reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

Alleluja. Dzis wkoncu pospalam. Okazalo sie ze mialam malo pokarmu.wczoraj na noc zrobilam jej sztuczne mleczko. Przespala 5 godzin. Przez ten czas moje piersi naprodukowalo tyle mleka ze az byly twarde. Wypila do syta i znow przespala 3 godz i rano to samo , potem znowu. I o dziwo spi w swoim lozeczku. Mam nadzieje ze tak bedzie dalej
 
reklama
Wczoraj pilam tez napar dla mam karmiacych i ktos polecil mi bawarke na produkcje mleczka i moze to zaowocowalo. Bo caly czas mam pełniutkie piersi. Uff
 
Dziewczyny mam pytanie . Czy 6 dni po cc można jeść całkowicie normalnie ?

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Raczej tak,aczkolwiek ze wzgl.na konieczność utrzymania odpowiedniej peeystaltyki jelit po cc ale i tez z uwagi na jakość pokarmu odradzałabym smażone iciężkostrawne potrawy.Ja sama zjadłam ostatnio schabowego,a dziecko potem zarzynał brzuszek niestetu:/
 
Z moją małą to różnie,dziś np wstawałam równo co dwie godziny do karmienia i w sumie nawet by mi to nie przeszkadzało gdyby nie to że niunia troche possała a troche powisiała na cycu i w sumie karmienia zajmowały nam większą część nocy...Ale nie powiem bo miałam takie noce że myślałam że dziecka nie mam:jedno góra dwa karmienia i spała jak niedźwiadek!
O Femaltikerze słyszałam od położnej że ponoć bardzo skuteczny,jeszcze pomaga piwo karmi- zawierają słód jęczmienny który ma polepszać laktację.Mam próbkę tego Femaltikera,musze spróbować co to warte :)
A jak tam wasze maluszki się mają?Amcia zdjeli ci już szwy?
 
reklama
Do góry