reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

U nas pierwsza ciaza byla w pierwszym cyklu i moj.bladzioch ma teraz juz 14 miesiecy a teraz pol roku i zaczęłam swirowac juz :-) w tym cyklu.nie. milalam zadnych nadzieji a tu bach ciaza :-)
 
reklama
Dziewczyny, bierzecie jakieś leki / suplementy z tytułu ciąży? Ja mam całą litanię ;-)
Mój ginekolog zapisał mi duphaston 3xdz na podtrzymanie, magne B6 3xdz przeciw skurczom macicy, encorton 1xdz przeciw odrzuceniu zarodka, acard 1xdz przeciwzakrzepowo i na lepsze dotlenienie zarodka, kwas foliowy 15mg 1xdz. Raz w tygodniu do końca 10-go tygodnia ciąży muszę też brać diostinex bo mam za wysoki poziom prolaktyny.
Muszę jeszcze dopytać czy mogę bezpiecznie łykać probiotyki ginekologiczne i żurawit (skłonność do częstych infekcji) oraz kwasy omega 3-6-9 (azs).
Jeśli nie będzie potrzeby, to w tej ciąży nie będę stosować żadnego zestawu dla ciężarnych bo już kilka razy spotkałam się ze stwierdzeniem, że wtedy dzieci są dużo większe. Wiem to też z autopsji ;-)

ale dużo tego bierzesz...ale skoro trzeba.
ja póki co biorę tylko kwas foliowy a i tak się stresuję bo zacz zaczęłam dopiero po teście :sorry2: nie spodziewałam się że się uda za pierwszym razem....w poprzedniej ciąży bralam też witaminy dla kobiet w ciąży. No i przed ciążą mnóstwo witamin.

Kornelia, robilam betę :) 26dc 55 a 28dc 171. Gin powiedzial, ze b.ladna
Więcej nie chcę robic, skoro jutro wizyta, bo dwie bety to 60 zł, a ja co dwa tyg.badam pakiet tarczycowy za prawie 100zl, kilka dni temu badalam przeciwciala za 60, gin 150, endo 120, a jeszze drogie badania typu toxo w tym mcu... także uspokoiłam się testem za 6 zł, a jutro usg. Muszę wytrzymać.
kurcze ale masakra z kasą :no2: ja na szczęście chodzę na kartę z pracy i mam oprócz USG 3d wszystko w cenie.

6 cykli to nie tak dużo, moje kolezanki starały się ok.roku. ja za to zachodzę zawsze za pierwszym, maksymalnie drugim razem ale potem są kłopoty. Z dwojga złego już lepiej się dłużej starać, ale zeby potem było ok
A wiecie, czytalam badania ostatnio, ze najwięcej poczęć w ciągu roku jest w grudniu i ze najmniej poronień właśnie grudniowe ciąże. Ma to coś wspólnego z poziomem pestycydów w powietrzu. Ciekawe :)
o ciekawe to i mam nadzieję, że to prawda :-) :)

Dla mnie staranie się o dziecko przez pół roku, rok to totalna abstrakcja. Wiem, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak słyszałam, że koleżanka musiała się starać AŻ 3 miesiące to mnie szlag trafiał. Ja starałam się 4 lata. No ale na początku starań też inaczej myślałam niż teraz :)
rozumiem cię doskonale. O córkę staraliśmy się 2,5 roku czyli to wyszło chyba ponad 30 cykli o ile pamiętam...miałam momenty załamki :-( :( dlatego teraz tak ciężko mi było uwierzyć że udało się za pierwszym razem :szok:

Ruda1991 gratulacje :)
Aestima podziwiam, tyle tych badań, leków... I wszystko prywatnie.

Ja ranoz robiłam test i dupa :/ Okresu dalej brak, i nie zapowiada się na niego. Czy możliwe jest, ze może test jeszcze nie wyjść? Pamiętam, że w pierwszej ciąży test robiłam tydzień po spodziewanej miesiączce, i ciąża była prawie cały czas tydzień mniejsza niż według miesiączki...
a nie możesz bety zrobić??

witaj ruda 1991 :happy2:
ja już w pracy ale zrobiłam sobie przerwę na bb :rofl2::wink: miłego dnia
 
Hej moge dolaczyc? Termin mam co prawda na 1.10 ale moze moje dziecko bedzie chcialo szybciej wyjsc :-)
Dzisiaj wyszedl bladzioch i jeszcze w to nie wierzę :-)

Witaj :-) :) gratuluję
HappyMum89,dzięki, napiszę na pewno!
Pewnie pęcherzyk będzie, za wcześnie na serducho chyba. To będzie początek 6tc (5t0d), 36 dzień cyklu dokładnie.

Ja dokładnie w tym samym dniu byłam na pierwszej wizycie. Widziałam pęcherzyk ciążowy ale przynajmniej wiem że się dobrze umiejscowił.


Ja pierwszą ciążę straciłam w 12tc. Serduszko przestalo bic w 10tym i dopiero w 12 na usg to wyszlo. Wtedy w ogole nie badalam bety.
annam03 a Ty będziesz teraz badac betę? W tej ciąży? A w poprzedniej rozumiem poronienie? :( wiesz dlaczego tak się stało?

