reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Kurcze a mnie znów dopadło. Mały nie chce spać od rana jęczy. Na dworze zimno i pewnie się rozpada więc ze spaceru nici. Pozistalo odrobic lekcje że starszym i tyle odezwac sie nie ma do kogo.. Cos bym porobiła dla zabicia czasu i rozrywki ale bez szans. No znów zakotwiczona i uziemiona... zaraz monent i ciemno. Ta bym chciała wiosnę i już ciut większe siedzące Bobo...
 
Kurcze a mnie znów dopadło. Mały nie chce spać od rana jęczy. Na dworze zimno i pewnie się rozpada więc ze spaceru nici. Pozistalo odrobic lekcje że starszym i tyle odezwac sie nie ma do kogo.. Cos bym porobiła dla zabicia czasu i rozrywki ale bez szans. No znów zakotwiczona i uziemiona... zaraz monent i ciemno. Ta bym chciała wiosnę i już ciut większe siedzące Bobo...
Porządnie ubrać siebie i małego i można spokojnie spacerować :)
Mój też marudził od rana a w wózku przespał ponad 2 h :)
 
reklama
My po szczepieniach. Lekarz (kolejny brzydal) obejrzał na lewo i prawo i na boki. Kazałam mu to wedzidelko zobaczyć. No jest krótsze mamy skierowanie do chirurga bo osobiście jestem jak wiecie za wczesnym podcinaniem. Same szczepienia Miki zniósł średnio. Chyba ma niski próg odporności na ból po tatusiu... Śpi mi teraz na rękach bidulka. Wszyscy w przychodni nim zachwyceni. Waga 5580 czyli 75 centyl. Dopytywanie czy na samym cycu. Generalnie ok. W klacie i głowie rośnie symetrycznie jest już 39.5





Przyszły moje plisy do okien koniec kina dla moich sąsiadów. Przyszły materace do pietrowki chlopcow.
Ale tluscioch Hehe dobrze dobrze rośnie chłop
 
Do góry