reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dziewczyny ja już w domu . Całe szczęście zapis z ktg poprawny. Lekarz stwierdził, że organizm ewidentnie szykuje się do porodu, także mam nakaz odpoczynku, żeby chociaż do 37 tc dotrwać. Oczywiście mąż mnie podkablowal, że na dupie nie mogę wysiedziec[emoji16]Nie wiem czy to co ze mnie wylazlo to był czop ale oby nie . Plan jest taki żeby dotrwać do 29 września [emoji16]zobaczymy czy młody pozwoli mi go zrealizować
No to teraz dla dobra dziecka leż. Pachnij. Rozkazuj.
 
reklama
A moze wystarczy przebadac dzieci (echo powinno wystarczyc?) i mialabys pewnosc, ze wszystko jest ok i spalabys spokojnie?
No echo to wiem, że co roku będę robić, ale co wtedy jak wyjdzie, że mają tą wadę.
Ja mam z mezem konflikt serologiczny znaczy ja mam - a maz + i mowilam na ip o tym, ze mialam immunoglobuline podawana w 28 tyg ciazy i ze po porodzie tez musze miec, to wiecie, ze powiedziala, ze nie ma tej szczepionki i nie moga zamowic w calej wawie i ze nie dostane tego zastrzyku i ze dobrze, ze dostalam w trakcie ciazy :/
To chyba jakieś żarty, muszą Ci poda
Aurora Ur. 29.08
2850 gr
51cm

Witamy sieZobacz załącznik 893240
Gratulacje! Slicznotka :)
Sprawdzali i było ok, ale przy takich objawach musieli sprawdzić. Chce stąd spieprzać :/ bilirubina u Miłosza 15,4 wyszła. Z tym, że on oprócz zażółcenia nie ma żadnych objawów. Żre jak szalony, sika, robi kupy do tego stopnia, że mi już 25 pieluch poszło i musiałam dzisiaj druga paczkę otwierac no i nie jest śpiący. Na widok tej neonatolog mnie telepie normalnie :/ kur... Dziecko w ciągu doby przybiera 100g, czyli trzykrotnie ponad normę, a ta mi, że go głodze. Szmata. Jeszcze baby blues mnie dopada i ryczeć mi się chce o wszystko. Miałam być w domu już na tym etapie :(
Będzie dobrze. Musisz być silna i to przetrwać. Urodziłaś i wiesz więcej od tej neonatolog. Ja w Ciebie wierzę!
Nerwy mnie juz biora bo pomimo ewidentnego ulozenia posladkowego ktory z automatu powinien kwalifikowac na CC chrzania mi o mozliwym przekreceniu.
No fajnie. Niech sie przekreca ale co szkodzi wyznaczyc jakis termin?
O lapowki im chodzi czy co?
:confused2:
Jak tak to niech powiedza ze normalnie trzeba czekac ale mozna przyspieszyc jesli prywatnie.
Jak uslysze jeszcze raz ze moze sie obroci to zaczne gryzc chyba
:oo2:
Chętnie Ci oddam swoją cesarke, aby mieć ten poród naturalny. Serio dziewczyny, dzisiaj się wkurzyłam. Nie mam wskazań do cesarki, ale widzę, że nikt nawet nie chce dać mi możliwości urodzić naturalnie, a kardiolog mi mówiła, że dam radę. Ok, to może być dla mnie i dla dziecka zagrożenie życia i zdrowia, ale to jest MOŻE. Nikt mi nawet nie chce dać spróbować, a w sumie nawet jeżeli nie spróbować to czemu nikt tutaj nie chce mnie wysłuchać? Przecież to jest drugie dziecko,a nie pierwsze. Wiem co to poród naturalny. Poza tym wiem, że urodzić mogę szybciej. To chyba w tym momencie nie będzie wymagało dużego wysiłku. Moja mama przyjechała do szpitala i poród trwał tylko 15 min. U mnie też tak może być. Wiem, że znów MOŻE, ale no kurde... Nie mam wskazań, a widzę, że na siłę mnie pchają na to cięcie. Mogę w ogóle tego odmówić? Powiedzieć, że nie wyrażam zgody na tą operacje? Wiem, że to szalone... Może i nawet głupie... Ale ja chce rodzic naturalnie! No kurde, czuję, że dam radę.
 
Hello dziewczyny :)

Helenka gratulacje :):) cudowne imię, jak z bajki :)

U reszty widziałam mieszanie ( 30 minut próbowałam nadrobić 300 postów [emoji33][emoji33][emoji33]) ale chyba każda miała tez jakieś info pozytywne. Przynajmniej tak to zrozumiałam jak czytałam...

