reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

Kasieq - współczuje Ci stresu i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Jeśli zdecydowałaś się na lot to miłej podróży życzę :)

Kasieczek niestety nie pomogę bo u mnie temperatura w normie :(
 
reklama
Dziewczyny mam do Was pytanie - czy któraś z Was zauważyła u siebie obniżoną temperaturę ciała? od jakiegoś tygodnia miałam 35,7 stopnia, wczoraj zaczęłam się gorzej czuć zmierzyłam i była jeszcze niższa, dziś jest 35,1:( rano zrobiłam morfologię zobaczymy co wyjdzie a jutro chyba do lekarza bo dziś nie przyjmuje (wizytę miałam mieć za tydzień w środę)

to moze byc oslabienie organizmu. a wcale nie musi ;) poczekaj co doktorek powie.
 
Ja nie wykupiłam ani razu a opieke miałam super:)szkoda by mi było tak kasę dawać :0 u ciebie jeszcze te wizyty częstsze i kosztowne...jej ile kasy to idzie u ciebie...
 
Ja też nie wykupuję bo słyszałam że w szpitalu który wybrałam wszystkie położne są świetne i dobrze się zajmują pacjentkami więc się nie opłaca;) a do tego tak sobie pomyślałam, że jak zacznę rodzić a wybrana położna będzie po 12 godzinnym dyżurze to nawet siły do mnie nie będzie miała. U nas wykupienie położnej równa się inna sala - do porodów rodzinnych więc jeśli komuś na tym zależy to ma ta jakiś sens. Ja wolę rodzić "sama" bo przy bliskich mam tendencję do rozklejania się:D i im bardziej próbuje się mnie "pozbierać" tym jest gorzej;)
 
reklama
W niedzielę prawdopodobnie jedziemy oglądać oddział z położoną. W ogole mam dylemat.... nie wiem czy wykupić dodatkową opiekę położonej. To koszt 400zł,ale pewność,że będzie ze mną znana mi i kompetentna osoba. W moim szpitalu położne są różne.... choć z drugiej strony moim lekarzem jest ordynator ginekologii i położnictwa i ponoć samo to sporo ułatwia.
Jak jest u Was?

Ja na 100% wykupie opiekę położnej. Będę się pewniej i bezpieczniej czuła wiedząc, ze ktoś się mną dobrze zajmie, a nie oleje. Nawet nie biore innej opcji pod uwage, bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi w szpitalu... Własnie planuje w najbliższym czasie zadzwonić do poleconej połoznej i sie umówić na spotkanie. Nie mam pojecia ile to u nas kosztuje, cos mi się obiło o uszy, że 700-1000zł, ale na pewno się zdecyduję i na to akurat nie szkoda mi pieniędzy.
 
Do góry