reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Wszystko ok[emoji3] dziecię ma 4,5 cm. Serduszko bije, główka, mózg, brzuszek, 2 ręce i 2 nogi wszystko na swoim miejscu[emoji39] termin USG cały czas wychodzi na 28 sierpnia[emoji16]Zobacz załącznik 942267

super fotka, ale duża dzidzia :) to czekamy jeszcze jutro na wieści :)

ja tez z tych co lubią brąz, w styczniu tez chyba z raz na solarium byłam , bo lubię się wygrzać . W tym roku będzie ciężko, bo ani wakacji w Chorwacji nie będzie, ani solarium ( z reguły 2 razy w miesiacu chodziłam dla zachowania zdrowego wyglądu ), no ale dzieci na pewno na basen będa chciały chodzić to chować się przed słońcem nie bedę.

Dwa razy rodziłam w zwykłym szpitalu, na te samej sali , z tą samą położną ( akurat była na dyżurze) , wszystko ok. Na położnictwie pomocy nie potrzebowałam, bo czułam się świetnie, jedynym problemem był fakt, że obie córki miały żółtaczkę i musiałyśmy leżeć 5 dni w szpitalu , no i hemoroidy - auuu
 
@Mamawrzesniowa a my planujemy jeszcze wypad do Chorwacji w tym roku... Oczywiście wszystko za zgodą lekarza jak nie będzie przeciwwskazań. Rezerwację juz mamy ale na szczęście bezpłatną do końca maja.. (różnie może być, jak będzie trzeba zrezygnować to mowi sie trudno - zdrówko ważniejsze.)
 
@Mamawrzesniowa a my planujemy jeszcze wypad do Chorwacji w tym roku... Oczywiście wszystko za zgodą lekarza jak nie będzie przeciwwskazań. Rezerwację juz mamy ale na szczęście bezpłatną do końca maja.. (różnie może być, jak będzie trzeba zrezygnować to mowi sie trudno - zdrówko ważniejsze.)
my i tak w tym roku nie planowalismy Chorwacji, bo trzeba dom wykończyć, ale tęskno będzie bo juz tyle lat jeździliśmy ciągle w to samo miejsce. Za rok pojedziemy tylko juz większą ekipą :)
 
@Klaudia278 o fuuuuj z tym talerzem ja to bym rzygła chyba bo mnie okrutnie brzydzą takie rzeczy :/

Ja w poprzedniej ciąży jak leżałam na patologii dostalam zupe w której jednocześnie była kasza, ryż, ziemniaki i takie kluski chyba zlewka z całego tygodnia :/
Ale za to w szpitalu w którym rodziłam jedzenie było tak dobre że nie chciało się do domu wychodzić :) ja urodziłam o 16:40,na sale pojechalam o 20, a wiadomo kolacja o 17. Więc zadzwoniłam do siostry żeby mi kanapki przyniosła bo mieszka obok. A nagle pani mi kolacje przynosi bo wiedzieli że rodze to dołożyli 2 rodzaje pieczywa, warzywa, wedlina, ser, pasta jajeczna i jakaś salatka no nie do przejedze nia. Poród na NFZ ;)

W moim mieście w zeszłym roku wyremntowali porodówke i jest och i ach ale co z tego jak personel ten sam... Moim zdaniem najważniejszy jest wtedy czynnik ludzki bo nawet jak rodzisz w okropnych warunkach a ludzie są ciepli i życzyliwi to będzie się to dobrze wspominać :)

@asiek08 gratki udanej wizyty :)

@Mamawrześniowa o kurde to grudzień naprawdę mieliście okropny :/ dobrze że córka już zdrowa
 
@Kara88 jaki dzidziuś już wielki ♡ tak z ciekawości zapytam, masz juz usg przez brzuszek? Ale Wam zazdroszcze tych wizyt, ja mam wizyte 27 i moje zycie polega na odliczaniu z wizyty do wizyty haha. Cieszę się ze tu same dobre wieści ♡♡
 
Wiecie co ja już nie wiem. Czy to ja jestem jakaś pokręcona czy Ci lekarze sami już ogłupieli?!.? Poszłam do rodzinnego po skierowania na badania tarczycy, cała wizytę o tym gadałyśmy i w ogole wypisała szybko elegancko, było godzinne opoznienie wiec nie powiem nasiedziałam się w tej przychodni wsród chorych ludzi.... dała mi usg nie spojrzałam tylko sie spytałam czy Ok wypisała to tak tak ... wchodzę do domu biorę skierowanie do rak i rece mi opadły.... wypisała mi skierowania na podstawowe badania krwi. Już nie wiem kto mi to wypisze skoro ginekolog mnie wypuścił bez niczego, jakaś stara babka złe wypisuje... Boże daj mi sił do tych lekarzy... moje ostatnie kilka wizyt u lekarzy koncza sie na niczym konkretnym i tylko na stracie czasu :( jestem załamana polska służba zdrowia
 
reklama
Do góry