reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Ja też mam dziś wizytę, na 18. Zobaczymy co to będzie :D
A trochę się martwię, okazało się, że współpracownik ma półpaśca :/ oczywiście nie ma go w pracy, ale nie wiem jak to jest ile przed można zarazić :o Aczkolwiek miałam kiedyś kontakt z tym wirusem bo obie babcie przechodziły i zawsze byłam odporna więc oby był ok.
Nie martw się musiałabyś mieć bliski kontakt z pracownikiem żeby się zarazić. A i nie każdy się zaraza. Ja w 8 miesiącu ciąży myśląc ze miałam ospę zajmowałam się synem z ospa chodziłam do przedszkola gdzie wszystkie dzieci ja miały jak poszłam do labu na badania i powiedziałam znajomej która mi krew pobierała ze syn w trakcie ospy to kazały do giną dzwonić on kazał się badać pobrały krew na cito wynik i wyszło ze nie miałam ospy i tez się stresu najadłam ale się nie zarazilam mimo ze mama wmawiała mi ze chorowałam. Zaszczepiłam się po ciąży szczepiąc syna
 
reklama
Ja też mam dziś wizytę, na 18. Zobaczymy co to będzie :D
A trochę się martwię, okazało się, że współpracownik ma półpaśca :/ oczywiście nie ma go w pracy, ale nie wiem jak to jest ile przed można zarazić :o Aczkolwiek miałam kiedyś kontakt z tym wirusem bo obie babcie przechodziły i zawsze byłam odporna więc oby był ok.
Powodzenia na wizytce nie martw się ospa czy polpascem nie każdy łapie tak mi mój ginekolog mówił. Ja się zaszczepiłam po ciąży bo mnie bardziej przerażały skutki w postaci dziur poospowych zreszta stara baba i ospa heheheh
 
@Kara88 wooow super wiadomości no i zazdro że znasz już płeć [emoji4]

1:800? Jakby było 1:10 to bym się stresowała. Ryzyko jest zawsze. Ja się nie znam na tych dodatkowych, nie wiem na jakiej podstawie to się wylicza. Jak coś by było nie tak na USG (tfu tfu tfu) to bym zaczęła szukać dodatkowych badań. Też się stresuję, bo całą ciążę póki co smarkam, miałam jelitowke ale głęboko wierzę że wszystko jest dobrze.
Dziś USG nie mogę się doczekać, może w końcu zobaczę maleństwo. Trzymajcie kciuki!!!
Powodzenia i trzymamy kciuki
 
Cześć wszystkim:) Ja dziś o 9 miałam wizytę na nfz, co prawda dzidziuś jeszcze maly, bo 47mm Ale doktor już zbadał kość nosowa i ten faldek czy coś takiego, mówił że dzidziuś zdrowy i wszystko super :) wg usg 11+3. Doktor mówił, że jak chce to mogę iść jeszcze prywatnie na lepszym sprzecie sprawdzić gdzieś za tydzień jak dzidzia podrośnie troszke... :)Ale on mówi, że już widzi, że nie ma się do czego przyczepic. Także jestem spokojna.

I druga sprawa to taka, że pytałam o ten mój śluz ostatnio co u mnie wystąpił (jedna koleżanka z wątku też z tego co pamiętam miała taki śluz) więc zrobił mi cytologie. Mówił, że to infekcja. Dostałam też urosept na ten moj pecherz . W piątek idę prywatnie do swojej gin, bo ten na nfz nic mi nie przepisał więcej odnośnie tej infekcji.. chyba zapomniał:/ albo czeka na wyniki cytologi które mają być za miesiąc. [emoji57]
 
Apropo ospy właśnie nie przechodzilam za dziecka więc w lipcu zaszczepilam siebie i córkę,bo zlobkowa. Ale nie zdążyłysmy z drugą dawką.. więc mam nadzieję że nam się nie przytrafi, juz mnie lekarz ostrzegał.

Madeline widocznie tak miało być, dacie radę:)

Lovi fajnie że wizyta wstępnie dobrze:) oby tak zostało! Pomijając infekcje,oby ona szybko odeszła:D
 
Cześć wszystkim:) Ja dziś o 9 miałam wizytę na nfz, co prawda dzidziuś jeszcze maly, bo 47mm Ale doktor już zbadał kość nosowa i ten faldek czy coś takiego, mówił że dzidziuś zdrowy i wszystko super :) wg usg 11+3. Doktor mówił, że jak chce to mogę iść jeszcze prywatnie na lepszym sprzecie sprawdzić gdzieś za tydzień jak dzidzia podrośnie troszke... :)Ale on mówi, że już widzi, że nie ma się do czego przyczepic. Także jestem spokojna.

I druga sprawa to taka, że pytałam o ten mój śluz ostatnio co u mnie wystąpił (jedna koleżanka z wątku też z tego co pamiętam miała taki śluz) więc zrobił mi cytologie. Mówił, że to infekcja. Dostałam też urosept na ten moj pecherz . W piątek idę prywatnie do swojej gin, bo ten na nfz nic mi nie przepisał więcej odnośnie tej infekcji.. chyba zapomniał:/ albo czeka na wyniki cytologi które mają być za miesiąc. [emoji57]


Kolejne dobra nowina. Super bardzo się cieszę. Pewnie teraz już jesteś spokojniejsza. I tak trzymaj.
 
Dziewczyny, a co sądzicie/ wiecie na temat paznokci żelowych? Wiem, że hybrydę można, ale co z przedłużonymi żelem? :p szukałam informacji w necie, ale jest duzo sprzecznych informacji :/
 
Olix95 można żele, wg mojego gina i mojej manikiurzystki, nawet znajomego neonatologa[emoji23] Nie powinno się robić akrylowych.
 
reklama
Do góry