wrześniowe mamy 2021

[Ewka34]

I u nas też nikt nie wie poza nami z mężem. Planujemy powiedzieć po 12tc, nie spieszy nam się, mieszkamy daleko od rodziny, nikt się nie zorientuje wcześniej

No właśnie odległość,szczerze mówiąc to najchętniej nikomu bym nie powiedziała Hyhy jeśli by się skapnęli to wtedy można obwieścic tę cudowną nowinę i możliwe że tak zrobimy

 

[m.am]

U mnie już wiedzą rodzice , teście, rodzeństwo i przyjaciółka. Nie żałuję , że powiedziałam bo przynajmniej mogę liczyć na ich pomoc w obecnej sytuacji ( muszę się oszczędzać przez krwiaka )
Jutro idę do szefowej . Bardzo się obawiam jej reakcji. Obecnie jestem na wychowawczym i musze chociaż na jeden dzień wrócić do pracy żeby mieć platne L4 w ciąży.

 

[paulinkka]

Kiedy macie zamiar powiedzieć światu?

Pewnie po tym jak juz usłyszymy serce, ale mając na myśli świat powiemy rodzicom reszta to w sumie pewnie dowie sie jak będzie cos widać

 

[Aurorah]

U mnie już wiedzą rodzice , teście, rodzeństwo i przyjaciółka. Nie żałuję , że powiedziałam bo przynajmniej mogę liczyć na ich pomoc w obecnej sytuacji ( muszę się oszczędzać przez krwiaka )
Jutro idę do szefowej . Bardzo się obawiam jej reakcji. Obecnie jestem na wychowawczym i musze chociaż na jeden dzień wrócić do pracy żeby mieć platne L4 w ciąży.

powodzenia z szefową trzymam kciuki żeby rozmowa nie była bardzo stresująca

 

[m.am]

powodzenia z szefową trzymam kciuki żeby rozmowa nie była bardzo stresująca

Dziękuje [emoji846]bez stresu się nie obejdzie .. Liczę się z tym , że rozmowa może nie być przyjemna....
chociaż szefowa zbytnio nie ma wyjścia [emoji846]Musi mnie przyjąć -to jest pocieszajacy fakt .

 

[Ewka34]

Dziękuje [emoji846]bez stresu się nie obejdzie .. Liczę się z tym , że rozmowa może nie być przyjemna....
chociaż szefowa zbytnio nie ma wyjścia [emoji846]Musi mnie przyjąć -to jest pocieszajacy fakt .

Dokładnie i nie może cię zwolnić.. Więc jesteś na przodzie

 

[m.am]

Dokładnie i nie może cię zwolnić.. Więc jesteś na przodzie [emoji847]

Niby tak ale stresuje się strasznie [emoji16]pewnie dziś będzie nocka z głowy [emoji85]

 

[pasazerka12]

Pewnie po tym jak juz usłyszymy serce, ale mając na myśli świat powiemy rodzicom reszta to w sumie pewnie dowie sie jak będzie cos widać

My powiemy dopiero w 4msc )

 

[m.am]

Tez bym tak chciała, ale z moimi rodzicami się to nie uda. Już trzy tygodnie było: "A ty nawet od taty papierosa nie chcesz?" (Nie palę od dłuższego czasu, ale u rodziców zawsze jednego brałam od taty). Ostatnio mieliśmy przyjechać na obiad - tydzień temu- dzwonię do mamy, że może pyzy z mięsem by zrobiła, a ona: "a co ty takie zachcianki masz?" Jak byliśmy, to wyciągałam brzuch na maksa, ale teraz mam taki biust i wzdęcia, że co weekend uczę na podyplomówce i ukrywam się [emoji23].

U mnie też by nie przeszło dłuższe ukrywanie [emoji16]mama bywa u nas często więc na bank by wyczuła , że coś jest na rzeczy [emoji846]

 

[ol.gol]

U mnie wiedzą teściowie, moja mama i babcia reszta rodziny, jak i przyjaciele pewnie się dowiedzą po usg 1 trymestru więc po 25.02. Z zachcianek dziś ochota na mleko z cini minis a jak sobie radzicie z tymi zaparciami? Mi śliwki średnio pomagają..