Ja mam podobne doświadczenia. Trzecia ciąża zakończyła się w 12 tygodniu zatrzymaniem akcji serduszka. Mam takie cudo jak detektor tętna płodu jednego dnia kładąc się spać słuchaliśmy serduszka drugiego dnia rano już nie było słychać. Szybko do lekarza...niestety potwierdził. Kolejnego dnia byłam już w szpitalu co gorsza były to moje urodziny. Teraz co roku przyjmując życzenia urodzinowe jednocześnie w pamięci mam ten dzień. Po równo roku właśnie w październiku urodziła się nam córeczka.
W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu, w drugą również w pierwszym, w trzecią którą straciliśmy w 6, z czwartą miałam zaczekać 3 miesiące po zabiegu. W miedzy czasie zrobiła się torbiel ale w konsekwencji w pierwszym cyklu się udało. Teraz z piątą ciążą to śmieszna historia, ponieważ od 6 miesięcy planowaliśmy dziecko ale albo męża nie miałam pod ręką, albo jakieś grypiska po domu szalały albo żeśmy się żarli jak dwa koguty az tu niespodzianka Aneta jest w ciąży. To chyba niepokalane poczęcie jest.


Wpadłam na szybcika przeczytać co u Was i życzyć powodzenia na dzisiejszych wizytach, z tego co pamiętam kilka ich dziś będzie. Ja wracam do pracy a po południu chcę przeczytać same dobre wieści :happy2:
 
Aestima ja poronilam 2 razy w 9. Betę zrobię jeśli lekarz będzie kazał. Staram się ponad 6 lat. I nie wiadomo dlaczego tak się stało. Ja teraz podejrzewam progesteron, bo ja objawów nie miałam żadnych a teraz inaczej.
Jane ja też mam lux med wykupiony ale lekarza mam w innym mieście hyh
 
U mnie zarowno w straconej ciazy, jak i tej z synkiem jedyny obajw to bole brzucha i plecow. Teraz to samo, ale tez pierwszy raz mdłości, bole piersi itp.

Syneczki3, ile takie cudo kosztuje? Warto kupić czy to niepotrzebny stres?
 
U mnie zarowno w straconej ciazy, jak i tej z synkiem jedyny obajw to bole brzucha i plecow. Teraz to samo, ale tez pierwszy raz mdłości, bole piersi itp.

Syneczki3, ile takie cudo kosztuje? Warto kupić czy to niepotrzebny stres?
Ja mam detektor tętna. Kupiłam używany. Często jak Karol się mniej ruszal to go słuchałam i nie zdarzyło mi się nie znaleźć serduszka. Teraz też będzie w użytku
 
Dziewczyny, bierzecie jakieś leki / suplementy z tytułu ciąży? Ja mam całą litanię ;-)
Mój ginekolog zapisał mi duphaston 3xdz na podtrzymanie, magne B6 3xdz przeciw skurczom macicy, encorton 1xdz przeciw odrzuceniu zarodka, acard 1xdz przeciwzakrzepowo i na lepsze dotlenienie zarodka, kwas foliowy 15mg 1xdz. Raz w tygodniu do końca 10-go tygodnia ciąży muszę też brać diostinex bo mam za wysoki poziom prolaktyny.
Muszę jeszcze dopytać czy mogę bezpiecznie łykać probiotyki ginekologiczne i żurawit (skłonność do częstych infekcji) oraz kwasy omega 3-6-9 (azs).
Jeśli nie będzie potrzeby, to w tej ciąży nie będę stosować żadnego zestawu dla ciężarnych bo już kilka razy spotkałam się ze stwierdzeniem, że wtedy dzieci są dużo większe. Wiem to też z autopsji ;-)

Ja biorę teraz Femibion :)

Hej moge dolaczyc? Termin mam co prawda na 1.10 ale moze moje dziecko bedzie chcialo szybciej wyjsc :-)
Dzisiaj wyszedl bladzioch i jeszcze w to nie wierzę :-)

Ruda witaj! Gratulacje ciesze się, że się udało :)

Ja właśnie jestem w drodze do lekarza. Mile widziane kciuki :)
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn które mają termin na około 22 września.
Będąc na samym początku 5 tygodnia widziałyście sam pęcherzyk ciążowy czy może wraz z pęcherzykiem żółtkowym. U mnie na wczorajszej wizycie żółtkowego jeszcze nie było widać i martwi mnie to odrobinkę choć ginekolog twierdzi że wszystko jest dobrze. Wiem ze każda ciąża jest inna, aczkolwiek po stracie jednego dziecka człowiekowi różne myśli kotłują się w głowie.
Witaj,

Ja byłam na wizycie wczoraj i też było widać tylko pęcherzyk ciążowy. Żółtkowego jeszcze nie. Moja gin nie mówiła żeby cokolwiek było ie tak. Według kalendarza zaczynam 6 tydzień (3 dzień 6 tego tygodnia). Karty ciąży jeszcze mi nie założyła. Mam wizytę za kilka dni we wtorek i powiedziała że wtedy ma nadzieje zobaczyć już pęcherzyk żółtkowy i zarodek.
 
Do góry