reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

Ja mam w najbliższe rodzinie Lenke i Antosia:) podobają mi sie. :) wśród takich maluchów w rodzinie mam jeszcze- Kacpra,Jakuba i dwie Haneczki:)
 
reklama
Jaś też mi się podoba, ale jest u mojego brata. Podobnie uwielbiam imię Alicja, ale mojej siostry córeczka ma tak na imię ;-) a nie chce dublować imion w tak bliskiej rodzinie. Dlatego wybraliśmy Antoś lub Lenka. Ani w bliższej ani w dalszej rodzinie nie ma takich imion, a nam jakoś najbardziej się spodobały ;-) co myślicie? :-)

Tobie mają się podobać :) a nie nam. Jeśli czujesz, że będziesz zadowolona mając Antosia albo Lenkę to czemu nie. Imiona nie są w moim typie, wolę bardziej "tradycyjne".
 
Dziewczyny jak tak czytam o tym że macie poranne problemy z wymiotami itp., to Wam współczuję bardzo:(
Ja wszystko pochłaniam i wszystko mi smakuje, tylko czasami te wzdęcia dokuczają...właśnie wypiłam herbatkę miętową z mięty suszonej z ogródka mojej mamy:) Nie ma też dla mnie żadnych drażniących zapachów, więc jest naprawdę póki co u mnie laytowo:) -oby tak dalej!
Jeśli chodzi o imiona to nam najbardziej dla dziewczynki podoba się Michalinka i Hania, albo Zuzia, a dla chłopca Antoś, ja jeszcze kilka wymyśliłam, np. Sebastian, ale mężowi nie podoba się:(, więc jak okaże się że to chłopak to będziemy się jeszcze zastanawiać:)
Dla dziewczynki bardzo mi się podoba Amelka i Maja, ale są już takie w rodzinie więc nie chcemy dublować.
Miłego dnia!
 
Dziewczyny a czujecie już zmiany w piersiach? Mnie zaczynają pobolewać i jak wcieram krem i masuję czuję, że zrobiły się bardziej nabrzmiałe.
 
Tobie mają się podobać :) a nie nam. Jeśli czujesz, że będziesz zadowolona mając Antosia albo Lenkę to czemu nie. Imiona nie są w moim typie, wolę bardziej "tradycyjne".
Bardziej miałam na myśli czy Wam się podobają, tak z ciekawości ;-) my jesteśmy zdecydowani :-)
 
Ann nna jak od początku ciąży mam takie jak na @. Czasami mam wrażenie, że nabrzmienie opada, a później znowu. U mnie po kąpieli trochę widać żyły i na brodawkach pojawiły się korosteczki, sutki mam wrażliwe. Troszkę mnie martwią ciemne plamki na piersiach , ale tylko u Kamila tak mam.
 
Dziewczyny jak tak czytam o tym że macie poranne problemy z wymiotami itp., to Wam współczuję bardzo:(
Ja wszystko pochłaniam i wszystko mi smakuje, tylko czasami te wzdęcia dokuczają...właśnie wypiłam herbatkę miętową z mięty suszonej z ogródka mojej mamy:) Nie ma też dla mnie żadnych drażniących zapachów, więc jest naprawdę póki co u mnie laytowo:) -oby tak dalej!
Jeśli chodzi o imiona to nam najbardziej dla dziewczynki podoba się Michalinka i Hania, albo Zuzia, a dla chłopca Antoś, ja jeszcze kilka wymyśliłam, np. Sebastian, ale mężowi nie podoba się:(, więc jak okaże się że to chłopak to będziemy się jeszcze zastanawiać:)
Dla dziewczynki bardzo mi się podoba Amelka i Maja, ale są już takie w rodzinie więc nie chcemy dublować.
Miłego dnia!
Kasia ja mam dokładnie tak samo, zero mdłości, z jedzeniem nie mam problemów, z zapachami również. Jedynie doskwiera mi senność, ból piersi i czasami wzdęcia. Gdyby nie to nie czułabym zupełnie, że jestem w ciąży ;-) ale myślę, że mamy się z czego cieszyć, również współczuję dziewczynom, które mają więcej dolegliwości, no i bardziej uciążliwe. Ale ponoć każda ciąża jest inna ;-) na szczęście coraz bliżej 2 trymestr :-)
 
reklama
Moim faworytem jest jeszcze Franek ale mężowi się nie podoba. Nad imieniem dla dziewczynki nie myślę bo mam nadzieje, ze chłopak będzie.
Ann-na oj moje piersi są bardzo bolące. Muszę zakupić nowe, większe staniki. W nocy musze spać w biustonoszu bo bola. Nawet jak M się do nich przytuli to krzyczę żeby przestał.
KasiaMarysia23 fajnie, że Ci przeszło. Mam cichą nadzieję, że i u mnie niedługo skończą się te mdłości.
 
Do góry