reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

No, ja o tym rozmawiałam z lekarką 3 tygodnie temu, rekomenduje mi szczepienie po 1. trymestrze. Rozmawiałam też ze znajomym, emerytowanym pediatra, specjalistą od szczepień i też mówi, większe ryzyko to choroba niż szczepionka. Wątpliwości się pojawily dopiero teraz u mnie, bo ma być to ta trzecia szczepionka, a tu jest najmniej danych i większe ograniczenia.

Nikogo tu nie namawiam, żeby nie było :-)

"Moje" zapisy są w poniedziałek, więc muszę szybko się decydować. Lekarz kwalifikujący, może mi takiego szczepienia odmówić ze względu na ciążę. Miałam Covid w październiku i nie chce drugi raz tego przechodzić, to była masakra....
A zapisać chyba sie możesz najwyżej zrezygnujesz, czy tak nie ma? 🤔
 
reklama
Można, ale to słabe jest. Lekarze wtedy dzwonią po kolejne osoby w kolejce, czasami nie przychodzi nawet 30% osób :( szkoda, żeby szczepionki miały się zmarnować, to naprawdę może komuś uratować życie.
A to nie wiedziałam.. Moja mama by się ucieszyła bo teraz się niezalapala dopiero kwiecień maj.. Ma 74 lata..
 
Też miałam
No, ja o tym rozmawiałam z lekarką 3 tygodnie temu, rekomenduje mi szczepienie po 1. trymestrze. Rozmawiałam też ze znajomym, emerytowanym pediatra, specjalistą od szczepień i też mówi, większe ryzyko to choroba niż szczepionka. Wątpliwości się pojawily dopiero teraz u mnie, bo ma być to ta trzecia szczepionka, a tu jest najmniej danych i większe ograniczenia.

Nikogo tu nie namawiam, żeby nie było :-)

"Moje" zapisy są w poniedziałek, więc muszę szybko się decydować. Lekarz kwalifikujący, może mi takiego szczepienia odmówić ze względu na ciążę. Miałam Covid w październiku i nie chce drugi raz tego przechodzić, to była masakra....
Też miałam covid w październiku, ale u mnie był standard czyli jak każda inna swoją infekcje też ja przeszlam z masakracja, ale ja mam wysoka gorączkę nawet przy katarze, telepie mnie kilka dni i nagle puszcza, z covidem było tak samo, więc w moim przypadku nic nadzwyczajnego, ale mój daleki kuzyn zmarł także ta choroba to nie przelewki i nigdy nie wiadomo kto jak zareaguje ;(
 
Dziewczyny, czy któraś z was rozmawiała z lekarzem na temat szczepienia na Covid, czy którejś lekarz rekomendował? Interesuje mnie tu szczególnie zdanie waszego lekarza, podejmowałyście ten temat?
Lekarz nic nie mowil o szczepieniu na COVID bo nie ma wytycznych i badań :)
Z dobrych wieści to COVID nie przechodzi przez łożysko :)
 
reklama
Do góry