reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

reklama
Dziewczynki wizytuja :-) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Hallo Kochane! Trzymam&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie wizyty!
Ja to się strasznie dziś zdenerwowałam:no: W nocy obudził mnie dość silny ból brzucha, takie rwanie, jakieś skurcze, i plecy mnie bolały, myślałam, że zawału dostane, wziełam buskopan i przeszło. Rano zadzwoniłam do przychodni, ale powiedzieli, że mam na IP pojechać. Zostawiłam Kaca z sasiadką, i pojechałam, a oni nie robiąc żadnych bada,ń nawet lekarz do mnie się nie pofatygował, tylko przez telefon powiedział, żeby mnie na oddział przyjeli, a ja mówię, że mnie nic nie boli, tylko tak dla świętego spokoju chciała bym się przebadać, a oni ze tak nie można, muszą przyjąć na oddział. A mały z sąsiadką:szok: No to powiedziałam, że mogą mnie w nos pocałować! ja nie wiem, jak dziewczyny mówią, że idą na IP, tam wszystko sprawdzą i jak dobrze to do domu? Mnie nawet nie chcieli zbadać, bez przyjęcia na oddział!
Umówiłam się więc na 18 prywatni. To jest strasznie wkurzające, że tylko prywatnie można liczyć na to że się tobą odpowiednio zajmą:baffled: Na zawał zaraz zejdę!!!!
 
Hallo Kochane! Trzymam&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie wizyty!
Ja to się strasznie dziś zdenerwowałam:no: W nocy obudził mnie dość silny ból brzucha, takie rwanie, jakieś skurcze, i plecy mnie bolały, myślałam, że zawału dostane, wziełam buskopan i przeszło. Rano zadzwoniłam do przychodni, ale powiedzieli, że mam na IP pojechać. Zostawiłam Kaca z sasiadką, i pojechałam, a oni nie robiąc żadnych bada,ń nawet lekarz do mnie się nie pofatygował, tylko przez telefon powiedział, żeby mnie na oddział przyjeli, a ja mówię, że mnie nic nie boli, tylko tak dla świętego spokoju chciała bym się przebadać, a oni ze tak nie można, muszą przyjąć na oddział. A mały z sąsiadką:szok: No to powiedziałam, że mogą mnie w nos pocałować! ja nie wiem, jak dziewczyny mówią, że idą na IP, tam wszystko sprawdzą i jak dobrze to do domu? Mnie nawet nie chcieli zbadać, bez przyjęcia na oddział!
Umówiłam się więc na 18 prywatni. To jest strasznie wkurzające, że tylko prywatnie można liczyć na to że się tobą odpowiednio zajmą:baffled: Na zawał zaraz zejdę!!!!
Nasza kochana słuzba zdrowia:wściekła/y:
 
Hallo Kochane! Trzymam&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie wizyty!
Ja to się strasznie dziś zdenerwowałam:no: W nocy obudził mnie dość silny ból brzucha, takie rwanie, jakieś skurcze, i plecy mnie bolały, myślałam, że zawału dostane, wziełam buskopan i przeszło. Rano zadzwoniłam do przychodni, ale powiedzieli, że mam na IP pojechać. Zostawiłam Kaca z sasiadką, i pojechałam, a oni nie robiąc żadnych bada,ń nawet lekarz do mnie się nie pofatygował, tylko przez telefon powiedział, żeby mnie na oddział przyjeli, a ja mówię, że mnie nic nie boli, tylko tak dla świętego spokoju chciała bym się przebadać, a oni ze tak nie można, muszą przyjąć na oddział. A mały z sąsiadką:szok: No to powiedziałam, że mogą mnie w nos pocałować! ja nie wiem, jak dziewczyny mówią, że idą na IP, tam wszystko sprawdzą i jak dobrze to do domu? Mnie nawet nie chcieli zbadać, bez przyjęcia na oddział!
Umówiłam się więc na 18 prywatni. To jest strasznie wkurzające, że tylko prywatnie można liczyć na to że się tobą odpowiednio zajmą:baffled: Na zawał zaraz zejdę!!!!


lekarz powinien zejść i Cię zbadać... jeżeli cos nie tak to na oddzial... przynajmniej tak jest u mnie,...
 
Hallo Kochane! Trzymam&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie wizyty!
Ja to się strasznie dziś zdenerwowałam:no: W nocy obudził mnie dość silny ból brzucha, takie rwanie, jakieś skurcze, i plecy mnie bolały, myślałam, że zawału dostane, wziełam buskopan i przeszło. Rano zadzwoniłam do przychodni, ale powiedzieli, że mam na IP pojechać. Zostawiłam Kaca z sasiadką, i pojechałam, a oni nie robiąc żadnych bada,ń nawet lekarz do mnie się nie pofatygował, tylko przez telefon powiedział, żeby mnie na oddział przyjeli, a ja mówię, że mnie nic nie boli, tylko tak dla świętego spokoju chciała bym się przebadać, a oni ze tak nie można, muszą przyjąć na oddział. A mały z sąsiadką:szok: No to powiedziałam, że mogą mnie w nos pocałować! ja nie wiem, jak dziewczyny mówią, że idą na IP, tam wszystko sprawdzą i jak dobrze to do domu? Mnie nawet nie chcieli zbadać, bez przyjęcia na oddział!
Umówiłam się więc na 18 prywatni. To jest strasznie wkurzające, że tylko prywatnie można liczyć na to że się tobą odpowiednio zajmą:baffled: Na zawał zaraz zejdę!!!!

U mnie też tak jest w szpitalu, że jak jadę na izbę przyjęć to przyjmują do szpitala i dopiero lekarz schodzi i bada a potem na oddziale czasem jeszcze raz i jeśli robią usg to też na oddziale. Tak było zawsze ilekroć przy poprzedniej ciąży trafiałam na ip po południu i wieczorem. Może dla tego, że to Matka Polka (CZMP). Być może w innych szpitalach w Łodzi jest inna praktyka.
 
Ja w ciqzy z synem pojechałam, żeby zrobili mi KTG bo nie czułam za bardzo ruchów, a była sobota i nie miałam gdzie pojśc. I tez zamiast mnie zbadac w izbie to przyjeli na oddzial i tam zbadali. Od razu po badaniu wypisalam sie na wlasne zadanie. Ale przyznam ze tez bylam zdziwiona tym przyjeciem bo dziewczymy z forum pisaly ze one jada i je badaja.
 
Annemase no właśnie ja też tak czytałam, a tu mnie od razu na oddział, i oczywiście jak by co to mogła bym wyjść na własne żądanie, bo wypis na drugi dzień.
Na szczęście pojechałam prywatnie, Doktor zbadał, zrobił USG i powiedział, że nic się nie dzieje:tak: Dzidzia kopała i wierzgała, i na 4D też przełączył:tak:
IMG_0262[1].jpg Maleństwo:-D


15 genetyczne:baffled: i cały czas zastanawiam się nad tym testem PAPA...............
 
Ostatnia edycja:
reklama
A my wczoraj bylismy u lekarza, zrobil USG...dzidzia zyje i ma sie dobrze, a tak sie stresowalam ;) poza tym jest strasznie leniwa, chwile po machala rączkami i nóżkami, nie byla zbyt aktywna, po czym odwróciła sie do nas pupą :p nawet dobrego zdjęcia nie mamy ;(
 
Do góry