reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

Ja czekam na pierwsze dziecko i w ogóle to do mnie nie dociera 😉 zawsze planowałam wszystko - teraz nic, nie potrafię wybiegać za daleko w przyszłość. Po prostu myśle o tym co będzie po kolejnej wizycie, potem badania prenatalne i koniec. Nie myśle o porodzie i dalszym życiu jakoś nie potrafię 🙂 to będą kolejne etapy które przyjdą z czasem i wtedy będę rozmyślać 😌
Mam tak samo. To chyba zdrowe podejście do tematu..
 
reklama
to wszystko zależy, od personelu medycznego, od Twojego nastawienia i od anatomii :)

pierwsze tygodnie bywają trudne - bo to po prostu coś nowego, każda nowa sytuacja budzi stres,
na popękane sutki są sposoby, na nawał jest sposób, na zatkane kanaliki - wywołujące stan zapalny też - raz mnie rozłożyło 40 stopni pierwsza myśl - jak nic grypa, ogólnie piersi nie bolały, ale przypomniało mi się, że tak może być przy zatkanym kanaliku - ciepły prysznic, masowanie piersi, wyczułam, że jest zgrubienie w jednej - 30 min masażu i temperatura spadła momentalnie, a jak domowe sposoby nie pomagają zawsze można skontaktować się/umówić z położną, lekarzem

Ja osobiście polecam karmienie piersią, to jest chwila w życiu dziecka, tylko chwila w relacji matka dziecko, ale bardzo ważna, z wielu powodów :)
Jednym z takich ważnych powodów dla mnie jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia endometriozy, lub jej opóźnienia.

Przy KP ważne jest by mieć świadomość kryzysów laktacyjnych, skoków - wtedy dzieci po prostu wiszą na piersi cały dzień - ssąc tak długo powodują zwiększenie produkcji mleka, rosną potrzebują więcej.

Oczywiście mamy XXI wiek i nie takie rzeczy człowiek wymyślił już. Karmienie butelką - tu też wiele pozytywów, jeden z moich ulubionych to ta bliskość jaką nawiązuje ojciec z dzieckiem przy karmieniu :)
Rozczulam się przeglądając stare zdjęcia dzieci karmionych przez męża.
Karmienie piersią ma jakiś wpływ na endometrioze?
 
Screenshot_20210215-214251_Messenger.jpg
 
Dziewczyny, do tej pory miałam mdłości i ból piersi, później trochę zmalały, co się martwiłam czy wszystko ok.
Mdłości wróciły na parę dni, teraz ustąpiły za to boli mnie jajnik?/podbrzusze, jakby na okres.. To normalne? Ja już swiruje...
Mam identycznie. Dziś mnie rwie jak na okres - całkowicie normalne. Nie martw się :)
 
Ja czekam na pierwsze dziecko i w ogóle to do mnie nie dociera 😉 zawsze planowałam wszystko - teraz nic, nie potrafię wybiegać za daleko w przyszłość. Po prostu myśle o tym co będzie po kolejnej wizycie, potem badania prenatalne i koniec. Nie myśle o porodzie i dalszym życiu jakoś nie potrafię 🙂 to będą kolejne etapy które przyjdą z czasem i wtedy będę rozmyślać 😌
Ja tak miałam do pierwszego usg. Jak zobaczyłam na usg ze wszytsko okej to zaczęłam się zastanawiać który pokoik wybrać dla maluszka :) Ale poki co nadal podchodzę z dystansem... narzeczony to non stop od początku gadał zaniedlugo tu będzie chodził taki maluszek, tu sobie go bede przewijał, nosił itd... a ja tak nie umiem jeszcze jakoś mówić :) z tym ze on jest optymistą, ja pesymistka znowu też nie jestem, zresztą nie mam strachu co do utraty utraty bo to pierwsza ciąża ale jestem realistka i wiem ze różnie moze być. Dlatego wole podchodzić realnie brac pod uwage rozne możliwości niż sie później strasznie rozczarować.
 
reklama
Ja czekam na pierwsze dziecko i w ogóle to do mnie nie dociera 😉 zawsze planowałam wszystko - teraz nic, nie potrafię wybiegać za daleko w przyszłość. Po prostu myśle o tym co będzie po kolejnej wizycie, potem badania prenatalne i koniec. Nie myśle o porodzie i dalszym życiu jakoś nie potrafię 🙂 to będą kolejne etapy które przyjdą z czasem i wtedy będę rozmyślać 😌
Dokładnie mam to samo
. Żyje od wizyty do wizyty generalnie taka jestem twardo stąpam po ziemii i wole planować jak mam większą pewność....najgorzej to jak się powie większej liczbie osób albo tym którzy na to nie zasłużyli 😃U nas tak właśnie wyszlo i zaczyna mnie to drażnić bo są ludzie którzy nie mówią nic a są tacy co komentuja a już macie imie a kiedy urządzacie pokoik a jak będziesz rodzić...Fuck.. 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
 
Do góry