Ja dziś od południa siedziałam nad Wisłą, poznałam kilka fajnych mamusiek i nie mamusiek. Oglądałam wszystkich małych chłopców i wyobrażałam sobie jaki będzie mój :)
Potem dołączył mój K to jeszcze razem posiedzieliśmy. Jutro ma urodziny, ale ze idzie na koncert to świętujemy tak dookoła ;)

Przed nami ostatni dzień sierpnia i dziewuszki- zaczynamy wrzesień :)
 
A ja tak z innej beczki ...;) na szkole rodzenia padł pomysł na pamiątkę dla dziecka w postaci ... Gazety :tak: spodobało mi się to strasznie, bo fajnie byłoby np. W dniu osiemnastych urodzin, poczytać co działo się kiedy przychodzilismy na świat, tyyyle się przecież zmienia :)
Mam nadzieję, że mąż nie zapomni o tym z emocji :D
 
Wiecie co tak się zastanawiam. Powiedzieli, że zapis ktg prawidłowy. Badanie miałam robione po raz pierwszy więc nawet do końca nie wiem, jak ma taki zapis wyglądać. Przyglądam się teraz i patrzę , że jest tam tylko jeden wykres dotyczący tętna...A gdzie zapis odnośnie skurczy..nic z tego nie rozumiem serio
 
Wiecie co tak się zastanawiam. Powiedzieli, że zapis ktg prawidłowy. Badanie miałam robione po raz pierwszy więc nawet do końca nie wiem, jak ma taki zapis wyglądać. Przyglądam się teraz i patrzę , że jest tam tylko jeden wykres dotyczący tętna...A gdzie zapis odnośnie skurczy..nic z tego nie rozumiem serio

Wrzuc tu zapis, bedzie latwiej. Poza tym skoro powiedzieli, ze ok to chyba dobrze? Skoro nic innego sie nie dzieje?
 
A ja tak z innej beczki ...;) na szkole rodzenia padł pomysł na pamiątkę dla dziecka w postaci ... Gazety :tak: spodobało mi się to strasznie, bo fajnie byłoby np. W dniu osiemnastych urodzin, poczytać co działo się kiedy przychodzilismy na świat, tyyyle się przecież zmienia :)
Mam nadzieję, że mąż nie zapomni o tym z emocji :D

Ja na 18 urodziny dostalam od babci wino, ktore zrobila w rok mojego urodzenia. Ale jako nastolatka nie docenilam tego zbytnio, nawet nie wiem co sie z nim stalo :p a takie naturalne 18 letnie wino musialo byc kozackie!
 
reklama
No echo to wiem, że co roku będę robić, ale co wtedy jak wyjdzie, że mają tą wadę.

To chyba jakieś żarty, muszą Ci poda

Gratulacje! Slicznotka :)

Będzie dobrze. Musisz być silna i to przetrwać. Urodziłaś i wiesz więcej od tej neonatolog. Ja w Ciebie wierzę!

Chętnie Ci oddam swoją cesarke, aby mieć ten poród naturalny. Serio dziewczyny, dzisiaj się wkurzyłam. Nie mam wskazań do cesarki, ale widzę, że nikt nawet nie chce dać mi możliwości urodzić naturalnie, a kardiolog mi mówiła, że dam radę. Ok, to może być dla mnie i dla dziecka zagrożenie życia i zdrowia, ale to jest MOŻE. Nikt mi nawet nie chce dać spróbować, a w sumie nawet jeżeli nie spróbować to czemu nikt tutaj nie chce mnie wysłuchać? Przecież to jest drugie dziecko,a nie pierwsze. Wiem co to poród naturalny. Poza tym wiem, że urodzić mogę szybciej. To chyba w tym momencie nie będzie wymagało dużego wysiłku. Moja mama przyjechała do szpitala i poród trwał tylko 15 min. U mnie też tak może być. Wiem, że znów MOŻE, ale no kurde... Nie mam wskazań, a widzę, że na siłę mnie pchają na to cięcie. Mogę w ogóle tego odmówić? Powiedzieć, że nie wyrażam zgody na tą operacje? Wiem, że to szalone... Może i nawet głupie... Ale ja chce rodzic naturalnie! No kurde, czuję, że dam radę.
A czy sama Twoja wada nie jest wskazaniem do cesarki ?
Myślę że lekarze chcą dla Ciebie jak najlepiej i rozumiem, że nie chcesz cc ale czy warto tak ryzykować ? Tu chodzi nie tylko o Twoje życie i zdrowie ale też o życie Basi . Zresztą piszesz tutaj o spróbowaniu , a jak podczas porodu sn wydarzy się coś złego i nie zdążą zareagować na czas ? Myślę że nikt z lekarzy nie chce podjąć się takiego ryzyka i zezwolenia na poród sn i szczerze to się nie dziwię .
 
Do góry