reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2023

bardzo mi przykro, przechodziłam to 4 razy więc wiem jaki to ból. Wszelkiego powodzenia na następny raz życzę ❤️

@tamagotchi też się Clexanem w brzuch kłujesz?

U mnie najpierw wzrost z 7 do 32 w 2 dni, a potem 1 dzień później do 47, także wychodzi na to że wzrasta dobrze. Tak czy siak po kilku stratach dużo mnie psychicznie kosztuje ta ciąża, a to dopiero początek. Nie dowierzam, że się uda, staram się zajmować głowę wszystkim, tylko nie ciążą. No ale planszówki poszły w ruch i jakoś daję radę.
Doskonale wiem jak to jest... 8 lat bezskutecznych starań.... 0 pozytywnych testów! Człowiekowi to juz psychika wysiada, bo fizycznie to my juz tyle znosimy, że.... Ale mimo to uważam, ze nie wolno się poddać, trzeba próbować.
Ja osobiście też jestem wystraszona wszystkim... A co do leków ja clexane nie biorę tylko prolutex,accofil,neoparin w brzuch. Oprócz tego utrogestan,spazmolina,estrofem, progesteron besins,encorton,acard.
Bete robię z krwi co 2 dni.
 
reklama
Szczęśliwego Nowego Roku dla wszyskich przyszłych mamusiek niech wasze ciąże rosną zdrowo !
Ja niestety uciekam stad wczoraj lekarka na sor potwierdziła biochemiczna także cud świąteczny się nie zdażył. Mam nadzieje ze ze niebawem wrócę z dobrymi wieściami !
Trzymam kciuki za wszystkie wasze bety !
 
Cześć wszystkim :) nieśmiało się przywitam dzisiaj mam 4+3, 30.12 ujrzałam dwie kreski, beta wyszła 120, progesteron 20, dziś powtórzyłam test kreski ciemniejsze, jutro powtarzam betę. :) To był nasz 14cs, od miesiąca diagnostyka w klinice leczenia niepłodności, okazało się że wyniki męża nie są najlepsze, a jeszcze w tym samym cyklu udało się zajść w ciążę:) co było dla nas dużym szokiem ale bardzo pozytywnym. Pierwsza wizyta umówiona na 12.01. trzymam kciuki za pozytywne wieści u Was :)
 
Dziewczyny, każda wiadomość o Waszych wieloletnich staraniach wzbudza we mnie ogromny szacunek i podziw dla Was.
Jesteście fighterkami!
Mam dwie bliskie mi osoby, które starają sie tyle lat i bezskutecznie, lekarze nie dają żadnych szans, tylko cud może sprawić, ze ich największe marzenie się ziści.
Nie wyobrażam sobie tego nawet w najmniejszym procencie co czujecie, co czulyscie.
Wiem jedno, ze ja bym nie dala psychicznie rady a Wy jesteście takie silne!
Ja mam to szczęście, ze w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań. Zawsze marzyłam o dziecku, o rodzinie. Udało się. Spokojna ciąża, książkowa a tyle zmartwień! Co wizytę stres. Poród dał mi w kość, ogromna trauma, 18h bez znieczulenia, pęknięcie prawie po sam odbyt, dwa krwiaki, rana goiła się dwa miesiące, poszyta byłam w środku, na zewnątrz, potem jeszcze musieli mi zrobić łyżeczkowanie, założyć cewnik. Z bólem blizny z niekontrolowanego pęknięcia bujalam się cały rok aż odważyłam się iść do Fizjo uroginekologicznej i na 2 wizytach mobilizowała mi ja, bolało przeokropne ale w końcu nie czułam bólu przy stosunku. To co przeszłam nie pozwoliło mi na podjęcie decyzji o drugim, jednak marzenie o drugim jest tak ogromne i zdecydowaliśmy się w końcu na rodzeństwo. Znowu zaskoczyło za pierwszym razem. Czasem nie mogę uwierzyć w nasze szczęście a wizja rozmowy z przyjaciółkami powoduje u mnie ogromny strach, wyrzuty sumienia. Wiem, ze one będą się cieszyć moim szczęściem ale w głowie nawet nie mieści mi się co one po tych 9, 10 latach starań czuja. Jak pragnienie bycia mama jest ogromne, wiem jakie uczucia, pragnienia mnie towarzyszyły po takiej traumie a co dopiero komuś kto jeszcze dziecka nie ma, i jaki to musi być ból, jaka rozpacz słysząc wyrok z ust dr i dostając okres co cykl :(

