reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Hej, u mnie nadal słabe samopoczucie. Niestety, ciągle brak apetytu i pragnienia. Mało jem, mało piję, jestem senna, wieczne mdłości, pobolewanie posbrzusza i rzyg przynajmniej raz dziennie. No masakra. :(
Mam podobnie tylko bez wymiotów🙁 Chociaż chwilami myślę że wolałabym zwymiotować I może by mi było lepiej. Już sama nie wiem.
Musimy to przetrwać. Oby tylko z dziećmi było wszystko dobrze to damy radę😉
 
reklama
Ja się staram! I sobie myśle ze kuuuuurde bym musiała mieć mega pecha żeby poronic drugi raz :/. Kurde mam 28 lat to jakie ja mogę mieć problemy 😳
Tez mam taką nadzieje ze jak już raz poroniłam to więcej nie powinno mnie to już spotkać... ale to jest życie może być różnie. Drżałam przed odebraniem wyników badań krwi, wyszły dobrze to już wkręcam sobie coś innego 🙈
 
Zazdroszę Wam tych prenatalnych już :( :D ja myślę, że sobie zrobię prezent urodzinowy i umówię się w marcu między 8 a 12 na prenatalne :)
Brzuuuuch mnie dzisiaj boli, ciągnie, jest ściśnięty, bo dużo pracy przy kompie :(
Koleżanka mi kiwi kupiła 😍 mam fazę na kiwi :D
Kurczę ja tez dziś dostałam jakiegoś dużego brzucha taki napompowany i kłuje ale właśnie tez cały dzień siedziałam przed laptopem 😌
 
Zauważyłam że różne osoby różnie określą dany tydzień ciąży. Na pierwszej wizycie u ginekologa byłam w 7t3d. Niektórzy liczą, że to już 8 tydzień a niektórzy, że 7 [emoji6] Wy jak liczycie?
Ginekolodzy najczesciej liczą tylko skonczone tygodnie, zatem niby jesteś w trakcie 8 tygodnia bo 7 już skończony , ale dla gina bedzie to caly czas 7 tydzien [emoji85]

Ja na wypisie z porodówki, a rodzilam corke 39+6, miałam poród w 39 tygodniu mimo że 40 był w trakcie [emoji85]
 
Hahaha a ile ma? Mój pół roku i rozrabia niesamowicie [emoji1787]
1.5 roku [emoji23]mówili , że po roku zmadrzeje ale jest tylko gorzej [emoji23]więc tracę nadzieję, a mój mąż cierpliwość [emoji23][emoji85]

Twój jeszcze ma szansę wydorośleć jak ma dopiero pol roku [emoji23]może się jeszcze uspokoi [emoji16]
 
U mnie niestety w ogóle nie zabiło. Żadnego krwawienia, boli nic itp
Okazało się , że kilka tyg nosiłam martwa ciążę [emoji853]dlatego teraz tak czekałam na to serduszko...teraz tylko jest strach żeby nadal biło na następnej wizycie
U mnie z kolei jak zaczely sie plamienia, zdazylam serduskzo usłyszeć :-( a dzien lub dwa pozniej się zatrzymało :-( gdybym mogla wtedy wyłożyć sporo kasy na genetyczne badania, mozw bym się dowiedziala dlaczego się tak stało. Może czysty przypadek, nie wiem.
 
O kurcze to faktycznie drobniutkie dzieciaczki[emoji846]mój syn prawie 4 kg a ja 164 w kapeluszu i 53 kg wagi. Dobrze, że miałam cesarkę [emoji85]
U mnie z kazda ciaza mniej, pierwszy syn 3800, corka 3200, syn 2900 i ostatnia cora 2920, z tym ze ja choruje od parulat na przewlekłą anemie, stad ta niska masa dzieciaczkow.
 
Ja mam 7+3 i liczę 7 . Mąż mnie wkurza bo mi mówi że mam 36 lat a ja 36 skończę dopiero w listopadzie i uważam że mam 35 [emoji23]
Hahaha to tak jka moja córka [emoji1787] mówię jej że zaraz pannica z niej będzie, bo 14 lat skonczy w czerwcu, ale nieee, mówi żwbym jej nie postarzała bo jeszcze ma 13 lat [emoji1787][emoji1787]
 
reklama
Moje to 3300 i 3250 ❤
mi lekarz miesiąc przed terminem porodu mówił, że mogę się już brać do rodzenia, bo jest rozwarcie i dziecko wazy 3300kg a takie dzieci się najlepiej rodzi podobno. Na koniec miałam wywoływany poród 8 dni po terminie i córka ważyła 3790 i 57cm i nie był to lekki poród, ale koło mnie leżały łaski z synami ponad 4kg i tez naturalnie rodziły 😃
 
Do góry