Wrześniówki u lekarza.

[mantezowa]

A w trójmiejskich szpitalach jest zakaz brania kasy przez połozne. W tym szpotalu w ktorym rodziłam poprzednio i teraz też zamierzam ordynator ostro tego pilnuje.

 

[patrysia*]

A w trójmiejskich szpitalach jest zakaz brania kasy przez połozne. W tym szpotalu w ktorym rodziłam poprzednio i teraz też zamierzam ordynator ostro tego pilnuje.

Ja rodzę w Kościerzynienie wiem czy orientujesz sie?

 

[mantezowa]

Ja rodzę w Kościerzynienie wiem czy orientujesz sie?

To super w miarę nowy szpital ale ja mam do Kosty około80km więc wybralam Gdańsk Zaspę. Nie wiem czy w Kościerzynie mozna wykupic opieke poloznej

 

[gorgusia]

A u mnie te położne, których opiekę można wykupić pracują też w przychodni należącej do ordynatora i umowa jest podpisywana przez przychodnie a nie przez szpital. Mają niezły biznes...

 

[patrysia*]

Patrysia słyszałam o tym szpitalu sporo pozytywnych opinii. Moja ciotka pracowała tam od poczatku powstania szpitala jako oddzialowa na urologii. Dla mnie jednak zbyt daleko żeby jechać do porodu 80km

Nie no to racja nie ma co tak daleko jechac...ja sama się boję czy aby w nocy mnie nie chwyci czy ogólnie nie chwyci tak ze nie bedzie czasu jechac do Kościerzyny i będe zmuszona w Kartuzach :0 a tam matuniu nie chce:/

 

[RiSiA]

Ja odkąd Młody się przekrecil to w dole czuję bardzo niewiele. Czasem przy pachwinie i równocześnie pod żebrami po skosie,ale tak to ciągle nad pępkiem i po bokach,ale też dość wysoko.

Ja umylam wannę- to dopiero wyczyn

W niedzielę prawdopodobnie jedziemy oglądać oddział z położoną. W ogole mam dylemat.... nie wiem czy wykupić dodatkową opiekę położonej. To koszt 400zł,ale pewność,że będzie ze mną znana mi i kompetentna osoba. W moim szpitalu położne są różne.... choć z drugiej strony moim lekarzem jest ordynator ginekologii i położnictwa i ponoć samo to sporo ułatwia.
Jak jest u Was?

ja w poprzedniej ciaży nie wykuoiłam i trafiłam na REWELACYJNĄ położną teraz też nie wykupię bo będzie ze mną maż, mam lekarza prowadzącego w szpitalu i M krzywdy nie da mi zrobić

 

[kasieczek]

Jeszcze jedno pytanko do dziewczyn korzystających z opieki NFZ - macie prze sobie wyniki badań czy zostają w karcie u lekarza? Moje są u lekarza i zastanawiam się czy zostaną one mi w najbliższym czasie dane czy może badania wymagane w szpitalu mam zrobić jeszcze raz prywatnie? w moim przypadku byłaby to grupa krwi, hbs i owa

 

[patrysia*]

Jeszcze jedno pytanko do dziewczyn korzystających z opieki NFZ - macie prze sobie wyniki badań czy zostają w karcie u lekarza? Moje są u lekarza i zastanawiam się czy zostaną one mi w najbliższym czasie dane czy może badania wymagane w szpitalu mam zrobić jeszcze raz prywatnie? w moim przypadku byłaby to grupa krwi, hbs i owa

Moje u lekarza są...i szczerze sama teraz nie wiem?

 

[RiSiA]

Merlin płacisz tylko wtedy jeżeli chcesz mieć swoją polożną nie tą na dyżurze jak chcesz miec swoją podpisujesz specjalną umowę

 

[ryba92012]

Z tego co wiem, to u nas jesli połozna jest np. po 12 godzinnym dyżurze to przysyła swoja kolezanke, która ja zastapi. W każdym bądź razie bedzie to ktoś kto zajmie się mną, nie oleje. Męża oczywiście przy sobie tez będę miała, no ale położnej to on nie zastąpi