reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Potwierdzam od 9 tygodnia bylo najgorzej:( mdlosci strasznie mnie meczyly i to ssanie w zoladku bo non stop glodna bylam:( dzisiaj troche sie to uspokoilo, ale ciagle mi sie odbija.
Miedzy moim synkiem a fasolka bedzie 4,5 roku roznicy
 
reklama
W sumie już po wizycie i w zasadzie nie wiem na czym stoję...

Pierwsza wizyta 5 tc - 1 pęcherzyk 6 mm. Zarodka nie widać.
Druga wizyta 6 tc - 2 pęcherzyki, nieznane wielkości. Inny lekarz stary sprzęt. Zarodków nie widać.
Trzecia wizyta dzisiaj 7 tc i 5 dzień - 1 pęcherzyk, zarodek 4 mm (co wskazuje na 6 tc... Powinno być 11 mm). Akcja serca była słabo widoczna, malutki pikselik.
Czwarta wizyta 12 lutego.

Nie mam mdłości, gdzie w poprzednich 3 ciążach miałam meeega 24/dobę przez ponad dwa miesiące. Plamilam ostatnio ze 4 razy, nieznacznie, w okresie 10 dni. Od dzisiaj Duphaston 3x1.

W sumie wiem, że nic nie wiem.
Oswajam się z myślą, że to mogą być ostatnie dwa tygodnie w domu i powrót do pracy.
Myślę, ze fakty mogą świadczyć o nierozwijajacej się ciąży.
 
Dziewczyny, a zapisywałyście się już na badania prenatalne? Wiem, że robi się je po 12 tyg., ale u nas duże kolejki i już trzeba wpisywać się w kolejkę, mimo że prywatnie.

8599sek27f3kxupf.png
 
W sumie już po wizycie i w zasadzie nie wiem na czym stoję...

Pierwsza wizyta 5 tc - 1 pęcherzyk 6 mm. Zarodka nie widać.
Druga wizyta 6 tc - 2 pęcherzyki, nieznane wielkości. Inny lekarz stary sprzęt. Zarodków nie widać.
Trzecia wizyta dzisiaj 7 tc i 5 dzień - 1 pęcherzyk, zarodek 4 mm (co wskazuje na 6 tc... Powinno być 11 mm). Akcja serca była słabo widoczna, malutki pikselik.
Czwarta wizyta 12 lutego.

Nie mam mdłości, gdzie w poprzednich 3 ciążach miałam meeega 24/dobę przez ponad dwa miesiące. Plamilam ostatnio przez okres 10 dni, krótkie plamienia. Od dzisiaj Duphaston 3x1.

W sumie wiem, że nic nie wiem.
Oswajam się z myślą, że to mogą być ostatnie dwa tygodnie w domu i powrót do pracy.
Myślę, ze fakty mogą świadczyć o nierozwijajacej się ciąży.
Każda ciąża jest inna, więc nie ma co sugerować się objawami, bo w każdej kogą być inne.
Trzymamy za Ciebie i Twojego Maluszka kciuki [emoji8]

8599sek27f3kxupf.png
 
Długa historia ... też jestem po stracie w 2015r ale o tym pisać nie będę. Choruje na niedoczynność tarczycy więc 1 wizytę miałam 8 stycznia był już pęcherzyk. Wtedy dostałam luteine i L4.
2 wizyta była 22 stycznia w tym dniu odwiedziłam aż 2 ginekologow bo jeden mnie zbyl bez usg i z tekstem że do 12 tyg. Się nie robi nic. Więc poszłam w tym dniu do innego. Serduszko słyszałam na miejscu miałam pobraną krew i następnego dnia tel żeby zwiększyć dawki leków. Kolejna wizytę mam 5.02 dużo odpoczywam i nie przemeczam się więc liczę że wszystko będzie dobrze.
Mamamia90 a u Ciebie jak???

Super ze jednak udali Ci się usłyszeć serduszko rośnijcie zdrowo :)
U mnie wszystko dobrze serduszko na ostatniej wizycie już pięknie biło mam nadzieje ze już będzie Okey choć od dwóch dni niewielkie plamienia ale lekarz kazał się nie stresować :)


w57v3e3k7xowfzhz.png
 
Dziewczyny doradzcie mi bo mam mętlik w głowie
Jestem aktualnie na tyg urlopie i chciałam w tym czasie zadzwonić do kierowniczki i poinformować ja o moim stanie
Zależy mi właśnie na wykorzystaniu sytuacji,bo jak za tydz wrócę,oni już ochłoną,oswoja się i będą już kogoś szukać,to jest prywaciarz i specjalnie zatrudnia "starsze"osoby żeby już nie zaciazyly,a tu proszę taka niespodzianka
Wiem że lepiej osobiście poinformować,ale nie m odwagi,ciężką mam kierowniczke
Mam ten sam dylemat i zamierzam jednak poinformować telefonicznie, bo do prawdy nie mam nawet jak jechać teraz do pracy w godzinach obecności szefowej ;). Mam moją chorą dwójkę w domu. Niby bardziej elegancko osobiście, ale trudno, powiem, że bardzo przepraszam za formę via tel, ale nie mam jak pojawić się teraz w pracy. Też tak możesz powiedzieć. Myślę, że to będzie i tak bardzo fer, bo ostatecznie mogłybyśmy jeszcze przez czas jakiś nie mówić o naszym stanie i w ostatniej chwili niespodziewanie wręczyć L4. Chociaż ja zamierzam za miesiąc (jak wszystko będzie ok) wrócić :).

*Netka. a może ciąża jest zwyczajnie młodsza? Jeden z pęcherzyków mógł być pusty i się wchłonął...Zarodek jest, akcja serca też, jeżeli to jest np. 6+, a nie 7+ jak wychodzi wg OM, to wszystko się zgadza. W 6+ nie musi być jasno wykrywalna akcja serca. Brakiem objawów bym się nie przejmowała, bo każda ciąża jest inna.

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
I już wtedy ciąża nie była młodsza?
Bo tak to wygląda.

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
Była była ale ten lekarz tak to dzisiaj dziwnie ujął , że zabrzmiało jakbym w piątek miał usłyszeć od mojego lekarza jakies nienajlepsze wiadomosci. No ale byl młody i może tylko tak to sformułował


w5wqzbmhtbjgomj7.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry