wrześniowe mamy 2021

[Ewka34]

Ja tez pozwalam sobie na kawe z mlekiem. Dzis juz jestem po 2. Podziwiam Was ze potrafilyscie zrezygnowac z miesa. Ja w sumie tez checi na mieso nie mam ale wczesniej troche bujalam sie z anemia i musze cos tam jesc. Poza tym moja starsza mlodziez jada wiec musze dania miesne przyrzadzac.
Rozmawialam ostatnio z kolezanka z pracy, ktora termin ma na lipiec i lekarz podobno kazal jej isc na zwolnienie od razu na pierwszej wizycie. Zastanawiam sie czy tez nie skorzystac ze zwolnienia jak bede w pon.

Dużo białka mają strączkowe warzywa i to one są głównym składnikiem u mnie

 

[Ewka34]

Ja miałam.okres 12.12

Ja 7.12

 

[PaulinaMalina91]

Ale to mięso jest niezdrowe w ciąży czy co?

 

[jjm86]

Ale to mięso jest niezdrowe w ciąży czy co?

Mi jest po prostu żal zwierząt, więc ograniczyliśmy z mężem mięso, ale dzieciaki jedzą

@Agnieszka19m nigdy o takim zielu nie słyszałam. Na co ono jest dobre?

@wikoosia mi się po prostu nic nie chce, nie mam motywacji i siły. Nawet bałagan przestał mnie ruszać

 

[m.am]

Ja tez pozwalam sobie na kawe z mlekiem. Dzis juz jestem po 2. Podziwiam Was ze potrafilyscie zrezygnowac z miesa. Ja w sumie tez checi na mieso nie mam ale wczesniej troche bujalam sie z anemia i musze cos tam jesc. Poza tym moja starsza mlodziez jada wiec musze dania miesne przyrzadzac.
Rozmawialam ostatnio z kolezanka z pracy, ktora termin ma na lipiec i lekarz podobno kazal jej isc na zwolnienie od razu na pierwszej wizycie. Zastanawiam sie czy tez nie skorzystac ze zwolnienia jak bede w pon.

Ja póki co jestem na wychowawczym . Zadeklarowałam chęć powrotu do pracy na koniec sierpnia ale nie było dla mnie etatu więc musiałam czekać . Pracy nie chciałam zmieniać bo chciałam drugie dziecko, a tu mam umowę na czas nieokreślony i dobre warunki.Teraz okazało się , że jestem w ciąży i myślę jak to wszystko ogarnąć teraz

 

[An-Dzia]

Ale to mięso jest niezdrowe w ciąży czy co?

Myślę że nie do końca można tak powiedzieć, ale patrząc po znajomych i rodzinie większość je go chyba za dużo i nie mówię tu o ciąży tylko ogólnie. Oczywiście nie chodzi o samo wyeliminowanie mięsa i produktów odzwierzęcych z diety, bo to też może być nie zdrowe w ciąży ze względu min. na zapotrzebowanie na białko, żelazo, niektóre witaminy, ale można to rekompensowac innymi źródłami. Ja ograniczyłam nie przez ciążę, tylko dlatego że od dawna zwracałam uwagę na w miarę zdrowe odżywianie. Oczywiście żeby nie było, że krytykuje tych co lubią mięso. Myślę, że nie można powiedzieć, że jest niezdrowe jeśli jest dobrej jakości, odpowiednio przyrządzone i nie w nadmiarze. Jak wszytko zresztą.

