KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
A ja nie to żebym się chwaliła ale chyba dziecko mi się naprawiło [emoji12] Dokładnie potwierdzę wieczorem [emoji6]
Trzymam kciuki by tak zostało
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja nie to żebym się chwaliła ale chyba dziecko mi się naprawiło [emoji12] Dokładnie potwierdzę wieczorem [emoji6]
Haha, to pierwsze śmieszne, mina bombowa
A Ty masz bardzo "zarażajacy" uśmiech jak się patrzy na Twoje zdjęcia to człowiekowi samemu się micha cieszy )
Dopiero się dokopałam. Współczuje. Młody po prostu odreagował wiesz ... możliwe ze pies tez ... o zachowaniu dziecka się nie wypowiem ale u mnie by nie przeszło , pomimo całej miłości poprosiłabym albo o spokój albo o opuszczenie mieszkania. Kij. Wypowiem się. Ale się nie obraz. Rozpuszczone dziecko jak jasna cholera. Napewno w głębi duży dobre i kochane ale ktoś mu zrobił krzywdę pozwalając na wszystko. Ja po przekrzywionym kinkiecie i skakaniu po łóżku powiedziałam siostrze ze jedno złamanie zasad lub zniszczenie i mogą wracać do siebie. Do końca był spokój także ściskam Cię mocno i współczuje ale wiesz Benio kiedyś wyrośnie i to pewnie na super faceta.
Ja to wszystko wiem. I cała moja rodzina współczujemy Ewelinie strasznie. Sama go rozpuściła, a ze siedzi w tej Holandii to rzadko dość się widujemy raz na 3-4 miesiące. Facet jej to z tych co nic po pracy nie zrobi a wymagań cała lista.. aż wszyscy się dziwiliśmy ze ona zaszła w te ciąże i to na własne życzenie z takim dzieckiem! Teraz jest przerażona ale co począć dlatego zaciskałam zeby i myślałam ze to tylko 4 dni a nie chciałam jej dołować bardziej
Czasem trzeba odpuścić. Nic na sile, najważniejsze to sobie to uzmysłowić
U nas bardzo podobna sytacja.wszystkimi obowiazkami sie dzielimy. Gotuje przewaznie tylko maz. Wczoraj mielismy domowe burgery, a dzis nalesniki gryczane ze szpinakiem. My mamy taka czape na zimeU nas jest bardzo partnersko również. Z racji tez ze zarabiamy podobnie to tez nie ma jakiś takich ze jeden utrzymuje rodzine a drugi dom.. Kamil wraca z pracy i przejmuje dziecko. W nocy jedno karmienie jest jego a w weekendy to oboje się nim zajmujemy i ogarniamy chatę fifty-fifty
Hej ,dziewczyny my dzisiaj po pierwszym szczepieniu , mała płakała, a ja razem z nią, teraz na spacerku jesteśmy, mała ładnie zasnęła, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze [emoji6]
Pochwalę za to rodzinką[emoji6]Moja trójca [emoji7][emoji7][emoji7][emoji5][emoji5][emoji5][emoji5] i Julcia z tatą [emoji16][emoji16][emoji16] Zobacz załącznik 915059Zobacz załącznik 915060Zobacz załącznik 915061
Dziękuję. Zglosze się w razie W. Bo z dojazdem Nas d..pa.@GoJ mam kuchenke dwupalnikowa elektryczna- moge pozyczyc, ale jest do odebrania w Konstancinie. Niestety, ja nie moge podrzucic...
Tak. Po pierwszym porodzie. Przez tarczycę jak się okazało.Wiem, ze to zabrzmi smiesznie, ale ktoras z Was borykala sie moze z problemem zbytniej chudosci po ciazy?