reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
hehe No ja w sylwestra byłam strasznie zmęczona, miałam zaproszenie na domówkę, ale tak strasznie mi się iść nie chciało, mąż był strasznie wkurzony 🤣 ale zrobiłam kolacje i wypiłam przez wieczór butelkę wina i lampkę szampana, potem jeszcze 6 stycznia wypiłam szampana z mężem. A 8 stycznia dwie kreski 😳 tyle, ze ja ciąży nie planowałam, jeden jedyny raz bez zabezpieczenia nam się zdarzył 24.12 a miesiączkę miałam 04.12 i mi się wydawało, ze już po dniach płodnych jestem, czekałam sobie grzecznie na miesiączkę, ale coś za długo to trwało 😄 ale koniec końców się cieszę, że będzie mała różnica pomiędzy dziećmi.
 
reklama
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
Ja wiedziałam że w Szczepana mam owu więc w sylwestra tylko zamoczyłam język 🥂
 
Ja niestety piłam szampana i nawet mi smakował 🤔 a 6.01 pozytywny test 🙈
Ja prawie wgl nie piję alko i nawet świadomie podchodziłam do ciąży. Stwierdziłam 1.01 na spacerze że i tak w tym msc się nie uda jak zwykle więc poszliśmy na grzane wino, ohhh... A test pozytywny 16.01 wyszedł (w sumie w takim razie ok 04.01 dzidziuś zaczął się tworzyć). Ja naprawdę w tym msc "odpuściłam" :D

Wgl kiedy Wam wyszły testy pozytywne - ile dni przed/po @? Ja spodziewalam się @ 18.01 - dwa dni wcześniej już była kreska, blada ale dobrze widoczna :D

Edit:
Ale w sumie planowlaiśmy taką romantyczną kąpiel i w sumie nie pykła - bałam się że mimo iż napewno się nie uda, to jak wezmę kąpiel (było po owu) to będzie kicha (Ja to tylko kąpiele jak w saunach biorę :D).
 
Ja wiedziałam, że jestem w ciąży na Sylwestra, bo miałam test pozytywny 2 dni wcześniej, ale taki bladzioch. A w Sylwestra zrobiłam o 18(!) I już miałam dwie grube krechy 😁 więc nie piłam.
 
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
W sylwka? Ja nawet nie pomyślałam że w ciąży mogę być 😂 Impreza zakrapiana byla do rana potem jeszcze urodziny mojego bylo i też pilam wino. Z tym ze ja koniec grudnia miałam owulacje ;)
 
Ja prawie wgl nie piję alko i nawet świadomie podchodziłam do ciąży. Stwierdziłam 1.01 na spacerze że i tak w tym msc się nie uda jak zwykle więc poszliśmy na grzane wino, ohhh... A test pozytywny 16.01 wyszedł (w sumie w takim razie ok 04.01 dzidziuś zaczął się tworzyć). Ja naprawdę w tym msc "odpuściłam" :D

Wgl kiedy Wam wyszły testy pozytywne - ile dni przed/po @? Ja spodziewalam się @ 18.01 - dwa dni wcześniej już była kreska, blada ale dobrze widoczna :D

Edit:
Ale w sumie planowlaiśmy taką romantyczną kąpiel i w sumie nie pykła - bałam się że mimo iż napewno się nie uda, to jak wezmę kąpiel (było po owu) to będzie kicha (Ja to tylko kąpiele jak w saunach biorę :D).
2.01 (sobota)mialam dostać okres, czekałam do czwartku i zrobiłam test w czwartek popołudniu 😂 ani na wynik nie musiałam czekać bo od razu grube krechy były
 
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
Ja wypiłam tylko pół drinka, i jakoś już nie mogłam więcej ☺
 
Ja prawie wgl nie piję alko i nawet świadomie podchodziłam do ciąży. Stwierdziłam 1.01 na spacerze że i tak w tym msc się nie uda jak zwykle więc poszliśmy na grzane wino, ohhh... A test pozytywny 16.01 wyszedł (w sumie w takim razie ok 04.01 dzidziuś zaczął się tworzyć). Ja naprawdę w tym msc "odpuściłam" :D

Wgl kiedy Wam wyszły testy pozytywne - ile dni przed/po @? Ja spodziewalam się @ 18.01 - dwa dni wcześniej już była kreska, blada ale dobrze widoczna :D

Edit:
Ale w sumie planowlaiśmy taką romantyczną kąpiel i w sumie nie pykła - bałam się że mimo iż napewno się nie uda, to jak wezmę kąpiel (było po owu) to będzie kicha (Ja to tylko kąpiele jak w saunach biorę :D).

Ja spodziewałam się okresu właśnie 7.01, przez pół roku robiłam test i w ten sam dzień dostawałam miesiączki i tym razem tez byłam przekonana ze tak będzie 🤣🤣🤣
 
reklama
Ja prawie wgl nie piję alko i nawet świadomie podchodziłam do ciąży. Stwierdziłam 1.01 na spacerze że i tak w tym msc się nie uda jak zwykle więc poszliśmy na grzane wino, ohhh... A test pozytywny 16.01 wyszedł (w sumie w takim razie ok 04.01 dzidziuś zaczął się tworzyć). Ja naprawdę w tym msc "odpuściłam" :D

Wgl kiedy Wam wyszły testy pozytywne - ile dni przed/po @? Ja spodziewalam się @ 18.01 - dwa dni wcześniej już była kreska, blada ale dobrze widoczna :D

Edit:
Ale w sumie planowlaiśmy taką romantyczną kąpiel i w sumie nie pykła - bałam się że mimo iż napewno się nie uda, to jak wezmę kąpiel (było po owu) to będzie kicha (Ja to tylko kąpiele jak w saunach biorę :D).
Ja okres miałam dostać 7-8 styczeń a 6 wyszły dwie grube krechy 🙈 owszem nie zabezpieczaliśmy się w grudniu ale szczerze nie sądziłam ze w pierwszym miesiącu starań nam się uda 😉 wiec w sylwestra wszedł szampanik i jakiś mały drink ... czułam się jak przed okresem i byłam pewna ze zobaczę na teście jedna kreskę 😅
 
Do góry