Ja póki co jestem na wychowawczym . Zadeklarowałam chęć powrotu do pracy na koniec sierpnia ale nie było dla mnie etatu więc musiałam czekać . Pracy nie chciałam zmieniać bo chciałam drugie dziecko, a tu mam umowę na czas nieokreślony i dobre warunki.Teraz okazało się , że jestem w ciąży i myślę jak to wszystko ogarnąć teraz

Najlepiej chyba L4 a potem macierzyński znowu. A tak z ciekawości, pracodawca może nie mieć etatu po powrocie z macierzyńskiego? Myślałam, że musi

 

[m.am]

Myślę że nie do końca można tak powiedzieć, ale patrząc po znajomych i rodzinie większość je go chyba za dużo i nie mówię tu o ciąży tylko ogólnie. Oczywiście nie chodzi o samo wyeliminowanie mięsa i produktów odzwierzęcych z diety, bo to też może być nie zdrowe w ciąży ze względu min. na zapotrzebowanie na białko, żelazo, niektóre witaminy, ale można to rekompensowac innymi źródłami. Ja ograniczyłam nie przez ciążę, tylko dlatego że od dawna zwracałam uwagę na w miarę zdrowe odżywianie.

Najlepiej chyba L4 a potem macierzyński znowu. A tak z ciekawości, pracodawca może nie mieć etatu po powrocie z macierzyńskiego? Myślałam, że musi

Generalnie chcę wrócić na trochę do pracyale zobaczymy co szefowa powie jak jej oświadcze, że jestem w ciążyZ tego co się orientowałam to nie ma prawa mnie zwolnić. Oczywiście jeśli będę się źle czuła albo będa jakieś problemy i nie dam rady to pójdę na L4 bezapelacyjnie.

 

[Dalam]

@An-Dzia dziś więc nawiedze biedronkę i kupię pastę

@sky_84 no SUPER gratuluję . Pochwalisz się zdjęciem ?

@wikoosia piję kawę plujke bez mleka, ale baaaardzo słabą. Przestałam za to pić herbatę.

Dziewczyny, mam pytanie do tych, które miały cukrzycę ciążową i stosowały żywienie IG. Czy można pić kawę inkę z mlekiem? Bo bardzo mnie do niej ciągnie, a nie za bardzo jeszcze ogarniam temat i nie wiem, czy cukier nie będzie po niej skakać. Poza tym, jak lekarz może stwierdzić cukrzycę, jeśli mój poziom cukru na czczo to 92, wydawało mi się, że wynik jest raczej w normie?

Mleko jak cos to chude. Zależy od organizmu. Ja mam normalnie depresję. Codziennie rano ponad 100 już wolę tą insuline czytam Was cały czas ale ciężko nadrobic

 

[m.am]

Generalnie chcę wrócić na trochę do pracyale zobaczymy co szefowa powie jak jej oświadcze, że jestem w ciążyZ tego co się orientowałam to nie ma prawa mnie zwolnić. Oczywiście jeśli będę się źle czuła albo będa jakieś problemy i nie dam rady to pójdę na L4 bezapelacyjnie.

Generalnie gdybym złożyła wniosek to by musiała mnie przyjąć w ciągu 30 dni ale nie chciałam iść z nią na udry bo bałam się , że jak tylko wrócę do pracy to mnie zwolni bo to niestety taki typDlatego umówiliśmy się , że jak tylko zwolni się etat to zadzwoni. Teraz się okazało , że jestem w ciąży więc albo pozwoli mi wrócić następnego dnia , a jeśli się nie zgodzi to przyniosę papierek i po 30 dniach musi mnie przywróć do pracy.. tyle , że wtedy pewnie skończy się to tak ,że pójdę na L4 z dniem powrotu

 

[An-Dzia]

Generalnie gdybym złożyła wniosek to by musiała mnie przyjąć w ciągu 30 dni ale nie chciałam iść z nią na udry bo bałam się , że jak tylko wrócę do pracy to mnie zwolni bo to niestety taki typDlatego umówiliśmy się , że jak tylko zwolni się etat to zadzwoni. Teraz się okazało , że jestem w ciąży więc albo pozwoli mi wrócić następnego dnia , a jeśli się nie zgodzi to przyniosę papierek i po 30 dniach musi mnie przywróć do pracy.. tyle , że wtedy pewnie skończy się to tak ,że pójdę na L4 z dniem powrotu

No zwolnić już nie może, ale rozumiem, że nie chcesz się kłócić, bo co to później za pracą w takiej atmosferze.