reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny, a nie lepiej trochę wrzucić na luz? Dbajmy o siebie, ale natury nie oszukamy. Jeśli dzidzia się źle rozwija to natura to eliminuje i zawsze tak było. To jest taka selekcja naturalna. Nic na to nie poradzimy a stres to jest coś co utrudnia życie nam i innym, poza tym źle wpływa na nas no i oczywiście tym samym na maluszka. Wyluzujmy. Odzywiajmy się zdrowo, nie przemeczajmy się, nie palmy, nie pijmy, ale też nie nakręcajmy się wzajemnie, bo prędzej trafimy do szpitala psychiatrycznego niż na porodówkę 😅 to jest bardzo ważne, żeby znaleźć taką dziedzinę życia, która nas relaksuje. Śpiew, film, muzyka, ksiazka, piesek, spacer. Cokolwiek byle tylko przestać się nakręcać i wchodzić w kanały niekończącego się stresu. Ciąża to jest piękny czas, tyle osób marzy o tym, żeby być w ciąży i nie mogą. Cieszmy się tym pięknym stanem bo w naszych ciałach dzieje się cud! Najpiękniejszy jaki mnie do tej pory spotkał ❤️
 
mi lekarz miesiąc przed terminem porodu mówił, że mogę się już brać do rodzenia, bo jest rozwarcie i dziecko wazy 3300kg a takie dzieci się najlepiej rodzi podobno. Na koniec miałam wywoływany poród 8 dni po terminie i córka ważyła 3790 i 57cm i nie był to lekki poród, ale koło mnie leżały łaski z synami ponad 4kg i tez naturalnie rodziły [emoji2]

Mój syn miał 3,5 kg wiec tak optymalnie. I nawet pomimo dużej głowy wyszedł szybko i bezproblemowo [emoji23] ale obok mnie leżała dziewczyna z synkiem ponad 4 kilo i ona była mocno zmasakrowana, jak ja wychodziłam do domu to ona dopiero jako tako zaczynała chodzic.
 
Dziewczyny, a nie lepiej trochę wrzucić na luz? Dbajmy o siebie, ale natury nie oszukamy. Jeśli dzidzia się źle rozwija to natura to eliminuje i zawsze tak było. To jest taka selekcja naturalna. Nic na to nie poradzimy a stres to jest coś co utrudnia życie nam i innym, poza tym źle wpływa na nas no i oczywiście tym samym na maluszka. Wyluzujmy. Odzywiajmy się zdrowo, nie przemeczajmy się, nie palmy, nie pijmy, ale też nie nakręcajmy się wzajemnie, bo prędzej trafimy do szpitala psychiatrycznego niż na porodówkę 😅 to jest bardzo ważne, żeby znaleźć taką dziedzinę życia, która nas relaksuje. Śpiew, film, muzyka, ksiazka, piesek, spacer. Cokolwiek byle tylko przestać się nakręcać i wchodzić w kanały niekończącego się stresu. Ciąża to jest piękny czas, tyle osób marzy o tym, żeby być w ciąży i nie mogą. Cieszmy się tym pięknym stanem bo w naszych ciałach dzieje się cud! Najpiękniejszy jaki mnie do tej pory spotkał ❤️
Podpisuje sie!!! Szczerze to nie chce mi się czytać negatywnych rzeczy.. Chce się cieszyć i wierzyć że jest super a wiadomo wiara czyni cuda!!
 
reklama
1.5 roku [emoji23]mówili , że po roku zmadrzeje ale jest tylko gorzej [emoji23]więc tracę nadzieję, a mój mąż cierpliwość [emoji23][emoji85]

Twój jeszcze ma szansę wydorośleć jak ma dopiero pol roku [emoji23]może się jeszcze uspokoi [emoji16]
Mi dzisiaj babka w zoologicznym powiedziala, że do 1,5 roku może ostro broić, a potem się powinien uspokoić [emoji1787] ale jak ostatnio dobieral sie do jakiejs suczki na spacerku, to nie wiedzialam gdzie oczy podziac [emoji85]
 
Do góry