Podziwiam Was, wszystkie i każda z osobna, jesteście wielkie! I żadna z Was nie zasłużyła od życia na taki los.
Oby każda z Was, po tych wszystkich latach, miesiącach strachu i wyczekiwan, bólu i rozczarowań dotrwały w spokoju do dnia porodu, szczęśliwie urodziły i trzymały w ramionach swoje zdrowe maleństwo ❤️
Tego życzę każdej przyszłej i obecnej mamie ❤️
 
Szczęśliwego Nowego Roku dla wszyskich przyszłych mamusiek niech wasze ciąże rosną zdrowo !
Ja niestety uciekam stad wczoraj lekarka na sor potwierdziła biochemiczna także cud świąteczny się nie zdażył. Mam nadzieje ze ze niebawem wrócę z dobrymi wieściami !
Trzymam kciuki za wszystkie wasze bety !
trzymam za Ciebie mocno kciuki! Jakbyś chciała pogadać o poronieniu czy zapytać o ewentualne badania daj znać.

@tamagotchi Clexane to to samo co Neoparin, sprawdziłam i aktualnie właśnie Neoparin biorę. Poza tym też Accofil, Encorton i Acard, dodatkowo jeszcze Duphaston. Ja mam prawie jedenastoletnią córkę, ale po niej zaczęły się problemy, po czwartej stracie się przebadałam i to moja pierwsza ciąża na lekach. Miejmy nadzieję, że pomogą. Po Accofilu nie miałaś przypadkiem bólu głowy? Ja mialam wziąć jedną całą strzykawkę jak tylko dowiem się o ciąży, to był 27.12 - i później przez dwa dni mnie głowa bolała. Zastanawiam się czy to hormony, czy jednak Accofil, bo ma w spisie efektów ubocznych właśnie ból głowy. Po tygodniu od pierwszej dawki mam brac 1/3 dawki co 2 dni i zobaczę jak na to będę reagować.

Też Wam oczywiście wszystkim życzę, żeby 2023 rok był rokiem donoszonych ciąży i łatwych porodów! I żebyśmy wszyscy zdrowi byli 🙂
 
Dziewczyny, każda wiadomość o Waszych wieloletnich staraniach wzbudza we mnie ogromny szacunek i podziw dla Was.
Jesteście fighterkami!
Mam dwie bliskie mi osoby, które starają sie tyle lat i bezskutecznie, lekarze nie dają żadnych szans, tylko cud może sprawić, ze ich największe marzenie się ziści.
Nie wyobrażam sobie tego nawet w najmniejszym procencie co czujecie, co czulyscie.
Wiem jedno, ze ja bym nie dala psychicznie rady a Wy jesteście takie silne!
Ja mam to szczęście, ze w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań. Zawsze marzyłam o dziecku, o rodzinie. Udało się. Spokojna ciąża, książkowa a tyle zmartwień! Co wizytę stres. Poród dał mi w kość, ogromna trauma, 18h bez znieczulenia, pęknięcie prawie po sam odbyt, dwa krwiaki, rana goiła się dwa miesiące, poszyta byłam w środku, na zewnątrz, potem jeszcze musieli mi zrobić łyżeczkowanie, założyć cewnik. Z bólem blizny z niekontrolowanego pęknięcia bujalam się cały rok aż odważyłam się iść do Fizjo uroginekologicznej i na 2 wizytach mobilizowała mi ja, bolało przeokropne ale w końcu nie czułam bólu przy stosunku. To co przeszłam nie pozwoliło mi na podjęcie decyzji o drugim, jednak marzenie o drugim jest tak ogromne i zdecydowaliśmy się w końcu na rodzeństwo. Znowu zaskoczyło za pierwszym razem. Czasem nie mogę uwierzyć w nasze szczęście a wizja rozmowy z przyjaciółkami powoduje u mnie ogromny strach, wyrzuty sumienia. Wiem, ze one będą się cieszyć moim szczęściem ale w głowie nawet nie mieści mi się co one po tych 9, 10 latach starań czuja. Jak pragnienie bycia mama jest ogromne, wiem jakie uczucia, pragnienia mnie towarzyszyły po takiej traumie a co dopiero komuś kto jeszcze dziecka nie ma, i jaki to musi być ból, jaka rozpacz słysząc wyrok z ust dr i dostając okres co cykl :(

