reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dobra Mama7 mam chwilę ale ten śpi jak ptaszek co sekunda lecę.... Popieram dziewczyny leć do lekarza jak już czujesz że to jest kryzys taki ze sobie nie radzisz... A w ogóle to ja ci powiem iż mój Damian jest 4 dzieckiem a czasami ja zachowuje się przy nim jak nowicjusz!!! Włosy z głowy RWE bo on tak płacze jak żadne z moich dzieci! Nawet bliźniaczki tak nie ryczały, i mam myśli co robię źle???? Gdzie popełniam błąd? No wszystko ma sru tu tutu czysty, sucho, nakarmiony nachuchany na zawołanie a czasami tak potrafi drzec jape że i ja mam kryzysy weź sobie poczytaj moje posty od razu będzie Ci lepiej ze swoją sytuacja! A tam jeszcze trójka w domu przyjdą że szkoły lekcje, obiad synek z zerówki itd itd itd można książkę napisac, w piecu trzeba schodzić palić na dół do piwnicy wtedy mam myśli czy tykajaca bomba da napalic ile razy leciałam na górę wrzuciłem papiery Góra, wrzuciłem węgiel na górę oj coś mi się wydaje że zima dupy nam zmarzna a i może lepiej jak w domu chłodno to zdrowi będziemy bo żeby by aż tak ciepło w dupe było to bez przesady zależy jak łaskawy Pan pozwoli :) aha i mąż no jest na weekend przyjeżdża w piątek popołudniu ale co cała sobotę cial drzewo aha zejdzie mu jeszcze tak dwie soboty! W ndz już mu zrobilam focha uspokoił małego ale co z tego jak między nami napięcie okropne i myśli znowu po co nam to było albo o seksu mu nie dam nie ma mowy za te moje męki!!!! A i o rozwodzie myślałam przez ten czas płaczu dziecka a jak przestaje to jestem całkiem inna tak ich wszystkich kocham i jesteśmy cudowną rodzina ehhh myślę że u części z nas tak jest i mamy swoje słabsze dni poprostu..... Mi najbardziej żal starszych bo wtedy jak młody ryczy ja już mam lekko podniesiony głos, zastanawiam się na ile potrafimy to wszystko wytrzymać! Ale silne jesteśmy, jak masz kryzys pisz tu do nas zawsze możemy razem ponarzekac.... Buziaki i tule ♥

U nas jutro 5tyg to skok? Matko jedyna właśnie śpi w wózku bo tak miałam go uśpić zmieniam sobie pościel, odmrozilam jakieś leczo które latem zamrozilam, dziś się boję bo zabieram go do ortodonty mam dużo spraw i nawet jestem bez chleba... Do później
Ja też mam dzisiaj kryzys . Małemu nic nie pasuje , na rękach nie , w łóżeczku nie , w bujaczku nie, w wózku nie, niczym go nie mogę zabawić ani książeczki , ani zabaweczki ani sreczki. Podziwiam te z was które macie po kilkoro dzieci . Ja z jednym mam dość , ciągle płacz i nie śpi . Już się zastanawiam co robię źle, sucho ma , nakarmiony , utulony i nic.
 
reklama
Ale jak nie śpi to płacze ?
Bo w sumie jak dla mnie nie musi spać byleby się czymś zainteresował. Ja go lulam to jest Ok, ale nie mogę siedzieć, nie mogę stać muszę chodzić i lulac. Ale wtedy nie śpi tylko się patrzy. Oczy olbrzymie i tsk patrzy...
Jak dla mnie też nie musi spać ale no nic na niego nie działa , ciągle ryk . Bujam w bujaczku, wożę w wózku po podwórku , grzechotam, czytam , spiewam , zostawiam samego sobie bo może chce zwyczajnie odpocząć ale nie . Chyba na rzęsach stanę to to króla zainteresuje .
 
Ja też mam dzisiaj kryzys . Małemu nic nie pasuje , na rękach nie , w łóżeczku nie , w bujaczku nie, w wózku nie, niczym go nie mogę zabawić ani książeczki , ani zabaweczki ani sreczki. Podziwiam te z was które macie po kilkoro dzieci . Ja z jednym mam dość , ciągle płacz i nie śpi . Już się zastanawiam co robię źle, sucho ma , nakarmiony , utulony i nic.
Tak miałam wczoraj, może musimy pozwolić się wyryczec???
 
Pozwole sobie zacytować ten post ale mam pytanie inne :)
Czy jak Michałowi wyszło to uczulenie na coś do jedzenia to miał krostki na buzi tylko czy jeszcze gdzieś ?
Bo moja Ula ma krostki na buzi .
Niby trądzik niemowlęcy.
Ma na samej buzi, główce i szyjce. Taka kaszka. W jednym miejscu czerwone w innym bezvarwbe. Na dworze ogólnie blednie.
Na ciele nie ma.
Ale tak od wczoraj dość suche się zrobiły jej te policzki.
Ja jej wcześniej nie smarowałam buzi niczym. Swoim mlekiem tylko i przemywałam wodą.
Wczoraj jej posmarowałam i dziś tym masełkiem nawilżającym z tego baby dermedic.

Dziewczyny
@kasiaczek89pl @StarAnia i inne ;)
Czy uczulenie na "cos" (gluten, laktozę albo cokolwiek innego) może "wyjść" po ponad miesiącu ?
Karmię cycem. Jem tak jak jadłam całą ciążę i przez ten ostatni miesiąc .
Położna mi zaczęła coś nynać że powinnam odstawić nabiał.
Do lekarza mam na szczepienie 6.11 więc dopytam . Teraz nie chce iść z nią do przychodni bo jeszcze mi ją zarażą

Dodaję fotkę. Tak wygląda teraz.
Po spaniu lub płaczu jest bardziej czerwona ta wysypka.

Kurcze to jest tradzik? Bo moj od kilku dni ma cos podobnego, ale myslalam ze to potowki
 
reklama
Do góry