reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

reklama
dziewczyny u mnie cyrk na kółkach... bylam na wizycie. Pobrał mi wymaz do gbs, zbadał. Mówi, że wszystko jest juz bardzo nisko, ale szyjka jeszcze zamknieta i trzyma. Zrobil usg. O dziwo dzisiaj wyszlo, ze maly wazy 2890g gdzie dwa tygodnie temu bylo 3200g. wkoncu usg ma dokładnosc +/- 500g.. no ale ok. Chce mi zrobic ktg no, ale w przychodni nie ma aparatu od 3tyg a ja czuje te przepowiadajace. Kazal mi jechac 15km zeby zrobic ktg. Pojechalam tam lekarz skonczyl przyjmowac 15min wczesniej a do tego musialabym placic. Wrocilam dopadlam swojego gina i mowie jaka sytuacja. To mowi zebym pojechala 30km tam co ma prywatny gabinet to mi zrobia :/ wiecie co to ja sobie poodpoczywam w domku i poobserwuje, bo juz wiem co i jak wiec nie panikuję.
No masakra jakas
 
troche głupio mi o tym pisać, ale to moja pierwsza ciąza i nie mam sie kogo poradzic. z mężem nie kochamy sie dobry tydzien, a przy oddawaniu moczu wylecialo mi cos jakby sperma, czy moze byc to czop sluzowy? moj lekarz skonczyl juz prace na dzisiaj i nie odbiera telefonu.
 
Może to być czop , choć z tego co pamiętam u mnie był on podciągnięty krwią. Ale w tej ciąży już dwa razy zdażyło mi się coś takiego białawego dużego więc to chyba normalne
 
Ja co prawda nie mam doświadczenia ale czytałam i lekarka mówiła że czop to raczej jest podbarwiony krwią.Może to poprostu większa ilość śluzu,jak nic prócz tego się nie dzieje to ja bym się nie martwiła.
 
reklama
Do góry