Wrześniowe mamy 2019

[martoosia04]

Ja mam mnóstwo ubrań po chłopcach. Także ubrankową wyprawkę mam - chyba że będzie dziewczynka (OBY!) to dorzucimy na bank kilka pozycji do garderoby. Ale gadżety typu laktator, butelki, smoczki, pieluszki jakieś to do dokupienia.

 

[Akacha]

@Kara88 brawo za mobilizacje!!! Ja się trochę zmusiłam do pracy ale prasowanie leży
@Marioola91 moj mąż lubi biegać. Ale jemu bardziej niż zimowa pogoda przeszkadza smog. U nas spory problem z zanieczyszczeniem. Ale w tym roku Mikołaj o nim pomyślał i przyniósł maskę antysmogowa hehe
A ja mam wieczorne nudności i pobolewanie podbrzusza. Wy pierwsze koty za płoty a u mnie 4t2d ^^

Ja mam 5t5d, reszta dziewczyn przed nami z tego co kojarzę. U mnie OM 11.12 była.

 

[Akacha]

Dziewczyny a macie jakieś przeczucia co do płci? Ja jakoś myślę że u mnie dziewczynka się kroi.

 

[Marioola91]

Pocieszam się tym że te ubrania co wyrzucałam to były już naprawde zjechane przez chłopaków. Te lepsze poszły dalej w obieg [emoji6] nawet ostatnio oddałam podgrzewacz do butelek do paczki do domu dziecka [emoji23]

 

[Marioola91]

Pierwsze życzenie Bożo Narodzeniowe się spełnilo! Nigdy nie zapomne jak nam teraz życzyli trzeciego dziecka, ciekawe czy się spełni co do płci, czy będzie dziewczynka. Ja nic nie podejrzewam, w ogóle informacja że mogę być w ciązy to dla mnie jak science fiction na razie. Dopóki nie zobacze tego na USG.

Dziewczyny a macie jakieś przeczucia co do płci? Ja jakoś myślę że u mnie dziewczynka się kroi.

 

[Kara88]

Ja coś czuję że dziewucha....ale zobaczymy mąż z synem już imiona wybrali

 

[Mama1990]

Mi sie marzy druga córka a mąż chce syna ja chce córkę bo co z tymi kartonami ciuchów zrobię ale wiadomo ze tak po prawdzie to nam wszystko jedno a przeczuc nie mam żadnych.
Laduje w kiblu co chwila i nie mam na nic siły takze u mnie też standardowo.

 

[Marioola91]

Trzymajcie się dziewczyny! Ja najgorzej miałam w pierwszej ciąży, odrzuciło mnie totalnie od mięsa, wędlin i... Wtedy pracowałam w sklepie na dziale mięsnym. Ubłagałam kierowniczkę o drugie zmiany bo nie dawałam rady na pierwszej z samego rana... Wolałam codziennie pracować 13-21, przynajmniej mogłam normalnie śniadanie w domu zjeść i miałam pewność że ono nie wyląduje w toalecie w sklepie [emoji23]

 

[Agnieszka kw]

Ja w poprzedniej ciąży byłam przekonana, że noszę chłopca, lekarz najpierw nie mógł nic zobaczyć, potem nie pytałam i chyba dopiero w szóstym miesiącu dowiedziałam się, że mój Maciej to dziewczynka. Przez jakiś czas była więc Maciejka, a ostatecznie została Marysia. Teraz już nie ufam za grosz swojej intuicji, która znowu mi podpowiada, że to chłopiec.

 

[Kattee]

My byśmy chcieli chłopca, dziewczynkę już mamy, wprawdzie 10 lat więc już nawet nie pamiętam jak to jest z takim maluchem.
Mój tata marzy o wnuku, ma 3 córki i 1 wnuczkę więc przydałby się wreszcie jakiś mężczyzna w rodzinie