Podziwiam Was, wszystkie i każda z osobna, jesteście wielkie! I żadna z Was nie zasłużyła od życia na taki los.
Oby każda z Was, po tych wszystkich latach, miesiącach strachu i wyczekiwan, bólu i rozczarowań dotrwały w spokoju do dnia porodu, szczęśliwie urodziły i trzymały w ramionach swoje zdrowe maleństwo ❤️
Tego życzę każdej przyszłej i obecnej mamie ❤️
bardzo dziękuję za ten wpis, też swoje przeszłaś widzę. Tobie specjalnie jeszcze raz życzę łatwego porodu ❤️
 
trzymam za Ciebie mocno kciuki! Jakbyś chciała pogadać o poronieniu czy zapytać o ewentualne badania daj znać.

@tamagotchi Clexane to to samo co Neoparin, sprawdziłam i aktualnie właśnie Neoparin biorę. Poza tym też Accofil, Encorton i Acard, dodatkowo jeszcze Duphaston. Ja mam prawie jedenastoletnią córkę, ale po niej zaczęły się problemy, po czwartej stracie się przebadałam i to moja pierwsza ciąża na lekach. Miejmy nadzieję, że pomogą. Po Accofilu nie miałaś przypadkiem bólu głowy? Ja mialam wziąć jedną całą strzykawkę jak tylko dowiem się o ciąży, to był 27.12 - i później przez dwa dni mnie głowa bolała. Zastanawiam się czy to hormony, czy jednak Accofil, bo ma w spisie efektów ubocznych właśnie ból głowy. Po tygodniu od pierwszej dawki mam brac 1/3 dawki co 2 dni i zobaczę jak na to będę reagować.

Też Wam oczywiście wszystkim życzę, żeby 2023 rok był rokiem donoszonych ciąży i łatwych porodów! I żebyśmy wszyscy zdrowi byli 🙂
Ja biorę 1/3 dawki codziennie accofilu,neoparin codziennie, prolutex co 2 dzień. Nie miałam bólu głowy, tylko stawy i kości bolą, ja mam wieczne problemy z pęcherzem i właśnie mnie dopadły... Także dojdą mi sok z żurawiny i femistina.
 
