reklama
Mamawrzesniowa
Fanka BB :)
Wszystko ok[emoji3] dziecię ma 4,5 cm. Serduszko bije, główka, mózg, brzuszek, 2 ręce i 2 nogi wszystko na swoim miejscu[emoji39] termin USG cały czas wychodzi na 28 sierpnia[emoji16]Zobacz załącznik 942267
super fotka, ale duża dzidzia to czekamy jeszcze jutro na wieści
ja tez z tych co lubią brąz, w styczniu tez chyba z raz na solarium byłam , bo lubię się wygrzać . W tym roku będzie ciężko, bo ani wakacji w Chorwacji nie będzie, ani solarium ( z reguły 2 razy w miesiacu chodziłam dla zachowania zdrowego wyglądu ), no ale dzieci na pewno na basen będa chciały chodzić to chować się przed słońcem nie bedę.
Dwa razy rodziłam w zwykłym szpitalu, na te samej sali , z tą samą położną ( akurat była na dyżurze) , wszystko ok. Na położnictwie pomocy nie potrzebowałam, bo czułam się świetnie, jedynym problemem był fakt, że obie córki miały żółtaczkę i musiałyśmy leżeć 5 dni w szpitalu , no i hemoroidy - auuu
@Mamawrzesniowa a my planujemy jeszcze wypad do Chorwacji w tym roku... Oczywiście wszystko za zgodą lekarza jak nie będzie przeciwwskazań. Rezerwację juz mamy ale na szczęście bezpłatną do końca maja.. (różnie może być, jak będzie trzeba zrezygnować to mowi sie trudno - zdrówko ważniejsze.)
Mamawrzesniowa
Fanka BB :)
my i tak w tym roku nie planowalismy Chorwacji, bo trzeba dom wykończyć, ale tęskno będzie bo juz tyle lat jeździliśmy ciągle w to samo miejsce. Za rok pojedziemy tylko juz większą ekipą@Mamawrzesniowa a my planujemy jeszcze wypad do Chorwacji w tym roku... Oczywiście wszystko za zgodą lekarza jak nie będzie przeciwwskazań. Rezerwację juz mamy ale na szczęście bezpłatną do końca maja.. (różnie może być, jak będzie trzeba zrezygnować to mowi sie trudno - zdrówko ważniejsze.)
marii19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2016
- Postów
- 5 871
@Klaudia278 o fuuuuj z tym talerzem ja to bym rzygła chyba bo mnie okrutnie brzydzą takie rzeczy :/
Ja w poprzedniej ciąży jak leżałam na patologii dostalam zupe w której jednocześnie była kasza, ryż, ziemniaki i takie kluski chyba zlewka z całego tygodnia :/
Ale za to w szpitalu w którym rodziłam jedzenie było tak dobre że nie chciało się do domu wychodzić ja urodziłam o 16:40,na sale pojechalam o 20, a wiadomo kolacja o 17. Więc zadzwoniłam do siostry żeby mi kanapki przyniosła bo mieszka obok. A nagle pani mi kolacje przynosi bo wiedzieli że rodze to dołożyli 2 rodzaje pieczywa, warzywa, wedlina, ser, pasta jajeczna i jakaś salatka no nie do przejedze nia. Poród na NFZ
W moim mieście w zeszłym roku wyremntowali porodówke i jest och i ach ale co z tego jak personel ten sam... Moim zdaniem najważniejszy jest wtedy czynnik ludzki bo nawet jak rodzisz w okropnych warunkach a ludzie są ciepli i życzyliwi to będzie się to dobrze wspominać
@asiek08 gratki udanej wizyty
@Mamawrześniowa o kurde to grudzień naprawdę mieliście okropny :/ dobrze że córka już zdrowa
Ja w poprzedniej ciąży jak leżałam na patologii dostalam zupe w której jednocześnie była kasza, ryż, ziemniaki i takie kluski chyba zlewka z całego tygodnia :/
Ale za to w szpitalu w którym rodziłam jedzenie było tak dobre że nie chciało się do domu wychodzić ja urodziłam o 16:40,na sale pojechalam o 20, a wiadomo kolacja o 17. Więc zadzwoniłam do siostry żeby mi kanapki przyniosła bo mieszka obok. A nagle pani mi kolacje przynosi bo wiedzieli że rodze to dołożyli 2 rodzaje pieczywa, warzywa, wedlina, ser, pasta jajeczna i jakaś salatka no nie do przejedze nia. Poród na NFZ
W moim mieście w zeszłym roku wyremntowali porodówke i jest och i ach ale co z tego jak personel ten sam... Moim zdaniem najważniejszy jest wtedy czynnik ludzki bo nawet jak rodzisz w okropnych warunkach a ludzie są ciepli i życzyliwi to będzie się to dobrze wspominać
@asiek08 gratki udanej wizyty
@Mamawrześniowa o kurde to grudzień naprawdę mieliście okropny :/ dobrze że córka już zdrowa
jurkovska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2019
- Postów
- 219
Wiecie co ja już nie wiem. Czy to ja jestem jakaś pokręcona czy Ci lekarze sami już ogłupieli?!.? Poszłam do rodzinnego po skierowania na badania tarczycy, cała wizytę o tym gadałyśmy i w ogole wypisała szybko elegancko, było godzinne opoznienie wiec nie powiem nasiedziałam się w tej przychodni wsród chorych ludzi.... dała mi usg nie spojrzałam tylko sie spytałam czy Ok wypisała to tak tak ... wchodzę do domu biorę skierowanie do rak i rece mi opadły.... wypisała mi skierowania na podstawowe badania krwi. Już nie wiem kto mi to wypisze skoro ginekolog mnie wypuścił bez niczego, jakaś stara babka złe wypisuje... Boże daj mi sił do tych lekarzy... moje ostatnie kilka wizyt u lekarzy koncza sie na niczym konkretnym i tylko na stracie czasu jestem załamana polska służba zdrowia
Jeszcze dołem[emoji16] ale od kolejnej wizyty góra hehe@Kara88 jaki dzidziuś już wielki ♡ tak z ciekawości zapytam, masz juz usg przez brzuszek? Ale Wam zazdroszcze tych wizyt, ja mam wizyte 27 i moje zycie polega na odliczaniu z wizyty do wizyty haha. Cieszę się ze tu same dobre wieści ♡♡
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: