Dziewczęta, doczytam Was po pracy, tylko chce napisać, że byłam u tego lekarza, z wynikiem posiewu, wyszły faktycznie drozdzaki. Powiedział, że nie będzie komentował decyzji lekarza, który stwierdził, że nic nie trzeba robić z takim wynikiem cytologii, bo nieleczona drozdzyca może doprowadzić nawet do poronienia
dostałam globulki, natychmiastowe leczenie. Powiem Wam, że... Czuje ulgę, że posłuchałam siebie i zrobilam ten posiew, ale czuje i strach, stres, czy na pewno ok wszystko dalej będzie
wizyta ok. 23-go lutego. Kurde, druga ciąża i drugi raz taki stres w tych 6-9 tygodniu, masakra 
