reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Mój mąż pomaga bardzo w domu, aż mam czasem wyrzuty sumienia bo pracuje też na nocne. Plus dużo gotuje więc powinnam dziękować już sama nie wiem komu za niego....Ale cicho sza.
Ja sama nie kupiłam nic ale moja mama niby w tajemnicy upolowala na promocji w lidlu przescieradelko do łóżeczka, pościel itp. Rzeczy są u niej w domu i nawet ich nie widziałam.
Ja niestety nadal na antybiotyku od gina na zapalenie pęcherza.
Moim problemem teraz jest stan cery. Od jakiegoś tygodnia jest kosmos. A jak u Was? Gorzej? Lepiej? Co używacie?
 
reklama
Dziewczynki, pytanko mam. Czy wy macie cokolwiek dla dziecka już? tzn myslicie nad pokojem, ubrankami itp? Ja nie zaczne pewnie dluugo tego skladowac ze wzgledu na to, co przezylismy, ale mysle sobie o tych, ktore szczesliwie sa szczesliwe :)
Ja właśnie postanowiłam, że dzisiaj kupie pierwszy ciuch dla bobaska :) Idę na mały shopping do centrum handlowego po pracy jeżeli mi na to starczy sił :)
 
@dory taka mamy umowe. On ma taka prace, ze czesto wyjezdza i i tak wszystko jest na mojej glowie. Z pracy wraca 17/18 wiec juz nix w domu nie ma do zrobienia hahhahahah
Firme chce zalozyc bo dotavja i pomostowe pozwola mi ja prowadzic przez rok za darmo w zasadzie, wiec nic nie trace..
Moj maz wraca z pracy 18 lub pozniej, ja wracam godzine wczesniej i nigdy nie bylo tak, ze wymagalismy od siebie, ze 1 bedzie robilo wiecej. wrecz gdy ja mam zajecia, calutkie mieszkanie sprzata na blysk, bo ja mam weekend na uczelni (mimo ze wracam o 16.30). Tak nie powinno byc, az mi smutno :(
 
@dory kochana, ja nie mam absolutnie o to do niego pretensji, sami tak sie umowilismy - ja nie pracuje zawodowo wiec to taki moj wklad w zycie i w sumie nie narzekam, dobrze mi z tym takze nie smutaj :) bardziej chodzilo o to, ze to mi wiecej obowiazkow przybedzie :)
 
@dory kochana, ja nie mam absolutnie o to do niego pretensji, sami tak sie umowilismy - ja nie pracuje zawodowo wiec to taki moj wklad w zycie i w sumie nie narzekam, dobrze mi z tym takze nie smutaj :) bardziej chodzilo o to, ze to mi wiecej obowiazkow przybedzie :)
naprawde Ci to nie przeszkadza? gotowanie tez lezy w Twojej gestii?
ja tam robie nam kolacje, bo wczesniej wracam z pracy zazwyczaj, ale ani obiadow, ani sniadan raczej staram sie nie robic, bo maz gotuje smaczniej :p
 
@dory nie, ja lubie gotowac - kuchnia to moje krolestwo :) pranie i prasowanie tez musze zrobic po swojemu - nie daj Boze niech cos zrobi nie tak jak ja [emoji23] a sory - wywala smieci, jezdzi na zakupy po chemie i ciezsze sprawy i tlumaczy starszemu matme bo ja noga [emoji23]
Gdy zaczne dzialalnosc obowiazki sie powieksza - po urodzeniu takze, nie ma bata juz :)

@Mama1990 dokladnie, ale zawsze licza sie lata do emki jakies tak w moim przypadku, zaczynajac dzialalnosc jestem na malym zusie i pol roku na zdrowotnym tylko, plus macierzynski tez tylko zdrowotna takze mega sie oplaca jednak zalozyc :)
 
Mój mąż pomaga bardzo w domu, aż mam czasem wyrzuty sumienia bo pracuje też na nocne. Plus dużo gotuje więc powinnam dziękować już sama nie wiem komu za niego....Ale cicho sza.
Ja sama nie kupiłam nic ale moja mama niby w tajemnicy upolowala na promocji w lidlu przescieradelko do łóżeczka, pościel itp. Rzeczy są u niej w domu i nawet ich nie widziałam.
Ja niestety nadal na antybiotyku od gina na zapalenie pęcherza.
Moim problemem teraz jest stan cery. Od jakiegoś tygodnia jest kosmos. A jak u Was? Gorzej? Lepiej? Co używacie?
Mi nie wychodzą zmiany skórne w postaci wyprysków, ale za to mam skórę tak suchą, że wyglądam jak jaszczurka mimo dobrych kremów nawilżających.

A co do męża...Ja mam w domu Anioła. Dużo robi w domu sam z siebie, świetnie gotuje choć robi to rzadko , wiem, że przy dziecku bardzo mi pomoże. Tylko cioci. Nie mówcie mu, że tak chwalę ;)
 
@Ania23081991 a robiłaś badania moczu przed antybiotykiem? mnie wyszły w badaniu ogólnym leukocyty 50 a bakterie nieliczne. Objawow jako takich nie miałam, może przez 2 dni odczuwałam jakieś parcie na pęcherz ale powiązałam to ze wzrostem macicy. Zastanawiam się czy czeka mnie jutro antybiotyk..

Odnośnie zakupów, nie mam nic, a w zasadzie mam większość po synu więc same drobiazgi zostają. Choć kusi strasznie zakupowe szaleństwo w regałach z ciuszkami. Dziś na fb wyświetliło mi się takie cudo - śpiworek w kształcie rekina :D

Co do męża, mam bardzo wspierającego, gotuje, zajmuje się synem bardzo dużo, wspiera mnie w pracy i mobilizuje do życia kiedy mi się nic nie chce ;)
 
reklama
@dory nie, ja lubie gotowac - kuchnia to moje krolestwo :) pranie i prasowanie tez musze zrobic po swojemu - nie daj Boze niech cos zrobi nie tak jak ja [emoji23] a sory - wywala smieci, jezdzi na zakupy po chemie i ciezsze sprawy i tlumaczy starszemu matme bo ja noga [emoji23]
Gdy zaczne dzialalnosc obowiazki sie powieksza - po urodzeniu takze, nie ma bata juz :)

@Mama1990 dokladnie, ale zawsze licza sie lata do emki jakies tak w moim przypadku, zaczynajac dzialalnosc jestem na malym zusie i pol roku na zdrowotnym tylko, plus macierzynski tez tylko zdrowotna takze mega sie oplaca jednak zalozyc :)

"Osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą lub współpracujące przy niej, które jednocześnie pobierają zasiłek macierzyński, nie muszą opłacać składki na ubezpieczenie zdrowotne" :) to z dobrych wiadomości dla ciebie, warunek zasiłek pobierany nie może być wyższy niż 1000zł, ale jeśli będziesz na najniższych składkach to chyba nie przekroczysz tego :)
 
Do góry