Cześć wszystkim
Ja dziś o 9 miałam wizytę na nfz, co prawda dzidziuś jeszcze maly, bo 47mm Ale doktor już zbadał kość nosowa i ten faldek czy coś takiego, mówił że dzidziuś zdrowy i wszystko super
wg usg 11+3. Doktor mówił, że jak chce to mogę iść jeszcze prywatnie na lepszym sprzecie sprawdzić gdzieś za tydzień jak dzidzia podrośnie troszke...
Ale on mówi, że już widzi, że nie ma się do czego przyczepic. Także jestem spokojna.
I druga sprawa to taka, że pytałam o ten mój śluz ostatnio co u mnie wystąpił (jedna koleżanka z wątku też z tego co pamiętam miała taki śluz) więc zrobił mi cytologie. Mówił, że to infekcja. Dostałam też urosept na ten moj pecherz . W piątek idę prywatnie do swojej gin, bo ten na nfz nic mi nie przepisał więcej odnośnie tej infekcji.. chyba zapomniał:/ albo czeka na wyniki cytologi które mają być za miesiąc. [emoji57]