reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

A jak wspominasz ten poród jak można wiedzieć?
Było ciężko, bo było długo. Poszła oxy, gdyż skurcze były za krótkie, nie pomogła [emoji14] nie było idelanie, ale ja nie byłam tak świadoma. Do kolejnego porodu przygotowałam się dużo lepiej.
Ale zdecydowałam się na drugie dziecko i drugi poród zupełnie inna broszka. 2h w szpitalu, w domu 3, z czego godzina bolesnych skurczy.
Ja nastawiałam się na ból, świadomie wybrałam szpital, gdzie podanie znieczulenia graniczy z cudem i nie żałuję. Ale ten ból ma cel, celem jest urodzenie dziecka. I choć się nie zapomina (przynajmniej nie ja), to dziecko wynagradza ten ból i trud.
 
reklama
Było ciężko, bo było długo. Poszła oxy, gdyż skurcze były za krótkie, nie pomogła [emoji14] nie było idelanie, ale ja nie byłam tak świadoma. Do kolejnego porodu przygotowałam się dużo lepiej.
Ale zdecydowałam się na drugie dziecko i drugi poród zupełnie inna broszka. 2h w szpitalu, w domu 3, z czego godzina bolesnych skurczy.
Ja nastawiałam się na ból, świadomie wybrałam szpital, gdzie podanie znieczulenia graniczy z cudem i nie żałuję. Ale ten ból ma cel, celem jest urodzenie dziecka. I choć się nie zapomina (przynajmniej nie ja), to dziecko wynagradza ten ból i trud.
Dzięki, ja nawet nie wiem jak mam się nastawić na ten ból no ale jak już będzie to już nie będę miała wyjścia [emoji15]
 
Dzięki, ja nawet nie wiem jak mam się nastawić na ten ból no ale jak już będzie to już nie będę miała wyjścia [emoji15]
Jak już się zacznie to nie będzie odwrotu :) Ja Cię rozumiem bo to też będzie mój pierwszy poród i nie wiem na co się szykować ale mój plan to pójść, urodzić , wyjść :) wiadomo że będzie bolało ale po tym bólu zobaczymy nasze dzieciątka :)
 
Jak już się zacznie to nie będzie odwrotu :) Ja Cię rozumiem bo to też będzie mój pierwszy poród i nie wiem na co się szykować ale mój plan to pójść, urodzić , wyjść :) wiadomo że będzie bolało ale po tym bólu zobaczymy nasze dzieciątka :)
Jasne że tak , no ale my taj naprawdę nie wiemy kiedy ten poród nastąpi, plus CC jest tak jak piszesz że przychodzisz wyciągają dziecko i wychodzisz A poród SN niestety jesteśmy jak na cykajacej bombie.
 
Zgadzam się! Trzy miechy czekałam na to jaki mnie może czekać poród, mówiono, że mogę naturalnie, a teraz wychodzi, że nikt mi na to nie pozwoli i sama wewnętrzne się boję. Teraz to po prostu sama nie wiem. Chciałam SN, a w związku z obawami lekarzy, że coś może pójść nie tak, to pewnie będzie CC. Boję się teraz zarówno jednego jak i drugiego porodu. Weźcie mnie jakoś uspokoicie, bo tak się boję, że chce się wypisać i stąd uciec, szczególnie, że nie idzie się wyspać, jedzenie do kitu, i ryczeć mi się chce, bo mąż jeszcze mówi, że mu termin cesarki na 5 września nie pasuje. Czuje się opuszczona :(

Powodzenia! Oby wszystko było po Twojej myśli :)
Może pogadaj z lekarzem że mąż nie może w dzień cc być przy Tobie, a bardzo byś chciała żeby był . Może zrobią dzień wcześniej albo dzień później .
Płakać Ci się chce bo to hormony szaleją , mam nadzieję że dzisiaj będziesz miała lepszy dzień .
 
Jasne że tak , no ale my taj naprawdę nie wiemy kiedy ten poród nastąpi, plus CC jest tak jak piszesz że przychodzisz wyciągają dziecko i wychodzisz A poród SN niestety jesteśmy jak na cykajacej bombie.
To akurat prawda , jedyne czego zazdroszczę dziewczynom które będą miały cc to tego że znają dzień urodzenia dzieciątka :)
Bo Ty chyba masz termin dzień przede mną to już jesteśmy na etapie że może się zacząć w każdej chwili, a nie wiadomo kiedy to nastąpi i takie czekanie teraz
 
reklama
Do góry