reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

@Mama7. Dlatego ja kupuję taniochę. Od września Bartek ma już trzeci kmpl. Ale czepki po 7 zeta klapki nie droższe niż 10 kąpielówki teraz poza sezonem to luz ;) zresztą hurtowo kupiłam na początku ;)
D chodź już 3 rok to warto było zainwestować w porządne, zaczynaliśmy od tanich bo nie wiedzielismy czy się przydadza..
Teściowa to dziwna kobieta.. nie mogę jej zrozumieć jeśli chodzi o dzieciaki bo jej postępowanie często sobie zaprzecza. Jeśli chodzi o kupienie czegokolwiek Dawidowi i Klaudi, to jeśli już, to jakieś tanie dziadostwo ( chociaż ma dużo kasy). Klaudia dostała do tej pory od babci jedne leginsy z Lidla na 80 i maskotkę.. bez komentarza. Dawid też jak dostaję to jakieś ubrania z Lidla z promocji..
Teściowa mieszka 5 min od nas i już nie pracują oboje z teściem, a żeby coś pomogli, czy jak w ciąży byłam, czy teraz, to trzeba ich nie wiem jak prosić. Dziadek Dawida odbiera że szkoły, a teściowa żeby chociaż jakiś obiad przyniosła, to nie. raz była z Klaudia na spacerku godzinę jak spała.
 
reklama
Pisałam post ze dwa dni temu ale chyba nikt nie odpisał więc ponawiam w skrócie. Czy Wam też ginekolog zaleca oszczędny tryb przez pół roku po porodzie sn? Mnie tym moja zaskoczyła choć mówi że wszystko jest dobrze. Ale na przykład wózek z dzieckiem to za duże obciążenie.
Mój mały terrorysta nie śpi w ciągu dnia. 40 minut usypiania dla 20 minut snu. Jestem zmęczona inie wiem co z nim. Jak nie śpi to potrzebuje towarzystwa. Więc jedyne co zrobię w ciągu dnia to obiad na raty i w biegu.
Nawet na spacerze już tylko 20 minut snu.
Macie jakieś rady? Pomysły?
Moja gin nie mowika niczego takiego.
Ale już położna twierdzi że można tyle bo dziecko waży.. czyli ja np 6 kg.. A wózek waży 16.. to różnica jest. Im mniej dźwigamy tym lepiej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie widziałam w prawdzie Twojego męża, ale na tym zdjęciu się syna swojego nie wyprzesz [emoji4] bardzo do Ciebie podobny

ojj miod na moje uszy, tak mi mow[emoji1] ale fakt, jest bardzo podobny do mnie jak bylam mala, tylko rodzina meza ciagle mowi „caly krzychu”, chyba po zlosci [emoji23]
 
Do góry