Dziewczyny, każda wiadomość o Waszych wieloletnich staraniach wzbudza we mnie ogromny szacunek i podziw dla Was.
Jesteście fighterkami!
Mam dwie bliskie mi osoby, które starają sie tyle lat i bezskutecznie, lekarze nie dają żadnych szans, tylko cud może sprawić, ze ich największe marzenie się ziści.
Nie wyobrażam sobie tego nawet w najmniejszym procencie co czujecie, co czulyscie.
Wiem jedno, ze ja bym nie dala psychicznie rady a Wy jesteście takie silne!
Ja mam to szczęście, ze w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań. Zawsze marzyłam o dziecku, o rodzinie. Udało się. Spokojna ciąża, książkowa a tyle zmartwień! Co wizytę stres. Poród dał mi w kość, ogromna trauma, 18h bez znieczulenia, pęknięcie prawie po sam odbyt, dwa krwiaki, rana goiła się dwa miesiące, poszyta byłam w środku, na zewnątrz, potem jeszcze musieli mi zrobić łyżeczkowanie, założyć cewnik. Z bólem blizny z niekontrolowanego pęknięcia bujalam się cały rok aż odważyłam się iść do Fizjo uroginekologicznej i na 2 wizytach mobilizowała mi ja, bolało przeokropne ale w końcu nie czułam bólu przy stosunku. To co przeszłam nie pozwoliło mi na podjęcie decyzji o drugim, jednak marzenie o drugim jest tak ogromne i zdecydowaliśmy się w końcu na rodzeństwo. Znowu zaskoczyło za pierwszym razem. Czasem nie mogę uwierzyć w nasze szczęście a wizja rozmowy z przyjaciółkami powoduje u mnie ogromny strach, wyrzuty sumienia. Wiem, ze one będą się cieszyć moim szczęściem ale w głowie nawet nie mieści mi się co one po tych 9, 10 latach starań czuja. Jak pragnienie bycia mama jest ogromne, wiem jakie uczucia, pragnienia mnie towarzyszyły po takiej traumie a co dopiero komuś kto jeszcze dziecka nie ma, i jaki to musi być ból, jaka rozpacz słysząc wyrok z ust dr i dostając okres co cykl :(

Podziwiam Was, wszystkie i każda z osobna, jesteście wielkie! I żadna z Was nie zasłużyła od życia na taki los.
Oby każda z Was, po tych wszystkich latach, miesiącach strachu i wyczekiwan, bólu i rozczarowań dotrwały w spokoju do dnia porodu, szczęśliwie urodziły i trzymały w ramionach swoje zdrowe maleństwo ❤️
Tego życzę każdej przyszłej i obecnej mamie ❤️
trzymam za Ciebie mocno kciuki! Jakbyś chciała pogadać o poronieniu czy zapytać o ewentualne badania daj znać.

@tamagotchi Clexane to to samo co Neoparin, sprawdziłam i aktualnie właśnie Neoparin biorę. Poza tym też Accofil, Encorton i Acard, dodatkowo jeszcze Duphaston. Ja mam prawie jedenastoletnią córkę, ale po niej zaczęły się problemy, po czwartej stracie się przebadałam i to moja pierwsza ciąża na lekach. Miejmy nadzieję, że pomogą. Po Accofilu nie miałaś przypadkiem bólu głowy? Ja mialam wziąć jedną całą strzykawkę jak tylko dowiem się o ciąży, to był 27.12 - i później przez dwa dni mnie głowa bolała. Zastanawiam się czy to hormony, czy jednak Accofil, bo ma w spisie efektów ubocznych właśnie ból głowy. Po tygodniu od pierwszej dawki mam brac 1/3 dawki co 2 dni i zobaczę jak na to będę reagować.

Też Wam oczywiście wszystkim życzę, żeby 2023 rok był rokiem donoszonych ciąży i łatwych porodów! I żebyśmy wszyscy zdrowi byli 🙂

Ruki jeśli jesteś obyta w temacie bardzo chętnie dowiem się co dalej, co mnie teraz czeka… wracam do niemiec po świętach tam jednak bariera językowa robi swoje wiec chętnie dowiem się czegoś od doświadczonych w tym temacie cudownych kobiet
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny w tym nowym roku. Na początku życzę Wam wszystkim, nam, abyśmy urodziły zdrowe maleństwa. I aby ta ciąża była dla nas łagodna.

@Mamąbyć93 mocno trzymam za Ciebie kciuki.

Cieszę się, ze coraz więcej nas tu dołącza:)

Przyszłe mamy, jak się czujecie?
Ja w sumie póki co mogę powiedzieć, ze super. W porównaniu do pierwszej ciąży to niebo a ziemia. Czasem mdli mnie z rana i kompletnie odrzuciło mnie od kawy:)
 
Do góry