reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

Właśnie gdzieś cos czytałam ze fety w ciąży nie można? Oczywiście mam ser na myśli 😂😂😂 Przestrzegacie czy bzdura?
Daj spokój, prawdziwej nie można, polska możesz jeść :-) ja tylko z prawdziwych serów pleśniowych zrezygnowałam (częściowo, bo zrobiłam grzanki w piekarniku, a wtedy już można). Jajko na miękko też jem :) nawet surowe jajko mi się zdarzyło kilka razy, bo odruchowo próbuje ciasta.... Jedyne czego nie złamałam, to surowe mięso, bo wina też łyka wzięłam. W każdym razie, staram się zdrowo i bezpiecznie, ale bez paranoi, do bigosu z dziczyzny daje czerwone wino duszenia...
 
reklama
Daj spokój, prawdziwej nie można, polska możesz jeść :-) ja tylko z prawdziwych serów pleśniowych zrezygnowałam (częściowo, bo zrobiłam grzanki w piekarniku, a wtedy już można). Jajko na miękko też jem :) nawet surowe jajko mi się zdarzyło kilka razy, bo odruchowo próbuje ciasta.... Jedyne czego nie złamałam, to surowe mięso, bo wina też łyka wzięłam. W każdym razie, staram się zdrowo i bezpiecznie, ale bez paranoi, do bigosu z dziczyzny daje czerwone wino duszenia...
Ja jak przeczytałam że w batonie Pawełek jest 1% spirytusu to go wyrzuciłam. Jakoś nigdy bym się nie umiała przemoc na coś z alkoholem.
 
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
 
Czytam i jestem głodna 😆.
U mnie niestety dziś dał znać dawno nie odczuwalny refluks żołądka. Boleści takie, ze musiałam zwolnić się z pracy do domu. Teraz czipsiki i żelki muszą pójść w odstawkę, póki nie uspokoje podraznionego żołądka 😕.
W pracy jeszcze nie przyznalam się do ciąży, ale podjadanie pierogów z kawałkiem tortilli i odmowa alkoholu na imprezach firmowych mogą dać dużo do myślenia 🤯😆
 
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
Ja niestety piłam szampana i nawet mi smakował 🤔 a 6.01 pozytywny test 🙈
 
A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? 🤣 ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...🤣) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę 🤣 a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?” 🤣🤣🤣
My test pozytywny robiliśmy 30.12 więc już wiedziałam że Sylwester będzie bez %
 
reklama
Uch. Wyniki badań sprawdziłam, generalnie złe nie są, tylko jedno na czerwono jest, glukozę we krwi mam 3,55 mmol,/l, a normy od 3.89. I znowu jakieś głupie myśli. Wszystko inne na zielono czyli w normie, tylko ta durna glukoza na czczo na czerwono [emoji26] Nawet TSH mam ładne, bo 1,63.


I jeszcze to:
Poziom cukru poniżej normy, inaczej hipoglikemia lub niedocukrzenie, również nie jest dla nas zdrowym zjawiskiem. Stan te towarzyszy cukrzykom w trakcie intensywnego leczenia insuliną, ale może się pojawiać także przy:

chorobach wątroby i nerek,

niewydolności kory nadnerczy,

niedoczynności tarczycy,

niewydolności przysadki mózgowej,

nowotworach trzustki,

diecie niskowęglowodanowej,

intensywnym treningu.
 
Do góry