E
Ewka34
Gość
Też tak mamDziewczyny czy to normalne ze czasami mnie coś zaciągnie i zakłuje?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też tak mamDziewczyny czy to normalne ze czasami mnie coś zaciągnie i zakłuje?
Też tak mam, czasami mocniej, czasami lżej właśnie. W środę mam wizytę to podpytamDziewczyny czy to normalne ze czasami mnie coś zaciągnie i zakłuje?
Tak normalne, ja tez tak mam. Ginekolog mówiła że wszystko się rozciąga i ma prawo czasem bolećDziewczyny czy to normalne ze czasami mnie coś zaciągnie i zakłuje?
Mi natomiast lekarz na wizycie powiedział, że jak będzie mnie pobolewał brzuch podobnie jak przed okresem to od razu do niego iść.. Więc nie wiem bo inni mówią, że bóle są normalne A tu usłyszałam coś takiego.Też tak mam, czasami mocniej, czasami lżej właśnie. W środę mam wizytę to podpytam
Ja serduszko już widziałam zawsze chciałam mieć syna pierwszego. Zobaczymy. Z kalendarza wychodzi niby syn ale to loteria.Teraz z niecierpliwością czekamy na serduszka naszych pociech, a pozniej wkroczy ciekawosc co to sie kryje w środku . Powiem wam,że jak chciałam mieć pierwszą dziewczynkę (mam syna-nie zamieniłabym ), tak teraz jest mi to totalnie obojetne. Jakie sa wasze odczucia??
ale może jak przed okresem miał na myśli silniejszy ból ?Mi natomiast lekarz na wizycie powiedział, że jak będzie mnie pobolewał brzuch podobnie jak przed okresem to od razu do niego iść.. Więc nie wiem bo inni mówią, że bóle są normalne A tu usłyszałam coś takiego.
Powiedział, że nawet lekki...Ale nie biorę też żadnych leków, może po prostu Wtedy Mi coś przepisze na podtrzymanie? Nie wiem kompletnie bylam tak zestresowana ze powiedziałam tylko "dobrze" i nie zapytałam o szczegoły. Ale ogólnie mówił, że wszystko wygląda ładnie i ładne parametry i że według niego wygląda to na ciążę zakończoną sukcesemale może jak przed okresem miał na myśli silniejszy ból ?
Trzymam . Ja podobnie, bo 5+2. Narazie nic nie czuje poza brakiem okresu. Wizyte mam 21.01. Bedzie wtedy 7+0 więc też liczę, że Coś już bedzie widać i dostanę jakieś zdjęcie na prezent dla babć.Cześć Dziewczyny, dziś u mnie 5tc+3dc, z objawów doszły nudności, wcześniej były wieczorne a dziś już się trzymają od rana do późnego południa Martwi mnie bolący czasem brzuch, zaraz mam czarne myśli, że coś się dzieje.. w środę idę do ginekologa będzie to początek 7tc, więc mam nadzieję, że coś będzie widać trzymajcie kciuki!
Ja nie chcę znać płci do momentu narodzin. Mam nadzieję, że wytrwam w tym do końcaTeraz z niecierpliwością czekamy na serduszka naszych pociech, a pozniej wkroczy ciekawosc co to sie kryje w środku . Powiem wam,że jak chciałam mieć pierwszą dziewczynkę (mam syna-nie zamieniłabym ), tak teraz jest mi to totalnie obojetne. Jakie sa wasze odczucia??