reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
A ja na wariata bylam w przychodni dziś może dostanę skierowanie na wyniki więc jeszcze raz tam muszę iść ehhh szybko w sklepie bo mały w wózku steka i się budzi wpadłem do domu nastawilam rosół i naszykowalam drugie danie mały śpi jak wstanie lecę z córkami i nim do przychodni później na koniec "wioski" po synka i może popołudniu wkoncu odsapne patrząc na pranie które trzeba poprasowac :)
 
Ja planuje iść do sklepu bo wczoraj widziałam taka pidzame na wystawie taka zimowo- świąteczną i idę sprawdzić czy jest dla mnie i czy nie kosztuje miliona monet.
Dawno się na nic dla siebie tak nie napaliłam :)
 
A wiecie co mnie najbardziej drażni? Kiedy mi mówią "oj zobaczysz jak zacznie raczkować, potem chodzić i będzie jej wszędzie pełno" tak to moje pierwsze dziecko i ja o tym nie wiem...nie moje chłopaki nie raczkowali, nie chodzili...może teraz pełzają [emoji848][emoji23]
Ale to źle, że będzie jej pełno? Taki jest dom z dzieckiem. I to jest piękne. A później na starość to nudny i smutny jest dom, bo dzieci wyfruną i nie będzie już ich pełno [emoji25]
 
Co do teściowych to nawet nie zaczynam pisać o swojej bo bym się zagotowała a na co mi to. W skrócie tylko napiszę że ma kompletnie wywalone na wnuki a mieszka 40 km od nas i siedzi non stop w domu. Nawet jak dzwoni bigos chce to nie zapyta o wnuki więc...

Dziewczyny nie wiem co jest ale młody po pierwszej nocnej pobudce przysnie. Najpierw spi normalnie z pół godziny a potem zaczyna się wiercic krecic machać rączkami ciumkac je. Ni to sen ni nie sen. Wezmę go do siebie przytrzymam te rączki to pospi choć juz nie tak twardo ale ja już nie.dni też prawie bez snu... Chyba że na mnie albo przy mnie. A ja przy starszaku nie mogę się tak zakotwiczać
Moja też ostatnio tak sypia, że jest niespokojna. Macha rączkami, nóżkami, wierci się. Może taki etap.
 
reklama
Do góry