, więc umówiłam się tak wcześnie.

Mam 35 lat więc jestem trochę stara jak na ciążę, więc liczę na zwolnienie. Trochę atmosfera u nas w pracy nie jest taka jak powinna być więc liczę na spokój w domu.
 
Ja się umówiłam na 16 stycznia a i tak myślę, że o tydzień, ba nawet dwa za wcześnie! Ale mam nadzieję, że mi da zwolnienie, więc umówiłam się tak wcześnie.

Mam 35 lat więc jestem trochę stara jak na ciążę, więc liczę na zwolnienie. Trochę atmosfera u nas w pracy nie jest taka jak powinna być więc liczę na spokój w domu.

No, Ty siebie, a przy okazji i mnie nie postarzaj, dobra?:wściekła/y::no::-D:tak: Ja mam 32 lata (wpiszą mi 33 przy porodzie) i jakoś specjalnie staro się nie czuję:-p;-):-p:-D
 
a ja sie ciesze ze tak szybko poszlam do ginka bo zwiekszyla mi lutke do 6-8 tabletek na dobe i nakaz lezenia gdybym nie poszla wczoraj za dwa ty moglo by byc za pozno, wiec niech kazda robi jak jej serduch mówi:) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&zeby wszystkim sie w tym wrzesniu urodzily zdrowe bobaski
 
No, Ty siebie, a przy okazji i mnie nie postarzaj, dobra?:wściekła/y::no::-D:tak: Ja mam 32 lata (wpiszą mi 33 przy porodzie) i jakoś specjalnie staro się nie czuję:-p;-):-p:-D
no to jeszcze nie tak źle ze mna hehehe przy porodzie bede miała 31;-)

a ja sie ciesze ze tak szybko poszlam do ginka bo zwiekszyla mi lutke do 6-8 tabletek na dobe i nakaz lezenia gdybym nie poszla wczoraj za dwa ty moglo by byc za pozno, wiec niech kazda robi jak jej serduch mówi:) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&zeby wszystkim sie w tym wrzesniu urodzily zdrowe bobaski
dokładnie, mozemy sobie gadac, kiedy isc, po co, czy za wczesnie, czy nie... ale niech każda jednak decyduje o tym sama, a nie opiera się na słowach forumowiczek... różnie bywa i to bardzo indywidualna sprawa...
 
No, Ty siebie, a przy okazji i mnie nie postarzaj, dobra?:wściekła/y::no::-D:tak: Ja mam 32 lata (wpiszą mi 33 przy porodzie) i jakoś specjalnie staro się nie czuję:-p;-):-p:-D

Nie mam zamiaru Cię postarzać, sama rodziłam pierwsze dziecko w wieku 33 lat, drugie urodzę około miesiąca przed 35 urodzinami! Nie czuję się stara! Ale liczę na L4:happy2:.
 
reklama
a ja sie ciesze ze tak szybko poszlam do ginka bo zwiekszyla mi lutke do 6-8 tabletek na dobe i nakaz lezenia gdybym nie poszla wczoraj za dwa ty moglo by byc za pozno, wiec niech kazda robi jak jej serduch mówi:) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&zeby wszystkim sie w tym wrzesniu urodzily zdrowe bobaski

ANO prawdę mówisz Kobieto!
A z ciekawości co to jest ta Lutka i po co się ją bierze? Nigdy się z czymś takim nie spotkałam wcześniej!
 
Do góry